Czateria... 2021
Najlepsze jest to że na 100% jestem pewien że to wtryski ale nie mam ani jednego błędu dotyczącego wtryskiwaczy. Nie wiem jak ten temat ugryźć aby wyszło i tanio i dobrze. Wysyłka wtryskiwaczy i samo sprawdzenie ich to koszt około 250 zł regeneracja pewnie z 200zł od sztuki, gdzie znalazłem wtryski za 800 komplet po małym przebiegu ale bez sprawdzenia na maszynie. Po regeneracji z oddaniem swoich kosztują 1600zł (różnie piszą o regenerowanych wtryskach), a kompletnie nowe 3600zł. Moje mają przebieg 265 tyś i raczej mają już pomału dość.
A jaki tam jest wtryskiwacz, Bosch?
Ja kupowałem 'nowe' czyli fabrycznie regenerowane przez Boscha, normalnie z hurtowni.
Z drugiej strony regenerowałem 3x w Diesel Pawlik wtryskiwacze, zamawiałem zregenerowane i szczerze nie zawiodłem się nigdy.
Problemów z kaucją też nie robią.
Ja kupowałem 'nowe' czyli fabrycznie regenerowane przez Boscha, normalnie z hurtowni.
Z drugiej strony regenerowałem 3x w Diesel Pawlik wtryskiwacze, zamawiałem zregenerowane i szczerze nie zawiodłem się nigdy.
Problemów z kaucją też nie robią.
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Moje wtryski to Bosch 0445110414 piezoelektryczne. Naoglądałem się i naczytałem o wtryskiwaczach i w sumie to już zgłupiałem. Jedni piszą że regenerowane są lux malina a drugi pisze że padły po roku. Inni znów ze tylko nowe, jeszcze inny że Bosch nie ma procedur regeneracji piezoelektryków. Na wtorek ustawiony jestem na test przelewowy i zobaczymy. Najchętniej wymienił bym 4 wtryskiwacze na używki ale sprawdzone na maszynie nie regenerowane.
Kupiłem za małe auto...żona zażyczyła się zabrać obrazy, wylądowały na tylnej kanapie....
Jutro wyjazd. Trasa NDM-Oropesa – 2703km.......dwa noclegi z czego jedne jeszcze w PL, odwiedzamy znajomych przy granicy z DE. Plan dojechać do niedzieli do 23:59 i zmieścić się w 4 zbiornikach paliwa .
Jutro wyjazd. Trasa NDM-Oropesa – 2703km.......dwa noclegi z czego jedne jeszcze w PL, odwiedzamy znajomych przy granicy z DE. Plan dojechać do niedzieli do 23:59 i zmieścić się w 4 zbiornikach paliwa .
..::Born To Rise Hell::..
Kiedyś wstawiałem swój magazynek w wersji "przed".
Trochę potu i 3 piwa później już to wygląda nieco inaczej. Już drobnica mi tylko została.
Muszę przyznać, że jest bardzo drogo, na najtańszych materiałach ponad 2k za to pomieszczenie, robota 100% własna. Nawet panele kładłem techniką zero-waste, żeby było jak najtaniej
Gdyby to robił profesjonalista, to byłoby słabo, ale jak robił to programista, to już nie jestem tak surowy w ocenie .
Trochę potu i 3 piwa później już to wygląda nieco inaczej. Już drobnica mi tylko została.
Muszę przyznać, że jest bardzo drogo, na najtańszych materiałach ponad 2k za to pomieszczenie, robota 100% własna. Nawet panele kładłem techniką zero-waste, żeby było jak najtaniej
Gdyby to robił profesjonalista, to byłoby słabo, ale jak robił to programista, to już nie jestem tak surowy w ocenie .
Ładnie Ci to wyszło choć po minie kota można coś innego wyczytać
listwa przy podłodze tak ma być czy można było ściąć na skos?
listwa przy podłodze tak ma być czy można było ściąć na skos?
To jest tylko magazynek na zasadzie piwnicy . Prawdę mówiąc olałem temat pod samym skosem, bo zwyczajnie z przodu będą szafki. Ostatni raz w życiu te zakończenia będę widział jutro lub w sobotę. Dlatego nic już nie ciąłem, nie sądzę, żebym kiedykolwiek to jeszcze zobaczył.
Ok 15 m kw. tego wyszło, bo zrobiłem też ścianki przy wejściu, zmierzyłem tak, żeby opony się mieściły.
Ok 15 m kw. tego wyszło, bo zrobiłem też ścianki przy wejściu, zmierzyłem tak, żeby opony się mieściły.
Spoko, fajnie wyszło, zwłąszcza jeśli mówimy o kosztach.
Ja jak robiłem swój – jest 80 metrów, to skosy zrobiłem z płyt OSB a co tam . Po wszystkim żyrafa, papier 120, podkład i farba i wyszło na prawde spoko. Jedyny minus to musiałem sporo akrylu położyć na łączenia. Wyszło tak "wiejsko:, ale w sumie miało bo mam sporo drewnianych belek i ich nie zasłaniałem. Ogólnie polecam takie podejście bo mi się znacznie usztywnił na stelażach do których spokojnie mogłem przykręcać OSB
Ja jak robiłem swój – jest 80 metrów, to skosy zrobiłem z płyt OSB a co tam . Po wszystkim żyrafa, papier 120, podkład i farba i wyszło na prawde spoko. Jedyny minus to musiałem sporo akrylu położyć na łączenia. Wyszło tak "wiejsko:, ale w sumie miało bo mam sporo drewnianych belek i ich nie zasłaniałem. Ogólnie polecam takie podejście bo mi się znacznie usztywnił na stelażach do których spokojnie mogłem przykręcać OSB
..::Born To Rise Hell::..
O taką toaletkę chciałem dla żony kupić.
Łóżko jest "mobilne" i zdecydowanie się "mieścimy" a jest się również o co zaprzeć .
łóżko ma wymiar 240x220 a same materace tylko 180x200.
Ale skosy miały wpływ na to że postanowimy od razu iść w palety.
Za łóżkiem jest miejsce na nawilżacz powietrza, bo ogólnie trochę tu sucho.
Wykorzystaliśmy je na szafy, są zarówno na wiszące ubrania jak i szuflady na cichy, buty i moja graciarnia. Ogólnie dzięki temu nie mamy żadnych szuflad ubraniowych piętro niżej. Kilka komód na książki oraz szpargały ale ogólnie cała góra wykorzystana na szafki. Na dole dzięki temu od razu wyburzyliśmy wnęki na szafy i otworzyliśmy salon i przedpokój. Znacznie to porpawiło jakość życia i optycznie zwiekszyło metraż dołu – 78 metrów.
Mam tutaj rownież swój gabinet . z łózka w lii prostej 1.3 metra .
łóżko ma wymiar 240x220 a same materace tylko 180x200.
Ale skosy miały wpływ na to że postanowimy od razu iść w palety.
Za łóżkiem jest miejsce na nawilżacz powietrza, bo ogólnie trochę tu sucho.
Wykorzystaliśmy je na szafy, są zarówno na wiszące ubrania jak i szuflady na cichy, buty i moja graciarnia. Ogólnie dzięki temu nie mamy żadnych szuflad ubraniowych piętro niżej. Kilka komód na książki oraz szpargały ale ogólnie cała góra wykorzystana na szafki. Na dole dzięki temu od razu wyburzyliśmy wnęki na szafy i otworzyliśmy salon i przedpokój. Znacznie to porpawiło jakość życia i optycznie zwiekszyło metraż dołu – 78 metrów.
Mam tutaj rownież swój gabinet . z łózka w lii prostej 1.3 metra .
..::Born To Rise Hell::..
nemi napisał(a):To jest tylko magazynek na zasadzie piwnicy . Prawdę mówiąc olałem temat pod samym skosem, bo zwyczajnie z przodu będą szafki. Ostatni raz w życiu te zakończenia będę widział jutro lub w sobotę. Dlatego nic już nie ciąłem, nie sądzę, żebym kiedykolwiek to jeszcze zobaczył.
Podziwiam.
Mi by świadomość, że to tak zostawiłem zniszczyła życie.
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
No i poszlo 2750km w 27 godzin jazdy. Rozbite w sumie na 3 dni. Jeden postuj w sumie wymuszony bo odwiedziliśmy znajomych w Kostrzyniu. Stad juz tylko 2300 prawie. Drugi nocleg we Francji. Ceny paliwa ba autostradach masakryczne. Spalanie wyszlo nieco ponizej 10 litrow. Grunt ze auto spisalo sie dobrze a byla to pierwsza trasa wieksza niz 50km jaka do tej pory zdazylem zrobic po zakupie.
..::Born To Rise Hell::..
Średnia dobra.
Ja wysłałem dziś wtryskiwacze, spalanie 3,6 l/100 to zdecydowanie za dużo i trzeba powalczyć o jeszcze niższe. Po regeneracji liczę na przyzwoite 3l/100 jeśli tak nie będzie to rozbiórka silnika i remont.
Jak bym miał spalanie 3.6l/100 to bym śmieci do kosza woził samochodem <lol>
W M3 BL najniższe zrobiłem 3.9/100 jadąc z Poznania autostradą za tirem przez 300km
W BP na chwilę obecną 4.9/100 jadąc z pracy 70km/h na tempomacie ~30km
W M3 BL najniższe zrobiłem 3.9/100 jadąc z Poznania autostradą za tirem przez 300km
W BP na chwilę obecną 4.9/100 jadąc z pracy 70km/h na tempomacie ~30km
No niestety tras nie mam gdzie robić ale jak nie śpieszy mi się to da się nisko zejść. Tu na nie niedługim odcinku.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 17 gości