Klub MazdaSpeed

brii napisał(a):Ja tam miałem 2 pojazdy z silnikami 3 cylindrowymi

Ja w sumie dwóch trzycylindrowców nie miałem, ale jednego sześcio już tak. Liczy się?

Matematyka mówi jasno:
2x3 = 1x6

Liczy się

i jak ktoś miał 3 x 126p to też się liczy bo 3x2=6

brii napisał(a):Ja tam miałem 2 pojazdy z silnikami 3 cylindrowymi zanim to było modne – dobre były, nawet bardzo

Stawiam na Tico albo Matiz..
Dobre bo polskie....

albo miał Ursusa C-360-3P z 3 cylindrowym silnikiem Perkinsa

albo jakiś motór chyba Triumph

3 cylindrowca brak, ale było 3x 5 cylindrów .

Jutro będzie padać...

JohnnyB napisał(a):3 cylindrowca brak, ale było 3x 5 cylindrów .

Widzisz to tak jak byś miał 5 BMW po 3cyl.

Neonixos666 napisał(a):

JohnnyB napisał(a):3 cylindrowca brak, ale było 3x 5 cylindrów .

Widzisz to tak jak byś miał 5 BMW po 3cyl.

Albo 15-cie WUeSeK...

zadra napisał(a):Stawiam na Tico albo Matiz..

Gib napisał(a):albo jakiś motór chyba Triumph

Widać, że znawcy motoryzacji – dwa strzały i celne

zadra napisał(a):Dobre bo polskie....

Miałem egzemplarz jeden z pierwszych – jeszcze z importu z Korei Może dlatego nie rdzewiał
Jak ten silnik w Tico się kręcił – jak porąbany, odcinki chyba nie posiadał
A brzmienie kiedy na dwójce dochodził do 80km/h

Triupmh Daytona 675 – to był fajny sprzęt a ten silnik w klasie 600 chyba lepszego nie było. Jeśli tak mają wyglądać 3 cylindry w samochodach to ja nie ma nic przeciw

Neonixos666 napisał(a):albo miał Ursusa C-360-3P z 3 cylindrowym silnikiem Perkinsa

Marzenie – nędzne dwa cylindry w C330 pałowałem

Właśnie sprzedalem peugeota.. jest mi przykro wam powiem. Bo poza skurwiala skrzynia wszystko w tym aucie było co najmniej poprawne.

Dominator napisał(a):Ciekawe czy BMW wreszcie sobie przypomniało jak robi się trwale silniki. Bo ostatnie lata to jakieś marne mieli. Ja tam do silników 3 cylindrowych nie mam większych zastrzeżeń, byle były montowane w zwykłych dupowozach i były trwale

Kolega właśnie w swoim 530d strzelił symboliczne 500 tysięcy. Póki co bez żadnej awarii, jedynie wymiana rozrządu i eksploatacja

3.0 od BMW bo jeden z najlepszych diesli na rynku

Więcej silników to tam chyba nie było o których ludzie by mówili superlatywach. W "piątce" na serii E60 jeszcze 2.5 benzyna na pośrednim wtrysku była ok, później sporo kupy. Dlatego jestem ciekawy jak się maja te ostatnie konstrukcje po 2015 roku..
Do teraz nie mogę wyjść z podziwu jak można było nie montować bagnetu od oleju w niektórych silnikach, zresztą audi też wpadło na taki pomysł..

Prawdę mówiąc chyba żadna narka Premium nie ma bagnetu w silniku. Mercedes Iuz od 1998 roku nie dawał bagnetów w S klasie. 3.0 benzyna tez jest Ok, problematyczna była chyba jedynie 4,4. Do tego temat panewek w M power.

Poza tym te 3.0 D jest bardzo podatne na tuning i zrobienie ponad 300 KM nie robi wrażenia na tym motorze.

M50d to ten sam silnik wiec potencjał podkręcania slabszych wersji jest baaaardzo duzy.

brii napisał(a):M50d

Kurła ale to ma moc

,,przy 1000 obr./min silnik osiąga 450 Nm, maksimum 760 Nm jest dostępne w zakresie 2000-3000 obr./min. Moc szczytuje przy 4400"

Wszystko pięknie ale ile tych M50d jeździ po ulicy. Najczęściej stosowane to te do pojemności 2l, to ich trwałość jest kluczowa do postrzegania firmy. Bo te swoje "premium" wypadalo by udowodnić.