Czateria... 2021
Ja jestem w stanie poświęcić wiele dla każdej minuty snu rano (późno się kładę). Rzadko jem śniadania przed wyjściem, bo przesypiam ten czas. Dzisiaj podniosłem się o 7:25 z łóżka, w biurze byłem 7:58 i nawet spalanie nie podskoczyło mocno w melexie Ale bardzo bym chciał wstawać z godzinę wcześniej, zjeść jak człowiek, napić się kawy... tylko jakoś nie mogę się zebrać do takiego nawyku
Eeeee ja sie pisze, alvo sie postazalem albo za duzo pracuje dla Niemcow .
U mnie sniadanie to obowiazek. Dbam aby ten posilek byl o stalej godzinie, chyba ze mam trase przed soba, wtedy nie jem. Wstaje o 6, i mam sporo czasu dla siebie.
Klade sie o 24 srednio, ale zdarza mi sie drzemka okolo 15-17.
U mnie sniadanie to obowiazek. Dbam aby ten posilek byl o stalej godzinie, chyba ze mam trase przed soba, wtedy nie jem. Wstaje o 6, i mam sporo czasu dla siebie.
Klade sie o 24 srednio, ale zdarza mi sie drzemka okolo 15-17.
..::Born To Rise Hell::..
JohnnyB napisał(a):U mnie sniadanie to obowiazek
No to ja też jem, tylko nie zawsze w domu. Czasami jak się zmobilizuje, to zrobię sobie kanapkę przed wyjściem i zjem w biurze, ale najczęściej kończy się to tak
#jeszczedobry. To chyba motto mojego korpo bo wymiana sprzętu jest co pięć lat.
- Od: 7 kwi 2014, 13:44
- Posty: 3181 (148/189)
- Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07
No to u mnie sniadanie to jajecznica z 4 jaj plus kanapka z serem i pomidorem , do tego kawka z mojego ekspresu . Jedyny posilek ktory celebruje bo zona wtedy jeszcze spi i mam spokojny pornek
..::Born To Rise Hell::..
Moja zona mowi ze jestem stary juz, starzy ludzie wstaja wczesnie . Ja nawet w weekend na kacu wstaje o 6 .
Lubie te poranki, taki spokoj w domu, i tv mozna z rana poogladac .
A robota.....zadaniowa. Jak chce moge inw nocy robic, moja decyzja, oczywiscie poza wyjazdami i konferencjami.
Lubie te poranki, taki spokoj w domu, i tv mozna z rana poogladac .
A robota.....zadaniowa. Jak chce moge inw nocy robic, moja decyzja, oczywiscie poza wyjazdami i konferencjami.
..::Born To Rise Hell::..
JohnnyB napisał(a):Eeeee ja sie pisze, alvo sie postazalem albo za duzo pracuje dla Niemcow .
...a to tylko potwierdza słowa żony o starości. Bo na takie rzeczy decydują się albo starzy ludzie, albo młodzi z pytonem do kolan.
Ja tam lubię pospać, ale to właśnie młodzi tak mają
Szkoda, że nie mogę, bo bym życie w korku spędził.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości