Czateria... 2021
Drugi, Nemi 120 KM nie jedzie w tym aucie za bardzo i ma felerną skrzynię. Szukaj 150.
Rozszerzył bym problem o teorię że kupując auto które ma więcej niż te 10 lat wszystkiego można się spodziewać i to w każdej marce.
Ale jak się dodatkowo wybiera pretendenta do tytułu królowej lawet to można mieć praktycznie pewność że będzie źle.
Tylko nie rozumiem o co ten płacz dokładnie – że stare zawodne auto jest zawodne czy że nawet w ASO alfy nie chcą na to patrzeć bo wiedzą co to za syf.
Spójrz na to inaczej – powiedzieli że trzeba wymienić skrzynię na nową i pomyśl że jakbyś się zastosował to niekoniecznie doszłoby do ponownej usterki – więc mogli mieć rację.
A że nowa skrzynia jest droższa niż zapłaciłeś za samochód? Ale to jest nowa skrzynia, a nie 12 letnia.
Ostatnio edytowano 30 sty 2018, 12:15 przez Gib, łącznie edytowano 1 raz
Stała pod ścianą prężąc kakao
A jak poczytasz forum Alfy, to 150 z kolei ma problem z klapami i czymś tam jeszcze
. Najprościej kupić 120 + chip na 150
.
Zresztą sam się dziwiłeś, że mógłbym szukać czegoś szybkiego, żeby jeździć do Mordoru. Nie jest to niezbędne
. ~11 sekund Focusa i podobna wartość w Alfie to dla mnie świat i ludzie po mieście. Zresztą ogólnie ja się nie ścigam z nikim 
Gib, czyli widzę, że trzeba mieć nieodłączną parę Alfę (z którą może być różnie) + Focusa (który po prostu działa)
Zresztą sam się dziwiłeś, że mógłbym szukać czegoś szybkiego, żeby jeździć do Mordoru. Nie jest to niezbędne
Gib, czyli widzę, że trzeba mieć nieodłączną parę Alfę (z którą może być różnie) + Focusa (który po prostu działa)
Ostatnio edytowano 30 sty 2018, 12:17 przez nemi, łącznie edytowano 2 razy
Mój znajomy uległ namowom Włodzimierza Z..
Pochwalił mi się swoją Corollą 1.6 – 75 kpln po rabatach:
stalowe felgi + opony dębica
, klima manualna, w bagażniku kłuje w oczy miejsce po brakującym lewarku..
Coś mi mówi, że nie był mistrzem negocjacji
..jakie to auto jest przygnębiające w środku..
pzdr
Pochwalił mi się swoją Corollą 1.6 – 75 kpln po rabatach:
stalowe felgi + opony dębica
Coś mi mówi, że nie był mistrzem negocjacji

..jakie to auto jest przygnębiające w środku..
pzdr
Klapy się usuwa w 1.9, generalnie, oczywiście można kupić nowy kolektor, na bogato, ale raczej się usuwa. Lepszym wyborem jest 150 i chip na 180-190
Nikt nie każe wciskać gazu do końca. Ja przymierzałem się do 2.4 JTDM, dla takiego wielkoluda jak ja była za ciasna, i generalnie wielu znajomych mi odradzało, bo jak coś pyknie to jest drogo. Osobiście jak już kupowałbym alfę to chyba Spidera typ 916. Ale czy będzie mnie stać na 2 auta to nie wiem, na razie czekam na mejla od Link4 z wyceną tegorocznego OC, bo jeszcze się okaże że muszę do bociana lecieć po siano żeby jedno utrzymać...skromne dwa litry, i bardzo prestiżowy meldunek....kwa mać.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Szwagier szydził z Meganki, że tam ciężko wymienić żarówkę postojową, bo trzeba przez nadkole atakować. Dzisiaj miał wątpliwą przyjemność wymieniać w 7-letnim Mercedesie w którym niby jest normalny dostęp... Oczywiście po 5 minutach dostąpił mi zaszczyt wykonania tej jakże prostej i przyjemnej czynności ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Niemcy chyba mają palce grubości i długości nowych ołówków a przy tym dysonują w nich siłą kowala, wymiana żarówek w Megane przy tym to czysta przyjemność
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Niemcy chyba mają palce grubości i długości nowych ołówków a przy tym dysonują w nich siłą kowala, wymiana żarówek w Megane przy tym to czysta przyjemność
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Chyba zdaję sobie sprawę, że tanio w żadnym mało popularnym wynalazku nie będzie... Trzeba by było wybierać zawsze Punto i inną Fiestę, żeby jakoś to miało finansowe ręce i nogi.
Ale trochę mnie stresujesz
. Chciałbym kupić pierwsze w życiu auto, które da mi trochę fun-u przez jakiś aspekt – nietuzinkowość/osiągi/wygodę/design/cokolwiek, żebym jak Loockas czekał, aż będę mógł pojechać do roboty
.
Alfa ma design – ale może te ośmioro oczu to oczy czarnej wdowy, które chciałyby mnie pożreć finansowo?
Bravo – fajnie wygląda, może mieć 150 koni w PB i do 165 w Dieslu, świetne osiągi...
itp.
Ale trochę mnie stresujesz
Alfa ma design – ale może te ośmioro oczu to oczy czarnej wdowy, które chciałyby mnie pożreć finansowo?
Bravo – fajnie wygląda, może mieć 150 koni w PB i do 165 w Dieslu, świetne osiągi...
itp.
nemi napisał(a):Jestem umówiony na sobotę – 159 [...]
Wąski, jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili
Wolałbym jednak PB, ale zdaje sobie sprawę że w 159 tylko 1.7TBi jest fajny, a to już inna półka cenowa choćby z powodu rocznika.
Przybliż jeszcze raz budżet, to może coś wymyślimy konkurencyjnego.
Dopisano 30 sty 2018 12:49:
McMan napisał(a):opony dębica
Akurat ten producent nie robi wcale złych opon
Przyznaję, że czytam czeto ten wątek, ale się nie udzialam.
Teraz poczułem się wezwany do tablicy.
Moja odpowiedź Saab 9-3:
Auto nie rdzewieje, a części eksploatacyjne są od opla.
Diesel to JTD więc też dobrze. Turbodoładowane benzyny są pancerne i dobrze znoszą LPG.
Teraz poczułem się wezwany do tablicy.
Moja odpowiedź Saab 9-3:
15 to przedfift, powyżej 15 poliftnemi napisał(a):15-25
Na 200% ma to co coś.nemi napisał(a):Kryterium: nie może być jakiś wielki, ma mieć coś fajnego w sobie, co sprawi, że się uśmiechnę od czasu do czasu.
Ludzie się go boją, a nie ma czego.nemi napisał(a): No i lepiej, gdyby nie niszczył finansowo.
Auto nie rdzewieje, a części eksploatacyjne są od opla.
Diesel to JTD więc też dobrze. Turbodoładowane benzyny są pancerne i dobrze znoszą LPG.
Ostatnio edytowano 30 sty 2018, 13:04 przez yasko, łącznie edytowano 1 raz
nemi napisał(a):Kozackie auto, ale nie do końca mi się podoba. Szczególnie deska.
Przedlift jest specyficzny, ale polift wygląda już dobrze:
https://www.google.co.uk/search?q=saab+9-3+dashboard&client=opera&hs=unB&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiWv4Kvxf_YAhUBbFAKHTuICYIQ_AUICigB&biw=1920&bih=970#
Ceny poliftów 9-3 są trochę chore, to generalnie to samo auto, jakby nie patrzeć, a potrafi kosztować dwa razy tyle, wiadomo że rocznik robi ale ktoś tu ostatnio się wypowiadał że na rocznik nie patrzy
Ogólnie chyba mogę polecić, z tego co widzę ludzie mają cyrki z elektroniką. Czy on ma to coś na co się czeka jadąc do pracy, nie sądzę, zwykłe auto, w miarę wygodne, miękkie. Mi osobiście brakuje spojlera na klapie lub czujników cofania, niestety parę razy przydzwoniłem tyłem w ścianę czy słupek niski.
Ostatnio edytowano 30 sty 2018, 13:36 przez Gib, łącznie edytowano 1 raz
Stała pod ścianą prężąc kakao
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości