Czateria... 2021
Ja w tym roku skończyłem schody . Musiałem coś wykombinować z listwami
Żeby było śmieszniej, to skoro już je ukończyłem, to pora na ich remont. Już miałem tu jednego fachowca, ale nie bardzo chciał się podjąć.
Facet zapytał oczywiście: kto to panu tak spier***ł. No i przemilczałem fakt, że ja z teściem, który jest kamieniarzem. A schody drewaniane .
Żeby było śmieszniej, to skoro już je ukończyłem, to pora na ich remont. Już miałem tu jednego fachowca, ale nie bardzo chciał się podjąć.
Facet zapytał oczywiście: kto to panu tak spier***ł. No i przemilczałem fakt, że ja z teściem, który jest kamieniarzem. A schody drewaniane .
U mnie na razie idzie dosyć, wszystko robię sam. Na dole położone ~80m2 płytek, jedna ściana w łazience zrobiona, zabudowy zrobione. Najciekawiej było przy odpływie liniowym, ale obeszło się bez rwania włosów z głowy
Ja z kolei lubię bazować na doświadczeniach innych ludzi i widząc ile nerwów i pieniędzy zjedli na budowie własnego domu, stwierdzam że budowa domu od podstaw i nadzór tego wszystkiego we własnym zakresie to co najmniej głupie. Znaczy wszystko się da ale szkoda zdrowia i już lepiej kupić gotowe, niekoniecznie pod własny projekt jednak tak by zminimalizować ile się da nakład koniecznej pracy ze swojej strony.
Jeśli kiedykolwiek uda mi się wyrwać z mieszkania w bloku, to pewnie skończę na gotowym szeregowcu. Taki prawie własny dom
Jeśli kiedykolwiek uda mi się wyrwać z mieszkania w bloku, to pewnie skończę na gotowym szeregowcu. Taki prawie własny dom
Dominator napisał(a):Znaczy wszystko się da ale szkoda zdrowia i już lepiej kupić gotowe, niekoniecznie pod własny projekt jednak tak by zminimalizować ile się da nakład koniecznej pracy ze swojej strony.
To się fajnie gada Ja od tego zacząłem oczywiscie, bo już bym mieszkał. Ale pojawiło się kilka problemów:
1. Znalezienie domu na sprzedaż w wybranej lokalizacji to pierwszy problem
2. Znalezienie domu o przybliżonych wymaganiach to kolejny problem
3. Jeżeli nawet uda się trafić w dom, to np działka okazuje się za mała lub jest to 8 linia zabudowy z drogą dla Patrola.
4. Pewność, że tam nie ma odwalonej fuszery to następny problem
Finalnie kupiłbym dom w miejscu w którym nie chciałem, który wygląda nie tak jak chciałem i w którym na dzień dobry będę robił przeróbki, żeby go dostosować pod siebie Zdecydowałem się więc na budowę. Z tym, że planuje podejść do tego inaczej niż większość znajomych. Wolę spłacać dłużej kredyt, a zapłacić komuś kto mi to zrobi niemal kompleksowo. Taki mam plan, realia pokażą na ile to możliwe
nemi napisał(a):Oj będzie ciężko
Nikt nie mówił, że będzie lekko Liczę, że efekt końcowy mi to wynagrodzi.
nemi napisał(a):Mam tak małą sypialnię
Nie wiem jaką masz sypialnie, ale myślę że nie mniejszą od mojej A skoro planujesz w niej biuro, to wg mnie masz ogromną sypialnie Ja musiałem wywalić biuro, żeby mieć sypialnie
Dziś wsiadamy, ja patrzam a z przodu, w lewym.....
Jest powietrze ! ! !
Jest powietrze ! ! !
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
no to moja sypialnia ma jakieś.......66m2 .
Mam na strychu openspace z wydzieloną toaletą. W skosy wrzuciłem wszystkie szafki na ciuchy ubrania i szpargały, starczyło jeszcze miejsca na moje biuro .
Na dole mam gabinet zony, salon z kuchnią i pokój gościnny i drugą łazienkę – łącznie 77m2.
Mam na strychu openspace z wydzieloną toaletą. W skosy wrzuciłem wszystkie szafki na ciuchy ubrania i szpargały, starczyło jeszcze miejsca na moje biuro .
Na dole mam gabinet zony, salon z kuchnią i pokój gościnny i drugą łazienkę – łącznie 77m2.
..::Born To Rise Hell::..
Dlatego się buduje Takie czasy, że ja potrzebuje biura, żona potrzebuje pracowni... dzieciaki po pokoju. Kurde ja nie wiem jak ja z rodzeństwem dawałem radę w jednym pokoju, a całe mieszkanie miało 49m2 Trochę się nam w tyłkach już poprzewracało ale cóż
No my mamy teraz też coś pod 90m, 4 pokoje i dalej brakuje No i współlokatorów piętro niżej co bywa wadą i zaletą... No nic, teraz mam okazję zrobić tak jak chce. Wystarczy tego nie spierniczyć
Musiałbym teścia zapytać. Ma tam kogoś, robi tu często w okolicy. Jak złapie namiar to ci podeślę.
Beny napisał(a):Loockas znasz może jakiś fahujowcow od dachów z twojej okolicy?
Musiałbym teścia zapytać. Ma tam kogoś, robi tu często w okolicy. Jak złapie namiar to ci podeślę.
nemi napisał(a):9 m kw.
Też mam "biuro" w podobnej wielkości sypialni i polecam pomyśleć nad składanym biurkiem U mnie jak narazie sprawdza się świetnie i gdy nie używam to nie zagraca sypialni
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości