Czateria... 2021
Kurcze, ten Peżocik na drugi rzut oka jest jednak nieco zdezelowany
Trochę chociaż go poczyściłem, trochę mniejszy syf, ale ze skórą już chyba nic nie da się zrobić we własnym zakresie. Widać 20 lat, klima już nie działa, tylne szybki ledwo się chcą podnosić i hamulce zupełnie nie przystają do dzisiejszych standardów.
Ale wspomaganie hydrauliczne to coś wspaniałego
Trochę chociaż go poczyściłem, trochę mniejszy syf, ale ze skórą już chyba nic nie da się zrobić we własnym zakresie. Widać 20 lat, klima już nie działa, tylne szybki ledwo się chcą podnosić i hamulce zupełnie nie przystają do dzisiejszych standardów.
Ale wspomaganie hydrauliczne to coś wspaniałego
nemi napisał(a):Kurcze, ten Peżocik na drugi rzut oka jest jednak nieco zdezelowany
Trochę chociaż go poczyściłem, trochę mniejszy syf, ale ze skórą już chyba nic nie da się zrobić we własnym zakresie. Widać 20 lat, klima już nie działa, tylne szybki ledwo się chcą podnosić i hamulce zupełnie nie przystają do dzisiejszych standardów.
Ale wspomaganie hydrauliczne to coś wspaniałego
kiedy nowy temat w "pojazdy zastępcze" ?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Nigdy, to samochód bardzo tymczasowy, nawet całego sezonu nie będę jeździł. Mam go na tyle, ile będę chciał.
1.6, 109 KM, 2001 r., 185 kkm, skóra czarno-czerwona, grzane tyłki, klima była automatyczna, manual, radio z cd i sterowaniem przy kierownicy, komputer pokładowy. Nie wiem czy coś jeszcze ma ciekawego.
1.6, 109 KM, 2001 r., 185 kkm, skóra czarno-czerwona, grzane tyłki, klima była automatyczna, manual, radio z cd i sterowaniem przy kierownicy, komputer pokładowy. Nie wiem czy coś jeszcze ma ciekawego.
Z dachem nie wygląda zbyt proporcjonalnie. Ale chyba nasycę się jazdą bez dachu i zamknę ten etap . Mniej mnie to kręci niż myślałem
Szczególnie, że mi przewiało twarz z prawej strony
Przydałaby się rozpórka z przodu – bardzo traci sztywność.
Ogólnie na góra parę miesięcy jest spoko, dłużej nie chciałbym tym jeździć.
Szczególnie, że mi przewiało twarz z prawej strony
Przydałaby się rozpórka z przodu – bardzo traci sztywność.
Ogólnie na góra parę miesięcy jest spoko, dłużej nie chciałbym tym jeździć.
nemi napisał(a):Ale chyba nasycę się jazdą bez dachu i zamknę ten etap . Mniej mnie to kręci niż myślałem
Całkiem cwany patent by się przekonać czy chcesz kupować mxa chyba też kiedyś z niego skorzystam
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
-
Tomasz W.
- Od: 22 lis 2015, 15:59
- Posty: 1521 (227/225)
- Skąd: Bydgoszcz / Poznań
- Auto: Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT
nemi napisał(a):Przydałaby się rozpórka z przodu – bardzo traci sztywność.
Największy problem chyba tych konstrukcji które nie powstawały z założenia jako kabriolet, to brak sztywności. W Megane 2 z zamkniętym dachem, na zakrętach potrafiła się pojawiać szczelina między dachem, a szybą przednią
TheMonster napisał(a):Całkiem cwany patent by się przekonać czy chcesz kupować mxa chyba też kiedyś z niego skorzystam
Przy założeniu że się chcesz zniechęcić, to na pewno
Ja nie mam sportowych ambicji, jeśli miałbym mieć kabriolet na dłużej, to tylko z uwagi na otwarty dach, a nie inne walory .
Mnie to auto nie zniechęca do niczego, po prostu wydaje mi się, że jak pojeżdżę teraz ciepłe miesiące bez dachu, to mi to styknie na zawsze i już nie będę myślał o takim samochodzie.
Mnie to auto nie zniechęca do niczego, po prostu wydaje mi się, że jak pojeżdżę teraz ciepłe miesiące bez dachu, to mi to styknie na zawsze i już nie będę myślał o takim samochodzie.
Jak Edyta miała 207cc to zdarzyło nam się tym przemieszczać w 4 dorosłe, pełnowymiarowe osoby ale tam chyba jednak było ciut więcej miejsca.
loockas napisał(a):Największy problem chyba tych konstrukcji które nie powstawały z założenia jako kabriolet, to brak sztywności. W Megane 2 z zamkniętym dachem, na zakrętach potrafiła się pojawiać szczelina między dachem, a szybą przednią
w BMW E93 (seria 3) ten problem nie występuje, ale za to występuje inny – dach jest na tyle ciężki, że po jego otwarciu działa jak wahadło i całkowicie zmienia prowadzenie.
loockas napisał(a):Ta kanapa z tylu jest używalna?
Trzeba bardzo się uprzeć.
Ten konkretny egzemplarz już raz mnie ratował zimą/wczesną wiosną 2015, jak ukradli mi Toyotę. Z tyłu podróżowała moja ciężarna żona z wielkim brzuchem, a z przodu dziecko w foteliku, bo z tyłu nie ma opcji włożenia go.
Fotel musiałem mieć blisko kierownicy, żeby zrobić miejsce.
Miejsca jest bardzo mało, bardzo niewygodnie, mało miejsca nad głową (w zasadzie wcale), tylko awaryjnie można tam usiąść
Tak czy inaczej – jak tłumaczył mi sprzedawca – vw musi wyprodukować 11 milionów aut rocznie i nie rzucą wszystkiego, żeby zrobić auto dla mnie, więc ta zabawka umila mi czas chociaż trochę. I mogę pojechać do pracy, a żona do przedszkola i swojej roboty.
Mogę go zatrzymać ile będę chciał.
Krzemol napisał(a):Męska rzecz
z peżotów w kabrio to tylko 306-ka wchodziła w grę. Niestety trochę już archaiczne wnętrze i technicznie stary.
Sylwetka natomiast jak dla mnie ok.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
nemi napisał(a):Tak czy inaczej – jak tłumaczył mi sprzedawca – vw musi wyprodukować 11 milionów aut rocznie i nie rzucą wszystkiego, żeby zrobić auto dla mnie
https://www.youtube.com/watch?v=PeHiBMdgO8g
Tak mi się skojarzyło jakoś...
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
-
Tomasz W.
- Od: 22 lis 2015, 15:59
- Posty: 1521 (227/225)
- Skąd: Bydgoszcz / Poznań
- Auto: Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT
zadra napisał(a):z peżotów w kabrio to tylko 306-ka wchodziła w grę.
306 Cabrio jest świetny, strasznie mi się podoba. Nawet rozmyślałem nad takim jeszcze przed MX5
Krzemol napisał(a):zadra napisał(a):z peżotów w kabrio to tylko 306-ka wchodziła w grę.
306 Cabrio jest świetny, strasznie mi się podoba. Nawet rozmyślałem nad takim jeszcze przed MX5
306-ka to już powiew klasyki.
Niestety nie można mieć wszystkiego: brak silników powyżej 1,6... i np napędu na tył...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości