Czateria... 2021
Pomyliłeś z Dacią.
Trochę sztuczny problem wyczuwam. Ja bym brał co dają o ile będzie pasowało gabarytowo. Zawsze to okazja pojeździć innym autem, na dodatek nie swoim więc specjalnie nie trzeba się przejmować jego traktowaniem
Trochę sztuczny problem wyczuwam. Ja bym brał co dają o ile będzie pasowało gabarytowo. Zawsze to okazja pojeździć innym autem, na dodatek nie swoim więc specjalnie nie trzeba się przejmować jego traktowaniem
loockas napisał(a):Trochę sztuczny problem wyczuwam
No co ty! Skodą po prostu wstyd
Dopisano 23 lip 2019 14:15:
Powinienem się martwić?
Przed chwilą ich laptop znalazł
Grzyby napisał(a):owinienem się martwić?
Przed chwilą ich laptop znalazł
jeśli nie dawałeś łapówek w zamian za wygranie przetargu w jakimś urzędzie to nie
Wszystko jasne, skoro nie dawałeś to musiałeś brać
Moi rodzice dostali zastępczego Rapida. Fakt faktem że 1,0 szału nie robił, ale jak go się dobrze dusiło to nawet to jakoś szło
No i tak jak Loockas napisał... przynajmniej można potestować coś innego.
No i tak jak Loockas napisał... przynajmniej można potestować coś innego.
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
-
Tomasz W.
- Od: 22 lis 2015, 15:59
- Posty: 1521 (227/225)
- Skąd: Bydgoszcz / Poznań
- Auto: Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT
Ja pierwszy raz z małym silnikiem z turbo jechałem jak dostałem auto zastępcze. I to był moment, kiedy mi się te silniki spodobały
***
A teraz śmieję się sam z siebie. Poszedłem ogarnąć samochód – wyrzucić śmieci z bagażnika, boczków drzwi itp. Nazbierało się jakichś rzeczy zbędnych. Włożyłem też pod podłogę kompresor – dość duże opakowanie i ku mojemu zaskoczeniu cały ten kompresor tam się zmieścił pod podłogą, chociaż wcale tego nie planowałem. Myślę sobie, że bagażnik wielki, jednak w cholerę miejsca się marnuje, a jednocześnie w tą sobotę mówiłem żonie, że w sumie to jest duża platforma, ale praktyczniej by chyba było, gdyby był głębszy.
Okazało się, że wystarczy wyjąć 3 plastiki i bagażnik robi się jeszcze większy i głębszy . A podłoga, która była na górze idealnie pasuje również w pozycji na dole – nie mogę jednak schować rolety pod podłogą i pojawia się próg przy składaniu oparcia kanapy. Tak się akurat składa, że potrzebuję przewieźć coś wyższego i idealnie się teraz mieści, a do tego zostaje nawet luz pod roletą . Kozacko! Może warto przeglądać instrukcję samochodu – mam go 3 lata prawie, a dopiero to odkryłem
Teraz to ja mogę podróżować jak Mariusz ze stołami, krzesłami, kanapą i telewizorem na wakacje
***
A teraz śmieję się sam z siebie. Poszedłem ogarnąć samochód – wyrzucić śmieci z bagażnika, boczków drzwi itp. Nazbierało się jakichś rzeczy zbędnych. Włożyłem też pod podłogę kompresor – dość duże opakowanie i ku mojemu zaskoczeniu cały ten kompresor tam się zmieścił pod podłogą, chociaż wcale tego nie planowałem. Myślę sobie, że bagażnik wielki, jednak w cholerę miejsca się marnuje, a jednocześnie w tą sobotę mówiłem żonie, że w sumie to jest duża platforma, ale praktyczniej by chyba było, gdyby był głębszy.
Okazało się, że wystarczy wyjąć 3 plastiki i bagażnik robi się jeszcze większy i głębszy . A podłoga, która była na górze idealnie pasuje również w pozycji na dole – nie mogę jednak schować rolety pod podłogą i pojawia się próg przy składaniu oparcia kanapy. Tak się akurat składa, że potrzebuję przewieźć coś wyższego i idealnie się teraz mieści, a do tego zostaje nawet luz pod roletą . Kozacko! Może warto przeglądać instrukcję samochodu – mam go 3 lata prawie, a dopiero to odkryłem
Teraz to ja mogę podróżować jak Mariusz ze stołami, krzesłami, kanapą i telewizorem na wakacje
Ja przed podróżą wyrzeźbiłem takie wycieraczki dla klasy ekonomicznej
nemi napisał(a):Okazało się, że wystarczy wyjąć 3 plastiki i bagażnik robi się jeszcze większy i głębszy
U mnie też się okazało, że wystarczy wcisnąć dwa przyciski i nacisnąć dwie dźwignie, żeby o połowę zwiększyć pojemność bagażnika Bo wtedy ostatni rząd foteli wyjeżdża na kółeczkach z auta
Ale wiedziałem o tym bez instrukcji
nemi napisał(a):Teraz to ja mogę podróżować jak Mariusz ze stołami, krzesłami, kanapą i telewizorem na wakacje
Nie zapominaj o lodówce!
Malował ktoś z was ściany agregatem malarskim?
Takim pistoletem pneumatycznym.
Sprawdza się to, czy lepiej wałek?
Takim pistoletem pneumatycznym.
Sprawdza się to, czy lepiej wałek?
Ja się tym raz u kolegi bawiłem jak budował dom. Wymaga wprawy, ale jak się już nauczysz to malowanie jest fajne. Efekt będzie też zależał od farby, powinna być rzadsza niż pod wałek. Tak jednorazowo to bym chyba wolał zostać przy wałku
No właśnie mam ból polegający na tym, że w jednym pokoju mam trzy warstwy farby z którą był problem przy malowaniu (niestety ale odłaziła pomimo gruntu – znaczy ściągało się w niektórych miejscach wałkiem).
I ten pokój wolałbym "natrysnąć". Tak grunt, jak i farbę.
Myślałem że wypożyczę takie cuś na miejscu ale wszystkie wypożyczalnie się z tego wycofały. Niestety ale rodacy mieli w pupie zalecenia, prośby i groźby żeby natychmiast po użyciu umyć agregat.
No i myślałem żeby kupić taki biedronkowy NITEO 800W. Oceniają go nieźle ale wolałbym zanim wydam 115zł spytać kogoś wiarygodnego o opinię.
I ten pokój wolałbym "natrysnąć". Tak grunt, jak i farbę.
Myślałem że wypożyczę takie cuś na miejscu ale wszystkie wypożyczalnie się z tego wycofały. Niestety ale rodacy mieli w pupie zalecenia, prośby i groźby żeby natychmiast po użyciu umyć agregat.
No i myślałem żeby kupić taki biedronkowy NITEO 800W. Oceniają go nieźle ale wolałbym zanim wydam 115zł spytać kogoś wiarygodnego o opinię.
poczkej poczkej, z biedry były 2 rodzaje. Pistolet 80W oraz agregat (pistolet + sprężarka) 800W.
O pistolecie opinie są .... delikatnie mówiąc ójowe
Dopisano 24 lip 2019 13:57:
Generalnie to nie tak że na całości. Było kilka miejsc gdzie problem sie pojawiał.
Poza tym, może trochę za szybko wtedy nakładałem kolejne warstwy?
Wolę dmuchać na zimne
O pistolecie opinie są .... delikatnie mówiąc ójowe
Dopisano 24 lip 2019 13:57:
nemi napisał(a):Jak masz problem ze schodzaca farba, to sprobuj pedzlem...
Generalnie to nie tak że na całości. Było kilka miejsc gdzie problem sie pojawiał.
Poza tym, może trochę za szybko wtedy nakładałem kolejne warstwy?
Wolę dmuchać na zimne
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości