Klub MazdaSpeed

loockas napisał(a):Niestety ceny zaczynają dobijać do poziomu że mam dylemat czy kupić telefon czy komputer, ale plusem jest to, ze roczny/dwu letni model jest nie gorszy, a jednak tańszy.

Ostatnio kupiłem komputer za połowę ceny swojego SGS9+ i śmiga jak wściekły

***
Żyjemy w kraju chorych ludzi. Wjeżdżałem na S8, przed samym wjazdem była stłuczka, więc się przykorkowało. I tak sobie kolumna to ruszała, to zatrzymywała się. Obserwowałem też sytuację za mną. Jakiś debil z Wołomina zajmował się czymś jeszcze oprócz jazdy i w pewnym momencie ja się musiałem zatrzymać, bo zatrzymał się samochód przede mną. Typ mało mi nie wjechał w pupę. I wiecie co? Zaczął mi wygrażać, machać łapami i coś się pultał. Wyobrażacie sobie? Jedziemy w kolumnie samochodów, nic ode mnie nie zależy, gość zamiast się zajmować uczestnictwem w ruchu drogowym powinien się raczej leczyć. Jedyny pozytyw jest taki, że zapiął pas jak omal we mnie nie przydzwonił.

Kilkaset metrów dalej rozpieprzone Audi z wywalonymi wszystkimi poduchami stało przeciwnie do kierunku jazdy, do tego ciężarówka (nie wiem czy rozbita) i jeszcze jedna osobówka, a za kolejne kilkaset m następna stłuczka, tylko mniej okazała.
Jak w tym kraju nie wprowadzą drakońskich kar, to nigdy nie pozbędziemy się tych troglodytów z dróg.


https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/ ... ki-4269725

nemi napisał(a):Wkurza superamoled, że lepiej go nie używać jako navi, bo istnieje duża szansa, że się wypali ekran

Dawno temu i nieprawda. Jakby się wypalały to miałbyś już tam na stałe niektóre elementy. Na początku produkcji takich ekranów bywały problemy (tak jak w plazmie) ale technologia dawno dojrzała. Nawet na powystawowych trudno znaleźć coś wypalonego Nie przejmuj się wypalaniem, ciesz się kolorami, jasnością i czytelnością w słońcu – po prostu używaj.

loockas napisał(a):Niestety ceny zaczynają dobijać do poziomu że mam dylemat czy kupić telefon czy komputer

Dawno już ten poziom przebiły – dobrego nowego kompa da się kupić za mniej a bardzo dobre używki kupi się 3 za cenę najnowszego flagowca i jeszcze na dobrą flaszkę zostanie

Patrząc na bebechy nowego Samsunga to w sumie jest to komputer. Niektórzy mają znacznie gorsze komponenty w lapkach 12GB ramu w smartfonie to dla mnie jakaś paranoja...

loockas napisał(a):Jest pełno drobiazgów które teraz potrzebuję, ale nie potrzebowałem ich zanim o nich nie wiedziałem

W trakcie obcowanie z macbookiem musiałem się nauczyć kilku takich drobiazgów (bo inaczej niektórych rzeczy nie da się zrobić) i rzeczywiście były przyjemne. Zdziwiłem się jednak bardzo jak po przesiadce na drugiego kompa okazało się, że te drobiazgi również są ale nigdy ich nie używałem bo pewne czynności wykonywałem w inny sposób

brii napisał(a):Na początku produkcji takich ekranów bywały problemy (tak jak w plazmie) ale technologia dawno dojrzała. Nawet na powystawowych trudno znaleźć coś wypalonego Nie przejmuj się wypalaniem, ciesz się kolorami, jasnością i czytelnością w słońcu – po prostu używaj.

Jak przed zakupem czytałem opinie o S8/S9, to ludzie próbowali reklamować wypalenia i serwis przytaczał od razu ostrzeżenie, które gdzieś tam umieszcza producent, że ekran nie służy do ciągłego wyświetlania jednakowego obrazu. I ekranów z taką wadą nie wymieniają w ramach gwarancji. Więc chyba jednak to się dzieje i okazuje się, że nawi w osobnym telefonie to całkiem spoko opcja, chociaż 3 zł miesięcznie za to płacę dodatkowo

loockas napisał(a):Patrząc na bebechy nowego Samsunga to w sumie jest to komputer. Niektórzy mają znacznie gorsze komponenty w lapkach

Ja mam stację dokującą, do tego monitor 27", klawiaturę i myszkę i powiem szczerze, że gdyby jeszcze dało się podpiąć dysk zewnętrzny i aparat, to komputer byłby dla mnie zbędny zupełnie . Działa to bardzo dobrze, niektóre aplikacje nie potrafią się jednak samodzielnie dobrze przeskalować, telefon je restartuje i uruchamia ponownie w jakimś tam trybie.

brii napisał(a):Zdziwiłem się jednak bardzo jak po przesiadce na drugiego kompa okazało się, że te drobiazgi również są ale nigdy ich nie używałem bo pewne czynności wykonywałem w inny sposób

No bardzo możliwe, ale wiem że pewnych rzeczy nie znajdę bo są bardzo vendor lock. Są jednak rzeczy którym mimo kilka lat z macos nadal nie trawię. Nie ma ideału. Trzeba sobie znaleźć najmniejsze zło.

nemi napisał(a):to komputer byłby dla mnie zbędny zupełnie

Takie rozwiązanie by pewnie wystarczyło większości normalnych użytkowników. Ja niestety nie jestem normalny

https://www.gsmmaniak.pl/881018/samsung ... ny-amoled/

Dopisano 24 lut 2020 17:46:

loockas napisał(a):Takie rozwiązanie by pewnie wystarczyło większości normalnych użytkowników. Ja niestety nie jestem normalny

Ja może też bym inaczej podchodził, gdybym nie miał służbowego lapka z i7 i chyba 8 GB RAM i nie siedział przy tym kompie przez min. 8 h dziennie . Po prostu jak wracam do żywych z pracy, to już nie mam większych potrzeb niż multimedia w zasadzie

nemi napisał(a):gdyby jeszcze dało się podpiąć dysk zewnętrzny i aparat, to komputer byłby dla mnie zbędny zupełnie

Podłączałem dysk przez hub aktywny, aparat podejrzewam, że też się da

nemi napisał(a):okazuje się, że nawi w osobnym telefonie to całkiem spoko opcja

Jeszcze lepsza opcja to nawi w samochodzie

nemi napisał(a):serwis przytaczał od razu ostrzeżenie, które gdzieś tam umieszcza producent, że ekran nie służy do ciągłego wyświetlania jednakowego obrazu

Czytałem instrukcję od telefonu i takich ostrzeżeń nie było (albo słabo czytam). Używam tych ekranów od dekady kompletnie się nie przejmując tym co wyświetlają i nigdy nic mi się nie wypaliło mimo tego, że dwa ze starych telefonów robią za końcówki "smart home" i wyświetlają stale jeden obraz.

"Wypalony ekran AMOLED w smartfonie Galaxy? Samsung może go nie wymienić" – typowy clickbait – możemy go nie wymienić nie oznacza, że go nie wymienimy Z własnych doświadczeń raczej obstawiam, że problemy to przypadki a nie norma.

brii napisał(a):Podłączałem dysk przez hub aktywny, aparat podejrzewam, że też się da

Nie mam takowego, ale mam też kilka innych komputerów w domu, więc zawsze jakieś tam rozwiązanie się znajdzie, więc nie boli mnie ten kłopot

brii napisał(a):Podeślesz linka?

W życiu, nie będę na to tracił czasu . Widziałem tylko jakieś odpowiedzi w internecie od nich i jakiegoś screena, ale to było w wakacje 2018 .

brii napisał(a):Jeszcze lepsza opcja to nawi w samochodzie

Możliwe, nigdy nie miałem, za drogo dla mnie . Jestem też strasznie przyzwyczajony do yanosika, więc pewnie trzeba coś kombinować z android auto. Nie wiem, nie miałem, nie mam zdania .

Za parę lat zmienię samochód, może będzie już miał ten gadżet, a tymczasem całkiem dobrze mi się sprawdza ten model jaki mam – samodzielny telefon do nawi + na swoim normalnym telefonie mogę dzwonić, słuchać muzki ze spotify czy książek z audioteki. Możliwe, że to są półśrodki, ale jakoś to sobie obmyśliłem i dla mnie to działa wygodnie, chociaż na pewno da się lepiej.

hahhah pamiętacie dlaczego windows wprowadził ruszające się wygaszacze ekranu?

nemi napisał(a):W życiu, nie będę na to tracił czasu . Widziałem tylko jakieś odpowiedzi w internecie od nich i jakiegoś screena, ale to było w wakacje 2018 .

Jednak pamięć nie taka dobra u Ciebie albo to są pierwsze oznaki demencji

W tym linku jest odpowiedź od Samsung Polska.

loockas napisał(a):Patrząc na bebechy nowego Samsunga to w sumie jest to komputer. Niektórzy mają znacznie gorsze komponenty w lapkach 12GB ramu w smartfonie to dla mnie jakaś paranoja...

Właśnie się sprawdziłem, że lapek którego mam na kolanach ma 4GB RAM – przy otworzonym programie pocztowym, RDP, przeglądarce z kilkunastoma kartami (nie chrome ) i kilkoma konsolami nawet nie zauważyłem że tak mało RAMu mam póki tego nie napisałeś

nemi napisał(a):Jestem też strasznie przyzwyczajony do yanosika, więc pewnie trzeba coś kombinować z android auto.

Jeszcze mają parę błędów, ale jest używalny.

nemi napisał(a):W tym linku jest odpowiedź od Samsung Polska.

Ale tam napisali, że jak się nie używa to trzeba blokować
Dobra, całkiem serio – nie wydaje mi się żeby takie usterki to była norma – telefony z wystaw czy używane wiele lat zazwyczaj nie mają takiego problemu a użytkownicy często nie wiedzą o tym, żeby nie używać na nich nawigacji Chociaż patrząc na Twoje "szczęście" to może lepiej nie używaj na nim nawigacji

Prawdę mówiąc nie rozmyślam o tym, bo telefonu używam normalnie, a osobna nawigacja się sprawdza. Jak nie mam drugiego telefonu, to używam na samsungu i tyle. Czy wypalanie to zabobon czy nie, to nie ma znaczenia

To ja tak podsumuje:
IP68 na przykładzie iphona X "tylko na papierze" ze trzy miechy temu wysłałem na serwis owego X brak zasięgu – uszkodzony baseband, telefon trafił chyba do Czech? i co – panowie stwierdzili kontakt z cieczą odmowa naprawy gwarancyjnej=propozycja wymiany na nowe urządzenie w cenie utylizacja starego co koło 2400 albo 2700pln nie pamiętam
i7 uszkodzony układ audio – podobnie " odmowa naprawy w związku z prawdopodobnymi upadkami liczne otarcia itp"
samsung a40 "resetuje się" anulowano gwarancje kontakt z cieczą wskaznik lakmusowy wymiar hmm 1mm na 3mm miał lekko zaróżowiony róg – serwisant mógł sam do tego doprowadzić podczas rozklejania/rozbierania telefonu
Już nie wspomnę o tych pseudo ubezpieczeniach z milionem haczyków " pokrywamy 70% naprawy" itp

Czyli serwisy nie są po to aby nam pomóc ani dla nas

Co do wypalania amoleda to tak i owszem miałem kilka samungów demo i były wypalone ale to DEMO więc przeciętny kowalski raczej do tego nie doprowadzi

A co do pierdylionu rdzeni fefnastu giga ramu 4 aparatów ii milardów mega pikseli – pytam po co to? zobaczcie na dzieciaki w szkołach ludzi w barach na poczekalniach – nikt już ze soba nie rozmawia

Aa tam. AMOLEDy nadal się wypalają. Mój Pixel XL, którego jeszcze niedawno używałem miał wypalony ekran, a kupiłem go jako nówkę na początku 2018 roku.

faflak napisał(a):IP68 na przykładzie

Większość telefonów jest wodoodporna do pierwszego upadku
Poza tym 8 w IP68 nie gwarantuje za dużo – nie ma ścisłej definicji klasy 8 i nie uwzględnia ona aspektów "dynamicznych" – można zanurzyć ale ruszanie w wodzie czy skierowanie strugi wody to już niekoniecznie urządzenie musi wytrzymać...

Mr_Bartek napisał(a):Mój Pixel XL,

P-OLED i SAMOLED to nie jest dokładnie to samo, SAMOLED jest na rynku trochę dłużej i obstawiam, że jednak jest trochę do przodu w wielu tematach.

Zwykle ta wodoodporność dotyczy słodkiej wody. Imho to jest dobre żeby ewentualnie zabezpieczyć telefon przed zalaniem, ale raczej na nurkowanie z telefonem bym się nie zdecydował No i jednak większość producentów wyraźnie zaznacza, że mimo IP68 gwarancja nie obejmuje uszkodzeń spowodowanych zalaniem. Wodoodporność to nie wodoszczelność