Strona 813 z 1881

PostNapisane: 30 sty 2020, 07:16
przez nemi
Też powinienem wymienić, ale pewnie samozaparcia nie znajdę.
Z prawej pryska jako-tako, ale od kierowcy jeden strumień nie działa wcale, drugi psika nisko, a trzeci trochę wyżej. Sprawa pogarsza się na autostradzie – do 1/3 szyby dolatuje to, co przy niskich prędkościach było OK. Super to zaprojektowali <czarodziej>

Gdybym kiedyś wpadł na pomysł kupna kolejnego Renault, to spróbujcie mnie powstrzymać <rotfl>

Re: Czateria... 2020

PostNapisane: 30 sty 2020, 07:26
przez Beny
A jakie firmy wycieraczek preferujecie?Ja jeździłem długo na alca i motgumie.
Teraz mam valeo.Dostałem dwa komplety dużych rozmiarow,kupilem komplet płaskich i przekładam gumki :P W sumie prawa jeszcze ok, lewa już byla zmieniana. Mają rok i 15tys to chyba całkiem ok wynik.

PostNapisane: 30 sty 2020, 07:41
przez nemi
Ja jeżdżę na Boschu. I ostatni raz kupowałem na allegro.
Do tej pory kupowałem u Smirnoffa – w Golfie wytrzymały ~30.000 km, mniej więcej tyle samo, co oryginały również Boscha. Takie też kupiłem do BMW i ścierały idealnie.

Teraz w obu mam też niby Boscha z allegro i to nie jest ta sama jakość – nie ścierają idealnie. Chyba się naciąłem niestety. Gdybym nie wiedział jak działają prawdziwe, to pewnie bym twierdził, że bez sensu przepłacać <lol>

PostNapisane: 30 sty 2020, 09:37
przez loockas
nemi napisał(a):Super to zaprojektowali


Nie żebym się czepiał, ale jak widać w poprzedniej generacji dysze mgłowe były jako opcja. Czyli... to jednak kwestia wersji wyposażenia :P

Swoją drogą że im się chce to rozdzielać... ile zaoszczędzą na tych dyszach? :/ No chyba, że mgłowe to już domena aut premium :)

Re: Czateria... 2020

PostNapisane: 30 sty 2020, 10:15
przez Neonixos666
Za coś trzeba było dopłacić w wyższym wyposażeniu, to tak samo jak wersje mocowe w Maździe, można było zrobić jedną najmocniejszą ale wtedy nie mieliby za co wziąć dodatkowej kasy :P .

Re: Czateria... 2020

PostNapisane: 30 sty 2020, 10:23
przez Beny
Mogli by lepsza konserwację zrobić i wołać za to kase :D

PostNapisane: 30 sty 2020, 10:29
przez nemi
loockas napisał(a):No chyba, że mgłowe to już domena aut premium

Golf Trendline to nie jest premium <lol>

loockas napisał(a):Nie żebym się czepiał, ale jak widać w poprzedniej generacji dysze mgłowe były jako opcja

Studiowałem cennik i nie widziałem, żeby to mogła być opcja – przynajmniej nie pamiętam. Poza tym wiadomo – auto z placu, nic nie mogłem zamówić oprócz dywaników i alarmu, bo nawet przyciemniane szyby już były ;)
Może takie montowali razem z ksenonami na przykład :)


loockas napisał(a):Swoją drogą że im się chce to rozdzielać... ile zaoszczędzą na tych dyszach?

No ja tego nie potrafię zrozumieć. Ja widzę w tym aucie możliwość kilku usprawnień – raczej jest to kwestia innego odlania plastiku, przesunięcia czegoś itp. niż prawdziwych zmian. Przypuszczam, że samochód mógłby podrożeć 20-50-100 zł.
Ja bym dążył do unifikacji – oni te różne rodzaje sprysków muszą zaprojektować, gdzieś zamówić, przewieść może z różnych fabryk, magazynować w różych miejscach, żeby przy montażu się nie myliły. Dziwne to jest. W przedsięwzięciach inżynieryjnych unifikacja znacząco wszystko przyspiesza i raczej zbija koszty.
I teraz z jednej strony robią tą samą płytę podłogową, żeby na jednej mogło powstać X modeli z różnych segmentów, a bawią się z badziewnymi plasticzkami <lol>


@Neo, ale akurat taka rzecz? W porównaniu z innymi elementami to jakieś grosze. No i w życiu nie byłem na jeździe testowej, na której sprzedawca mi powiedział "mamy taką fajną opcję, za dopłatą 2,5 zł można mieć spryskiwacze mgłowe". Co wiecej jak testujesz auto w słoneczną pogodę, to rodzaj spryskiwaczy zobaczysz dopiero po odbiorze auta z salonu, może nawet po wielu tygodniach.
Nie wyobrażam sobie też sytuacji, że zrezygnuję z danego modelu, bo ma akurat takie spryskiwacze czy za małe miejsca na kubki, a wszystko inne mi odpowiada. Niestety nie ma wyboru z niektórymi rzeczami :)

PostNapisane: 30 sty 2020, 10:46
przez loockas
nemi napisał(a):Może takie montowali razem z ksenonami na przykład


No bardzo możliwe. Pewnie nawet nie specjalnie się tym chwaląc. Zwykle do ksenonów dochodzą spryski świateł i mocniejsza pompka więc miałoby to sens. W Lagunie nie miałem ksenonów i miałem zwykłe dysze.

nemi napisał(a):Ja bym dążył do unifikacji


Mistrzem jest Mazda i wycieraczki w MX-5. Chyba jedyny model z tego okresu w którym nie ma pierścienia do regulacji prędkości wycieraczek. Za to bez problemu pasuje wajcha z RX-8, która taki pierścień ma. Po co i jak w ogóle można w 2008r nie dać czegoś takiego? Nie wiem...

PostNapisane: 30 sty 2020, 10:58
przez nemi
loockas napisał(a):Za to bez problemu pasuje wajcha z RX-8, która taki pierścień ma. Po co i jak w ogóle można w 2008r nie dać czegoś takiego? Nie wiem...

...a ja chyba wiem. Nie pracujesz w korporacji, to możesz nie stykać się z takimi rzeczami. Ale w dużych firmach często jest tak, że przychodzi jakiś nowy gość z prezentacją w Power Poincie, mówi, że tak musi być i to jedyna słuszna droga, wszyscy kiwają głowami z politowaniem i czekają na następnego gościa z prezentacją za parę lat, który znów będzie optymalizował zza biurka jakąś pierdołę <rotfl>. Ale w między czasie trzeba robić zgodnie z wyznaczonym celem ;)

Możliwe, że ktoś kogoś przekonał, że brak regulacji wpisuje się w ducha samochodu i tak musi zostać, chociaż bezkosztowo można to ulepszyć <glupek2>


Toyota jest mistrzem unifikacji. Oni te zielone zegarki cyfrowe musieli zamówić w latach '80 w ilości 3 miliardów sztuk i przecież do całkiem niedawna montowali to nawet w Lexach <glupek2>

W VW całe wieki zbiorniczek spryskiwaczy wygląda tak samo i chyba nakładki na pedały są identyczne od zarania dziejów. Ale akurat jedno i drugie chyba spełnia swoją funkcję, więc może lepsze jest wrogiem dobrego.

Re: Czateria... 2020

PostNapisane: 30 sty 2020, 11:05
przez Neonixos666
Jak Fiat wprowadził Common Rail w swoich samochodach to mazda w BJ wkładała jeszcze wolnossące 2.0 D na pompie z początku lat 90 <lol>

PostNapisane: 30 sty 2020, 11:13
przez nemi
No to już trochę co innego ;). Oni mogli nie mieć na półce opracowanego gotowego silnika z innym zasilaniem, a pierścień na dźwigni przecież mieli w latach '80 czy '90 :).
Tu bym się nie czepiał, bo nigdy nie do końca wiadomo co się sprawdzi i przyjmie, niektórzy mogą mieć strategię czekania i sprawdzenia efektów innych, a czasem to po prostu błędna decyzja.

Re: Czateria... 2020

PostNapisane: 30 sty 2020, 11:20
przez Neonixos666
VW miał swoje pompowtryski w osobówkach ale się z tego wycofali zdając sobie sprawę że to bez sensu bo CR jest lepszy.

PostNapisane: 30 sty 2020, 11:25
przez nemi
Ale czy nie było tak, że brnęli dość długo? Coś mi się wydaje, że tak :)
Dość długo też nie mieli hybryd/elektryków, a jak już mieli, to wybór był żaden i drogo. Dopiero rok 2020 przynosi zmianę, gdy Toyota czy Honda robiła to wieki temu :)

Ciekawe jakie są kulisy takiego postępowania – przez długi czas nie nawiązywali walki w segmencie hybryd – puścili przedskoczka w postaci Toyoty inwestującej ogromne pieniądze, a teraz spokojnie i bez wstydu dołączają na sam koniec, kiedy już ludzkość mniej więcej wie jak to powinno być zrobione hahaha. Cali Niemcy <lol>

Re: Czateria... 2020

PostNapisane: 30 sty 2020, 11:48
przez PeKa
Te mgłowe w ASO Renault to koszt 30zł/szt. Mamy więc 60zł x nNemi to już może być spora oszczędność :P

PostNapisane: 30 sty 2020, 11:59
przez nemi
PeKa napisał(a):Mamy więc 60zł x nNemi to już może być spora oszczędność

Ale musimy odjąć koszt tych strumieniowych czy jak je nazwać. Może są po 28 zł/szt. i przerzucenie 4 zł na klienta nikogo nie odwiedzie od zakupu znacznie lepszego samochodu? :)

Re: Czateria... 2020

PostNapisane: 30 sty 2020, 12:05
przez PeKa
Nemi, wiesz, że to miało zabarwienie lekko prześmiewcze, humorystyczne. Doskonale Cię rozumie. Też tak kiedyś miałem, ale przestałem na takie rzeczy zwracać uwagę, szkoda czasu :)

PostNapisane: 30 sty 2020, 12:13
przez brii
nemi napisał(a):Toyota jest mistrzem unifikacji. Oni te zielone zegarki cyfrowe musieli zamówić w latach '80 w ilości 3 miliardów sztuk i przecież do całkiem niedawna montowali to nawet w Lexach

Ja się zdziwiłem bo klocki hamulcowe na tył do mojego samochodu to wyszło, że pasują do 20 modeli z koncernu – nie najgorsza unifikacja ;)

nemi napisał(a):Ja jeżdżę na Boschu. I ostatni raz kupowałem na allegro.
Do tej pory kupowałem u Smirnoffa – w Golfie wytrzymały ~30.000 km, mniej więcej tyle samo, co oryginały również Boscha. Takie też kupiłem do BMW i ścierały idealnie.

Kiedyś kupiłem jakieś topowe wycieraczki Boscha w intercars i fakt – ścierały rewelacyjnie po zamontowaniu, ale pióro tylnej po dwóch tygodniach się rozerwało a przednie zaczęły mazać po roku :|

Co do tematu trwałości – mam OEM, zrobiłem w 3 lata z hakiem ~65000km i ciągle są OK. Jak będę zmieniał to nie będę się zastanawiał i kupię oryginały, tym bardziej że są w formie wkładów i kosztują ~70zł. Tak trwałych wycieraczek jeszcze nie spotkałem.

Re: Czateria... 2020

PostNapisane: 30 sty 2020, 12:16
przez Dominator
Co do pierścienia od prędkości wycieraczek, mój peugeot też takowego nie posiada a niby francuzy takie rozrzutne w elektryce.

Re: Czateria... 2020

PostNapisane: 30 sty 2020, 12:18
przez PeKa
W żony C3 też go nie ma. Część gratów jest żywcem wyjęta z mojego starego C5 Igen :P
W C5 miałem czujnik deszczu, a regulacji prędkości nie było :)

PostNapisane: 30 sty 2020, 12:22
przez nemi
PeKa napisał(a):Też tak kiedyś miałem, ale przestałem na takie rzeczy zwracać uwagę, szkoda czasu

Ja z wieloma rzeczami się pogodziłem/przyzwyczaiłem/zapomniałem. Nie denerwują mnie jak na początku i pewnie już bym nawet tylu rzeczy nie wymienił co parę miesięcy temu.
Ale mamy zimę i syf na ulicach, a ja nie dość, że mam ograniczone pole widzenia, to jeszcze spryskiwacze działają w zależności od różnych czynników :D. No i często mi przypominają o sobie :)

Dopisano 30 sty 2020 12:22:

Brii, zrównaliśmy się z przebiegiem? :>
Ja mam 66.500 mniej więcej.