Czateria... 2021
brii napisał(a):Zastanawia mnie z jakiego błota deweloperzy lepią budynki, że cena wychodzi im znacznie niższa niż gdyby to robić samemu a do tego mają na tym marżę?
myślę, że duże znaczenie ma efekt skali, umowy z dostawcami, optymalizacja projektu itd itp. Tak samo jak mechanik zapłaci mniej za części w hurtowni niż człowiek z ulicy.
Ale 50% mniej? Nie chce mi się w to wierzyć biorąc pod uwagę, że oni muszą coś na tym zarobić.
Nawet jak samemu się buduje to nie bierze się cen z marketów budowlanych
Nawet jak samemu się buduje to nie bierze się cen z marketów budowlanych
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
nemi napisał(a):To trochę zmienia postać rzeczy – ja uważam, że jest górka (mogę się mylić), więc zakup ziemi po historycznie najwyższej cenie w kredycie, gdy ziemia będzie mi potrzebna powiedzmy za 12 lat nie jest najrostropniejszy
A no ok. Teraz Cię rozumiem. Nie to ja w ogóle nie biorę takich pomysłów pod uwagę. Nie umiem planować tak daleko do przodu
brii napisał(a):Ale 50% mniej? Nie chce mi się w to wierzyć biorąc pod uwagę, że oni muszą coś na tym zarobić.
Nawet jak samemu się buduje to nie bierze się cen z marketów budowlanych
u mnie nie ma takiej różnicy, generalnie przy domku jednorodzinnym taniej jest wybudować "samemu" tylko trzeba stać ludziom nad głową i ganiać za gwoździami, bo masz oddzielne ekipy od wszystkiego. Jak z kolei weźmiesz jedną firmę od wszystkiego to wychodzi porównywalnie lub drożej z cenami deweloperskimi – dużo zależy od projektu.
marek napisał(a):tylko trzeba stać ludziom nad głową i ganiać za gwoździami, bo masz oddzielne ekipy od wszystkiego.
O takim czymś nie myślałem bo to robota na dwa etaty a jak się ma już tyle czasu to chyba lepiej samodzielnie te cegły układać
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Ja tam mam wrażenie, że jest jeszcze gorzej cenione są usługi niematerialne.
Mi tego nie musisz mówić "Poklikał 3x myszką i chce 1000zł, prywaciarz jeden"
Nie umiecie. W przemyśle to działa tak:
– Dzwoni klient z problemem
– robisz wstępną wycenę na telefon, przyjazd, diagnostyka, ewentualne części które będą potrzebne, roboczogodziny (róźne wrianty 4 – 8 tys euro), finalna wycena po robocie
– wysłuchujesz lamentów i i zgrzytania zębów przez telefon, nie dogadujecie się
– dzwoni klient tego samego dnia, że masz przyjeżdżać
– przyjeżdżasz, wchodzisz cały na biało, zaglądasz do dokumentacji, znajdujesz problem który nie ma nic wspólnego z wcześniejszym opisem, usuwasz problem, wszystko działa, testujesz jeszcze za stawkę serwisową ...
– faktura 2k € za jedno popołudnie roboty, jesteś bohaterem
– Dzwoni klient z problemem
– robisz wstępną wycenę na telefon, przyjazd, diagnostyka, ewentualne części które będą potrzebne, roboczogodziny (róźne wrianty 4 – 8 tys euro), finalna wycena po robocie
– wysłuchujesz lamentów i i zgrzytania zębów przez telefon, nie dogadujecie się
– dzwoni klient tego samego dnia, że masz przyjeżdżać
– przyjeżdżasz, wchodzisz cały na biało, zaglądasz do dokumentacji, znajdujesz problem który nie ma nic wspólnego z wcześniejszym opisem, usuwasz problem, wszystko działa, testujesz jeszcze za stawkę serwisową ...
– faktura 2k € za jedno popołudnie roboty, jesteś bohaterem
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Dobra kat do renowki za 900zl założony i co
Zapalił stukał i uj wie co się stało ale kawałek świecy zrobił burdel na jednym cylindrze i silnik umarł. Słabe te renowki robio 135tys przebiegu wszystko na bieżąco wymieniane
Zapalił stukał i uj wie co się stało ale kawałek świecy zrobił burdel na jednym cylindrze i silnik umarł. Słabe te renowki robio 135tys przebiegu wszystko na bieżąco wymieniane
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
eee tam w dieslu by tego nie miał
Skoro kawałek świecy się urwał to chyba nie tak na bieżąco wymieniane
Skoro kawałek świecy się urwał to chyba nie tak na bieżąco wymieniane
Beny napisał(a):wszystko na bieżąco wymieniane
na bieżąco jak się zepsuło, czy na bieżąco jak książka mówi, bo to duża różnica
silnik wrzucić używany, jak widze na allegro 1500zł pełen wybór. I sprawdzić czy faktycznie kat był do wymiany, czy tylko mechanik zasugerował się błędami sondy lambda, a świeca poprostu niedopalała mieszanki
jedź po słupek, szybka wymianka, serwis i jazda.
Niby kata pod kompem wywaliło, i tak już wymieniony więc po zawodach, przynajmniej starego dostał. A jest możliwe że przez zapchanego kata cofnęło spaliny i mogło coś się stać?
Tesciu wyjechal z parkingu auto zgasło, jak odpalił zaczęło coś głośno chodzić wystraszyl się cofnął na parking i zgasił. Na lince do mechanika i taką diagnozę usłyszał.
Kable, świece, filtry, sprzęgło, oleje po kupnie więc zaniedbanie odpada.
Tesciu wyjechal z parkingu auto zgasło, jak odpalił zaczęło coś głośno chodzić wystraszyl się cofnął na parking i zgasił. Na lince do mechanika i taką diagnozę usłyszał.
Kable, świece, filtry, sprzęgło, oleje po kupnie więc zaniedbanie odpada.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Beny napisał(a):Niby kata pod kompem wywaliło
ten silnik chyba nie ma dwóch sond (przed i za katem) żeby można było ocenić stan kata z kompa.
a tam przypadkiem rozrząd nie przeskoczył ? niby przebieg mały, ale 13 lat to pasek wypadałoby wymienić
czyli ukruszyło święcę i zaczął pracować na 3 garach. Podejrzewam że kat jest sprawny. Może jakaś wada świecy.
Nie pamiętam jak z rozrządem, ale chyba był zmieniany. Napewno sprzęgło nie było zmieniane, auto od pierwszego właściciela i o tym sprzedający powiedział, robili wszystko co mechanik kazał, nawet przewody hamulcowe były wymienione No nic trzeba szukać słupka i przekładać.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
No raczej upłynniac czegoś takiego się nie opłaca. Lepiej łatać.
Mi dziś FOcus przekrecił 40 tyś, a w Jagu w zeszłym tygodniu skoczyło 30 tyś....
W czwartek Krynica, w poniedizałek Szczyrk, w srode Zabrze i potem i Chyba w Czwartek Zamość.....zaczynam nadraiać brakujące km.....
Mi dziś FOcus przekrecił 40 tyś, a w Jagu w zeszłym tygodniu skoczyło 30 tyś....
W czwartek Krynica, w poniedizałek Szczyrk, w srode Zabrze i potem i Chyba w Czwartek Zamość.....zaczynam nadraiać brakujące km.....
..::Born To Rise Hell::..
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości