Klub MazdaSpeed

Byłbyś tam tydzień późnej to byśmy się zobaczyli

To był taki krótki i dość spontaniczny wypad. W piątek po południu zarezerwowałem, w sobotę pojechałem, w niedzielę wróciłem. Nawet trochę słońca było i mało wiatru . I tak prawdę mówiąc ja wolę wydawać na takie rzeczy niż na wyższą ratę leasingu .

Tak BTW – jest tyle meduz, że nie ma żadnej przyjemności w kąpieli!

nemi napisał(a):I tak prawdę mówiąc ja wolę wydawać na takie rzeczy

W pełni się zgodzę. Po wyjazdach nie mam nigdy poczucia źle wydanych pieniędzy. Nawet jak przegnę z budżetem

Szczerze mówiąc to na kąpiel nie liczę. Niech tylko nie pada i nie wieje cały czas

Mi o dziwo udawało się teraz mieścić w budżecie w miarę. Pomagają w tym... potrzeby dietetyczne niektórych członków rodziny. Jest nam trudno pójść do knajpy tak po prostu i coś zjeść, z konieczności przygotowujemy coś sami. Zastanawiam się gdzie w Multivanie umieścić kuchnię

Dopisano 15 wrz 2020 9:44:

A teraz chętnie wybrałbym się w góry!

Fuuuuj, góry...

Ja kiedyś nawet preferowałem, w erze przed dziećmi.
Teraz faktycznie wolę morze, ale czasem tęsknię za Sudetami

nemi napisał(a):Ja kiedyś nawet preferowałem, w erze przed dziećmi.
Teraz faktycznie wolę morze, ale czasem tęsknię za Sudetami

Ja zobaczę jaka będzie pogoda w weekend. Chętnie bym z banda w góry pojechał. Nawet na te 2 dni.

Dopisano 15 wrz 2020 10:09:

no i dupa.
Weekend zimny – 15 do 18 stopni
Kurdelebele, teraz nie mogłem bo robotę miałem. Tak czułem, że jak teraz była ekstra pogoda to za tydzień będzie lipa...

No kurde, 15 stopni to źle? Na góry jest OK. Byle nie lało. Przecież jak się zrobi zima, to nie zamkniesz się w domu.

W Karpaczu ma być 18-19 stopni i w miarę słonecznie. Jak dla mnie pogoda super.

Dla mnie tez ok. Gorzej z dzieciakami.
Zobaczymy

Właśnie mi się wyświetla reklama firmy Regatta. Polecam, nie zmarzną

nemi napisał(a):Mi teraz nad morzem wyskoczyło tyle:

wiem, że się powtarzam ale dawno nie widziałem tak paskudnych zegarów No po prostu tragedia

Grzyby napisał(a):Weekend zimny – 15 do 18 stopni

W góry idealnie. Lekka kurteczka i można naparzać. Ja się w niedzielę chcę wybrać rozruszać nogi. Potem jakiś weekend z dzieciakami. Tylko jeszcze nie wiem gdzie, ale to poczekam aż się jeszcze bardziej kolorowo w górach zrobi.

Są, jakie są . W VW są wzorcowe wręcz pod względem czytelności, tutaj muszę się chwilę zastanowić ile ja właściwie jadę albo zerknąć na nawi

Dopisano 15 wrz 2020 13:34:

loockas napisał(a):Tylko jeszcze nie wiem gdzie, ale to poczekam aż się jeszcze bardziej kolorowo w górach zrobi.

Ja myślę o Supraślu i Puszczy Knyszyńskiej jak już będzie kolorowo . Ale czy mi coś z tego wyjdzie, to nie wiem. Myślałem o jednym hotelu w Białymstoku z uwagi na aquapark, ale cena za 4 osoby jest megazaporowa.

Region w którym chyba nigdy nie byłem. Strasznie nie po drodze z południa

Najdalej w tamtym kierunku byłem w Rynie. Ale kurde nie za bardzo pamiętam

Na mazurach to byłem, ale podlaskie to juz dla mnie dziewicze tereny

Ja kiedyś byłem w Białymstoku jak Ducato odbieraliśmy.

Ja dotarłem najdalej do Białowieży.
Fajnie wyglądają te przeróżne, kolorowe cerkwie, ale mnie ten teren za bardzo nie pociaga mimo wszystko. Niemniej jednak Warszawa jest pośrodku niczego i coś tam może warto poznać w jakiejś tam rozsądnej odległości. I spędzić czas w miejscu z czystym powietrzem.

Do Konstancina masz niedaleko a zielonego tam nie brakuje

loockas napisał(a):W góry idealnie. Lekka kurteczka i można naparzać. Ja się w niedzielę chcę wybrać rozruszać nogi. Potem jakiś weekend z dzieciakami.

No właśnie z dzieciakami chciałbym.
Zobaczymy. Mam nadzieję że na przełomie września /października będzie ładnie.
W prehistorii, czyli czasach przed dziecięcych, urlop zawsze braliśmy właśnie wtedy. Góry puste

Dominator napisał(a):Do Konstancina

Wielka atrakcja!

Dopisano 15 wrz 2020 18:44:

Grzyby napisał(a):W prehistorii, czyli czasach przed dziecięcych, urlop zawsze braliśmy właśnie wtedy.

Ja tęsknię za tymi czasami, żeby jeździć poza sezonem. Szkoda, że nie jestem w stanie