Klub MazdaSpeed

Szczerze to jestem w szoku... mi się wciąż wydaje że to w miarę nowy model

No jak tam podjechałem to też odniosłem wrażenie, że chłopaki byli zdziwieni . W biurze już były deale na opony . "Po co będziesz kupować nowe jak tam masz nówki 2018 rocznik" . Ja po ilości bieżnika nie jestem przekonany ale co kto lubi .

Co do szoku to ja też byłem jak mi znajomy zdjęcie podłogi zrobił. Gdzie półtora roku temu przy wymianie łączników z tyłu nic nie zapowiadało takiej słabizny.

Chyba bym ją rozebrał na jakieś czesci, poduchym decha itp. pewnie poszły by za sensowną kasę.....No ale jak kto tam woli

1600 dostałem więc dramatu nie ma . Nie mam za bardzo warunków, czasu i cierpliwości . Kiedyś jeszcze jak się człowiek uczył i miał wakacje to się bawił, pierwszego Swifta na graty rozbierałem

Burżuj jak na alufelgach puścił;)

Te alufelgi były pordzewiałe nie mniej od samochodu

Kurde, w Mazdzie to nawet aluminiowe felgi rdzewieją .

W czwartek wybiłem sobie bark, w sobotę chyba połamałem palec u nogi....dobrze że żona wraca jutro bo niedługo to sobie jeszcze coś poważniejszego zrobie. Chooojnia bo za 3 tygodnie miałem startować w biegu i chyba dupa zbita :/

JohnnyB napisał(a): w Mazdzie to nawet aluminiowe felgi rdzewieją

Te modele z trójek, szóstek i piątek to chyba nawet szybciej niż blachy...
Kurde, w Suzuku są umęczone ale nie mają żadnych wżerów. A mazdowe z szóstki to była masakra...

Burżuj jak na alufelgach puścił;)

Jak na alusach, to po drodze na złom najpewniej jeszcze na stacji zatankowana pod korek – na bogato

Pudło. Do Alfy spuszczałem

Grzyby napisał(a):

JohnnyB napisał(a): w Mazdzie to nawet aluminiowe felgi rdzewieją

Te modele z trójek, szóstek i piątek to chyba nawet szybciej niż blachy...
Kurde, w Suzuku są umęczone ale nie mają żadnych wżerów. A mazdowe z szóstki to była masakra...

W Ioniqu mam już małe purchle na felgach. Zgłosiłem na przeglądzie, ale powiedzieli że to wina soli w zimie i mam się bujać :P W Scenicu są już konkretne purchle i faktycznie zauważyłem że po każdej zimie jest ich więcej. Stal na zimę to jednak nie taki głupi pomysł...

Zależy od felg. Ori 17 z 166 po czterech zimach w moich rękach ani purchelka.

Kurde, ale serio, taka Mazda na złom.....jakoś tak, nie pasuje.
Jeszcze jak pomyślę co jeździ faktycznie po drogach, to aż boje się wyjeżdzać na drogi.....

Kurde no bo w depresję popadnę, że źle zrobiłem

Krzemol napisał(a):Zależy od felg

Z pewnością. Nie podejrzewam ani w Hyundai, ani w Reno jakiejś wybitnej jakości ori felg.

Krzemol napisał(a):Kurde no bo w depresję popadnę, że źle zrobiłem

Kurde, no bo naprawdę to auto na tym widlaku dziwnie wygląda. Wcale nie tak dawno myslałem o tym modelu zamiast Scenica... Który to był rok tej Mazdy?

2005, pierwsza rejestracja 2006.

Krzemol napisał(a):Zależy od felg. Ori 17 z 166 po czterech zimach w moich rękach ani purchelka.

Pamiętam jak ojciec mial nowa 3jke z salonu, 2014 rok. W 2016-17 już były same purchle wkoło znaczka na felgach i gdzieniegdzie na rantach – alusy 18. Porażka :/
Co ciekawe fele, które miał drugie z RX-8 odmalowane customowo wyglądały idealnie przez lata.

loockas napisał(a):Z pewnością. Nie podejrzewam ani w Hyundai, ani w Reno jakiejś wybitnej jakości ori felg.

ATT mające ponad 10 lat nie mają żadnych purchelków
A traktowane są jak ATT czyli zamiennik stalówek i nie jest to przypadek – mam / miałem z 6 kompletów

Krzemol – szacunek za podejście do tematu

MrShaleck napisał(a):W EDC są dwumasy na sprzęgłach?

Z tego co udało mi się ustalić to tak ale zdarzają się ludzie zmieniający je na zwykłe sprzęgła. Niestety kończy się to zwykle prędzej czy później problemami ze skrzynią. Ponoć ogólnie nie ma problemów z tymi dwumasami (jeśli się ich nie katuje pełzając w korkach na lekko naciśniętym hamulcu) i zmiana dla zmiany bez sensu.

Krzemol napisał(a):Kurde no bo w depresję popadnę, że źle zrobiłem

Może jeszcze zdążysz ją z tego złomu uratować?
Papiery na pewno da się jakoś odkręcić, bo jeszcze do urzędów nie poszły ..

Miałem trochę felg aluminiowych i nigdy żadnego utleniania nie stwierdziłem