loockas napisał(a):roxygenium napisał(a):A temperatura cieczy przy obecnych temperaturach nie wzrasta pół godziny po rozruchu
Najfajniejsze było jak się stało na mrozach w korku i widziałeś jak temp cieczy spada
Taaa... klasyk. Lekko pomagałą zmiana oleju na 0W40-50-60, ale to nie każdy jest przekonany.
Układ chłodzenia w 1.9 CDTi (150km) to jakaś patologia. Auto ma elektryczne dogrzewanie wnętrza, odzyskiwanie ciepła z układu itd ale żęby było jakiekolwiek dogrzewanie silnika w mrozy to zapomnij pan Ja tam latałem zimą z połową chłodnicy zakrytą kartonem, złoty środek
Mi przeszkadzało to o tyle, że jednak troche tam było mocy nadłubane a ja jestem cholernie przewrażliwiony na zimny silnik. I zmieniłem pracę na taką, że chodzę z buta, a autem tylko po mieście wkoło komina jeździłem.
Mi obecnie 3.0D w becie nagrzewa się momentalnie. Pewnie przez Webasto. Mazda 6 w klekocie też się dogrzewała Webastem i było cacy. Reszta w benzynie to tylko 626 się nagrzewała bardzo szybko. Na 3 skrzyżowaniu wywalało już wodę