Klub MazdaSpeed

u mnie w małym miasteczku jest spory problem z parkowaniem, szczególnie koło mnie,, miasto sprzedało ziemię na którym był parking do poczty i teraz ludzie parkują u mnie za blokiem bo idą na pocztę i do apteki. Plac Juranda w centrum też zmniejszyli. Taki paradoks, aut jest co raz więcej a miejsc parkingowych co raz mniej.

Przy poczcie i aptece i tak jest spora rotacja, u mnie przyjeżdżają i auta stoją do wieczora zazwyczaj.

Najlepsze jest to że zaraz jest spory parking Kuflandu i wystarczy tylko przejść przez pasy i nie trzeba zajmować miejsc dla mieszkańców bloku .

To ja u siebie naprawdę nie mam na co narzekać i to niemal w całym mieście. Płatnych stref parkowania – 0 a nawet w centrum pod urzędem miasta też jakiegoś większego problemu nie ma. Pod blokiem to już w ogóle mam luz – cztery parkingi wokół .

Jeszcze w nowym budownictwie masz jakieś miejsca parkingowe, garaże czy podziemny a przy blokach budowanych za dawnego ustroju w centrum jest masakra.

Kolejna ogarnięta, trafiła się z mojego rocznika

To u mnie zupełnie na odwrót, bloki nie są pierwszej młodości a miejsca w opór.

Neonixos666 napisał(a):nowym budownictwie masz jakieś miejsca parkingowe, garaże czy podziemny a przy blokach budowanych za dawnego ustroju w centrum jest masakra

Zależy gdzie i jak się trafi.
Obserwując nowoczesne budownictwo wielokondygnacyjne w mojej okolicy, to mieszkań opór a parkingów już niespecjalnie – choć wiadomo, że na jedno mieszkanie będzie co najmniej jeden pojazd.
Z kolei tam gdzie "zły ustrój" budował, to podobnie jak u Krzemola – parkingi znacznie większe i oczywiście same miejsca parkingowe również duże a nie takie jak teraz robią "marketowe mikro plansze" byleby ilość sztuk była zgodna z założeniami i jak już zaparkujesz, to drzwi nie otworzysz..
Wiadomym, że i przy dużych blokowiskach z dużymi parkingami ciężej teraz się parkuje, bo sąmiejsca, gdzie stoją wraki albo inne zapomniane auta ruszane tylko 3x w roku z okazji wiekszych świąt..

Uwaga, uwaga z racji iż w całej Polsce występują silne wiatry pamiętajcie o możliwości spadania gałęzi na drogi oraz całych drzew. Dlatego polecam wozić ze sobą piłę spalinową dzięki temu unikniemy niepotrzebnego stania na drodze najlepiej dwie, również dla małżonki Nie czekajcie i już dziś zadbajcie o te podstawowe wyposażenie.

Taka piła powinna być obowiązkowa jak apteczka

Beny napisał(a):Taka piła powinna być obowiązkowa jak apteczka

Będę wnioskował o to by piła była podstawowym wyposażeniem każde go auta.

Yoł banda!

Jak tam R9M? Jeszcze się nie rozleciał?

Nawet 2 R9M
Jeden jest bez AdBlue ma 115KM w seledynowym wdzianku. Taki trochę trupek. Ale całkiem sprawnie działa.
A drugiego znasz z zastępczych

Z ciekawostek – projektant klamek do Trafica (Talento i Vivaro) oraz do Mastera powinien dostać antynobla. Wymyślić taki badziew który przy próbie otwarcia drzwi zostaje w ręce to trzeba być fachurą...

ile ma przelotu ?

Niby 170kkm
Ale wygląda na 500kkm
Pełny blaszak, zupełnie NIE SZANOWANY przez poprzednich właścicieli. Budowlańców. Czyli masakra.
Cały dzień czyściłem kabinę żeby bez obrzydzenia jeździć

a u mnie w mieście wiadukt jebn.ł

marek napisał(a):a u mnie w mieście wiadukt jebn.ł

od wiatru? To mocy był

Podczas rozbiórki. Ale droga pod nim była otwarta dla ruchu więc pewnie ktoś nieźle za to beknie.

Mam nadzieję że nikt tam nie został...

Patrząc na video w sumie sekundy dzieliły od tragedii.

Tutaj dzisiaj takie rzeczy:
https://today.rtl.lu/news/luxembourg/a/1805706.html