Czateria... 2021

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez cob_ra » 21 mar 2020, 11:16

U nas na szopie główne wejście zamknięte, dostać się do biura czy naczelnika prawie nierealne. Chyba że nagła potrzeba. Dodatkowo przy wyprawie pociągu sprzątająca grupa dezynfekuje skład, łazimy w rękawiczkach. Dezynfekcja każdego składu. Wydzielono izolatkę na nagłe przypadki. Na dyżur nie wejdzie się jeśli temperatury nie zmierzą.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2006, 16:18
Posty: 724 (2/4)
Skąd: skierniewice
Auto: Była 323c
Honda Accord VI 1,8
Honda Accord VIII 2.0

Postprzez zadra » 21 mar 2020, 11:21

JohnnyB napisał(a):No to my nie mamy z tym wiekszego problemu. Co jakis czas smigam do sklepu, po jakies leki, do tesciow, z sasiadem na piwo. Zona na spacery z sasiadka i jej dzieciakami smigaja po 10 km. Nie zamierzamy popadac w panike. Do czasu jak wojsko nie stanie mi przef domem zamirzam nie przesiadywac 24 h w mieszkaniu. W przyszlym tygodniu w piatek, jak pogoda pozwoli smigamy nad morze. Nadal spokojnie mozna tam cos wynajac.


iście europejski sposób spędzania wolnego czasu, rzekłbym nawet: w stylu włoskim... <nie powiem>
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3153 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez JohnnyB » 21 mar 2020, 11:26

Szymon napisał(a):jprdl Dżony. :|


Czy to takie dziwne podejście ?
Byłem miesiac temu w Bergamo. Żyje. Ograniczyłem kontakty z ludźmi. Przede wszystkim z tymi w grupie podwyższonego ryzyka.
Ale nie bede się kisił. Serio. Sąsiedzi młodzi. Osiedle tak małe ze jeden kichnie to sąsiat mu mówi na zdrowie. Więc jaki jest sens ograniczać to bardziej, przynajmniej lokalnie.
Do sklepu musze chodzić. NIe mam zwyczaju robić zakupów na zaś. Mama nauczyła mnie nie wyrzucać jedzenia. Pogoda jest ładna. to spacery nawet miłe. Z niim pod drodze się nieściskam i cąłuje. Ot machniemy sobie na dzieńdobry, zamieniemy dwa zdania w odległości 2 metrów.

Serio, nie popadajmy w skrajoności. To nie jest ebola.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez Szymon » 21 mar 2020, 11:40

Nie no ogólnie luz. Tylko to wojsko będziesz miał niedługo pod domem właśnie przez takie podejście :) Ale rozumiem, że niektórzy ludzie nie umieją zarządzać swoją wolnością i potrzebują do tego bata :)

JohnnyB napisał(a):Więc jaki jest sens ograniczać to bardziej, przynajmniej lokalnie.


wiem, ze umiesz liczyć i masz wyobraźnię więc sens wyjaśnia poniższy obrazek :)
Załączniki
ETbJ3kCXYAIgAe4.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2008, 00:01
Posty: 6451 (358/159)
Skąd: Tarnowskie Dziury
Auto: '13 Lexus IS250 III
'16 Scenic w Longu
'02 Mini Cooper
'04 Mazda Rx-8/4

Postprzez JohnnyB » 21 mar 2020, 12:08

Jak napisałem wcześniej. Ograniczyłem kontakt z ludźmi. Nie zamierzam jednak spędzać 24 godzin na dobe w domu. Od tyle. NDM to nie stolica. Tutaj jest gdzie się przejść aby na kogoś nie wpaść. A co do wypadu nad morze ? Wsiadasz w samochód, jedziesz, spacerujesz wracasz, nocujesz. Ilość atrakcji żadna w drodze jak i na miejscu. Tylko piasek i morze i troche wiatru. I w cale nie oznacza to że nadal się nie izoluje.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez Grzyby » 21 mar 2020, 15:34

Przez grzeczność, nie skomentuję.

Dopisano 21 mar 2020 16:54:

Ale mnie Compensa wpienia.
Od wtorku auto stoi uszkodzone, w środę był rzeczoznawca miał być tego samego dnia kosztorys.
Dzwonię w środę do niego – on wysłał. Ale nie do mnie, a do likwidatora szkody bo kwota kosztorysu ociera się o szkodę całkowitą. I spuścił mnie do likwidatora.
A na infolinii zapowiedź "z powodu epidemii ........ kontakt może być utrudniony"
I tak po parę razy dziennie to słyszę. Na maila ze środy dostałem po 24h odpowiedź że ... go przyjęli <glupek2>
Rozmawiałem z zakładem mającym umowę z Compensą – zrobiliby to poniżej szkody całkowitej ale muszą mieć kosztorys. No i koło się zamyka.
Nie wiem czy mogę wziąć auto zastępcze (w sumie to podpisałbym umowę z seniorem, w końcu Doblo teraz upalam :P)
No i wkurza mnie niesamowicie jak widzę tą bidę na parkingu i fakt że w poniedziałek minie 6 dni jak stoi uszkodzona. I nie się nie dzieje.....
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Neonixos666 » 21 mar 2020, 17:09

Dziś w hurtowni nawet drożdże dostałem ale wydzielają jeden kartonik na jeden sklep :p. widziałem w hurtowni przemysłowej żel antybakteryjny po 36zł za 250ml :|. Mama się boi, wprowadziliśmy środki ostrożności w klepach ale jak zwykle patologia przychodzi po 10 razy po jedno piwo. Wprowadzili sprawdzanie temp. w hurtowni, musiałem ich przeszkolić z obsługi termometru bo nie ogarniali. Najgorsze jest to że jest masa ignorantów którzy twierdzą że wiedzą najlepiej, są idealnie zdrowi i niech się inni martwią olewając przy tym podstawowe zasady które obowiązują. Jak tak dalej będzie to ograniczą przemieszczanie się po kraju jak w Włoszech bo własnie przez to że jechali do kurortów w górach jest taka masakra. Włosi zamiast siedzieć na pupie to zrobili sobie wakacje które zebrało żniwa ponad 4 tyś osób w piachu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez nemi » 21 mar 2020, 18:35

JohnnyB napisał(a):A co do wypadu nad morze ?

Nie jest to taki zły pomysł, sam bym pojechał gdybym miał bezpieczne miejsce docelowe. Problem polega jednak na tym, że w pewnej chwili mogą wprowadzić ograniczenia w ruchu samochodowym np. między województwami i co wtedy?

Poza tym trochę problem z gotowaniem dla 4 osób na wyjeździe bez chodzenia do sklepu, więc to u mnie skreśla pomysł ;). No i bezpiecznego, odizolowanego miejsca nie mam.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez Neonixos666 » 21 mar 2020, 19:48

tego właśnie obawiamy się na mazurach że ,,turysta" siedzący na domku coś przytacha, tak samo Ci co wrócili z zagranicy. Oczywiście wszyscy są zdrowi.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez nemi » 21 mar 2020, 20:58

To duża grupa ryzyka myślę.
Domków na Mazurach raczej biedni ludzie nie mają. Nie tak dawno wrócili z Włoch z nart.

My się staramy z daleka ze wszystkimi widzieć – dziś przyjechało drewno do kominka, ci goście nie byli ode mnie bliżej niż 7 m, z sąsiadami też trzymamy dystans. Do paczkomatu śmigam okrężną drogą, żeby ludzi nie spotykać, otwieram zdalnie.

Obawiam się jednak, że i tak się to rozpełznie, tylko będzie łatwiej o respirator, jeśli rozłożymy to w czasie i nie będą chorować dziesiątki tysięcy na raz.

Premier mówił, że jesteśmy przygotowani, za dwa miesiące nawet wybieramy prezydenta ;)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez Neonixos666 » 21 mar 2020, 21:28

trzeba mieć świadomość że wszystkie zalecenia nie dają 100% gwarancji że się nie zarazisz ale znacznie zmniejszają prawdopodobieństwo co moim zdaniem warte jest tych trudności bo to przecież nasze zdrowie a jak widach po włochach życie. Dziś u nich prawie 800 osób poszło w piach – masakra :| . Mamy fajną miejscówkę za miastem, mało uczęszczana droga asfaltowa, nie ma żywego ducha, starsza może pośmigać rowerem a młodsza trochę leśnym powietrzem pooddycha 30 minut i do auta. Runda samochodem po mieście żeby zobaczyć co się dzieję i do domu :P w tym czasie chociaż mieszkanie wywietrzymy :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez JohnnyB » 21 mar 2020, 23:26

Grzyby napisał(a):Przez grzeczność, nie skomentuję.


Dlaczego ? Ani mnie to ruszy, ani obrazi. Wódki razem nie piliśmy stąd nie będę się czuł absolutnie dotknięty.
Wydaje mi się że ja nawet w trakcie mojego standardowego dnia pracy – home working, (poza konferencjami), widuje się z mniejszą ilością obcych ludźmi niż większość w kwarantannie.

Na pewno jestem w stanie policzyć na palcach jednej ręki z kim się widzę w ciągu dnia – poza wizytami w sklepach – tutaj raz na 3 dni przewija się z dodatkowe 5-7 osób- zakupy robię w godzinach w których większość śpi.
To co mnie niejako wstrzymuje przed wyprawą nad morze, to to o czym wspomniał Nemi.

P.S. dziś z byliśmy u sąsiadów, wypiliśmy z sąsiadem 0,7 złotego trunku o mocy powyżej 60% i już mamy plany na przszły tydzień.....Zatem nie pozostaje mi życzyć Wam zdrówka.......
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez Grzyby » 21 mar 2020, 23:38

W Kielcach masakra. Dałem trochę towaru do szpitala bo nic kurna nie mają.
Znajoma lekarka ma mi podrzucić kilka maseczek (ludzie szyją po domach) żebym zakładał jak idę między ludzi. Rękawiczki i smarowanie łap co chwilę w aucie to standard.
P.S. Rozwala mnie jak widzę że ludzi po założeniu rękawic chodzą w nich kilka h. I macają klamki, poręcze, witaja się z innymi i myślą że są bezpieczni..... tragedyja.
Ostatnio tłumaczyłem chłopczykowi na Orlenie że rekawice powinien w zasadzie po obsłużeniu pierwszego klienta wywalić do kosza. Zaskoczył na szczęście.
Najbardziej martwią mnie obrazki które widziałem poprzedniej nocy – to raczej mało normalne, żeby przez miasto, w kilku kierunkach jechały transporty wojskowych ciężarówek (po 5). I nie jechały na Bukówkę gdzie jest centrum szkolenia ONZtów – specjalnie za jedną kolumną przejechałem kawałek będąc pewien że skręcą właśnie tam. Nie zrobili tego :|

Kurna, lekarze ze szpitala od dwóch tygodni mieszkają na hotelu pielęgniarskim (nie wracają do domów z obawy przez zarażeniem rodzin). Miejscowi restauratorzy wożą im ciepłe posiłki za free. Nie ma testów, nie ma rękawiczek, nie ma masek. Kurna, niczego nie ma. Z przydziałów centralnych ostatnio dostali 20 masek i 6 kombinezonów w rozmiarze chyba 5XL ......
Jak znajoma lekarka prosiła rzeczniczkę szpitala o ogłoszenie że przyjadą z maskami od ludzi i przywioza też rękawice i dezynfekcję, to rzeczniczka powiedziała że nie może. Bo politycznie jej zakazali robić takich rzeczy....
Nikt nie podaje do publicznej wiadomości ile osób ucieka z kwarantanny szpitalnej, a jest to spory odsetek. Tak kończy się brak testów... Poza tym, jaki sens ma poddanie kwarantannie np. męża, a reszty rodziny już nie!?!?
Oficjalnie nie ma zgonów na wirusa. Tylko czemu ilość innych zaczyna rosnąć?

JohnnyB napisał(a):P.S. dziś z byliśmy u sąsiadów

A wiesz z kim oni się widują?
Sorry, uważam takie zachowanie za skrajnie nieodpowiedzialne. Musisz zobaczyć na własne oczy jak worki ze zwłokami że potraktować to poważniej?
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez JohnnyB » 21 mar 2020, 23:44

Grzyby napisał(a):
JohnnyB napisał(a):P.S. dziś z byliśmy u sąsiadów

A wiesz z kim oni się widują?


Tak, z nami.
Pracują z domu, sklepy w sumie razem. Wieczory też podobnie.
Jak już pisałem wczesniej. Nie spotykamy się z osobami podwyższonego ryzyka. Starsi i schorowani są omijani szerokim łukiem. Można mi zarzucić wiele, ale minimum samozachowania mamy.

A czy ja będe chory....na pewno. Czy byłem chory już....bardzo możliwe. Bardzo możliwe że większość z nas już jest po.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez zadra » 22 mar 2020, 00:26

bardzo możliwe, że większości z nas "po" już nie będzie..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3153 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Neonixos666 » 22 mar 2020, 01:32

No to trzeba się przygotować na to co teraz mają Włochy... :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez JohnnyB » 22 mar 2020, 08:00

Jak narazie NDM to nie Bergamo.
Zdrowia wszystkim. Mam nadzieje ze Wy tez siedzicie w domu, nie widujecie sie z nikim, pracujecie zdalnie i stosujecie sie do ogolnych zasad kwarantanny.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez Szymon » 22 mar 2020, 10:33

Patrząc na krzywą przyrostu dla województwa to faktycznie "jak narazie ".
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2008, 00:01
Posty: 6451 (358/159)
Skąd: Tarnowskie Dziury
Auto: '13 Lexus IS250 III
'16 Scenic w Longu
'02 Mini Cooper
'04 Mazda Rx-8/4

Postprzez Neonixos666 » 22 mar 2020, 10:40

Ja niestety nie mogę pracować zdalnie, trzeba towar dla ludzi przywieść i zdaje sobie sprawę że jeśli będzie u nas ta zaraza to ryzyko mojego zachorowania jest spore. Do hurtowni przyjeżdżają ludzie z całego powiatu, staram się zachowywać dystans, ale wiadomo jak jest :| .


U was też śnieg spadł? :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez JohnnyB » 22 mar 2020, 11:14

Szymon napisał(a):Patrząc na krzywą przyrostu dla województwa to faktycznie "jak narazie ".


Chyba na swoim podwórku masz już przypadki zachorowań.....

Ja ograniczyłem prace. Nie przyjmuje dodatkowych zleceń. Musiałem zrezygnować z części przychodów.....co zrobić takie czasy. Stosuje się do zaleceń. Jednak jak pisałem wcześniej, nie zabarykadowałem się w domu, nie kupiłem 10 zgrzewek papieru toaletowego, 30 toreb makaronu......
Zakupy robię średnio raz na 5 dni. Jadę po nie do Auchan w łomiankach, rano, bo nie ma tam o tej porze ludzi. Pieczywo mrożę i odwiedzam piekarnie na uboczu, tak aby nie stać w kolejkach w lokalnej.....
Nie odwiedzam moich rodziców, matka jest chora. Teściów odwiedziłem 2 razy....aby pomóc, mają spore gospodarstwo. Do tego zawsze to świeże jajka, ziemniaki......
Dla jakiejkolwiek atrakcji z żoną ogarniamy nasz ogródek, chodzimy na spacery (co drugi, trzeci dzień) – mieszkamy na obrzeżach NDM, nadal można tutaj spacerować i nie mijać się na cm.....Wczoraj wypiłem z sąsiadem polówkę bimbru a małżonka poszła na spacer z sąsiadką nad Wisłę (nie mamy bulwarów)....
Trzeba coś robić aby nie zwariować. No i mamy plan wyjazdu nad morze......czy to takie przerażające i nieodpowiedzialne zachowanie ?
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park