Czateria... 2021
U mnie ekipa się posypała i tylko kuzyn został więc nie chciało nam się taki kawał dybać i zdecydowaliśmy się na polskie morze. Po tym co tu wypisujecie na temat cen w Chorwacji, braku ludzi itd żałuję
Ja jestem mega zadowolony i patrząc na to co się dzieje z covid, to chyba trafiłem rzutem na taśmę z terminem. W sobotę powrót do domu. Przez te dwa tygodnie zaliczyłem dobry reset od pracy i wszystkiego co z pracą związane. Bardzo mi tego brakowało. Jeszcze trochę, a bym zaliczył psychiczne załamanie... Po powrocie jeszcze tydzień powiedzmy urlopu, żeby odpocząć po wakacjach Ogarnę tylko to co najpilniejsze i byczę się w ogródku dalej Wina nakupiłem na dobry miesiąc
Czy jest aż tak tanio, to nie wiem
Woda 1,5 l najtańsza kosztuje 3,51 zł, napój ryżowy jest 100% droższy niż w PL, piwo najtańsze w sklepie 6 zł. Sery są znacząco droższe, kiełbaski też gdzieś tak razy dwa.
Pieczywo dużo droższe. Pepsi 2 litry ponad 10 zł.
Ale w knajpach ceny nie zabijają. Najtańsza margarita to wydatek 26 zł (45 kun). Piwo 22-25 kun, czyli w granicach 13,5-15 zł.
Warzywa 50-200% droższe.
Parkowanie 8-10 kun, czyli 5-6 zł za h.
Wino najtańsze w sklepie widziałem za 24 kuny, czyli ok 15 zł.
Woda 1,5 l najtańsza kosztuje 3,51 zł, napój ryżowy jest 100% droższy niż w PL, piwo najtańsze w sklepie 6 zł. Sery są znacząco droższe, kiełbaski też gdzieś tak razy dwa.
Pieczywo dużo droższe. Pepsi 2 litry ponad 10 zł.
Ale w knajpach ceny nie zabijają. Najtańsza margarita to wydatek 26 zł (45 kun). Piwo 22-25 kun, czyli w granicach 13,5-15 zł.
Warzywa 50-200% droższe.
Parkowanie 8-10 kun, czyli 5-6 zł za h.
Wino najtańsze w sklepie widziałem za 24 kuny, czyli ok 15 zł.
nemi napisał(a):Wino najtańsze w sklepie widziałem za 24 kuny, czyli ok 15 zł.
No właśnie a u nas tylko 5,50
Sklepy ok są droższe, ale restauracje, lody, kawiarnie jak u nas, a jakość bez porównania. Obiad dla 4 osobowej rodziny z napojami od 120 do 180zł. Mówimy o 4 daniach w tym dwa "dla dzieci" czyli w sumie jakby 3. Często z jakąś zupą. W sklepach nie robię dużych zakupów więc jest to dla mnie pomijalne.
Noclegi... w PL płaciłem podobnie za apartament na podobnym standardzie. Choć w PL nikt mi nie przynosił wina, ciepłego posiłku w dniu przyjazdu, owoców czy ciasta co kilka dni
Sumarycznie tydzień w Cro wychodzi mnie tyle samo co tydzień w górach. Sporo można by urwać na apartamencie, ale ja mam pewne wymagania i wybór jest przez to ograniczony.
Nie twierdze, że Cro jest tania, ale porównując ceny do zachodniej europy albo nawet do pewnych regionów w PL, to imho Cro wypada bardzo korzystnie.
Od 20 kun za butelkę w jednej z podobno najlepszych winnic w kraju. Z beczki jeszcze taniej, bo znalazłem po 25 kun za 1,5l, ale już trochę siarkowate było
Noclegi... w PL płaciłem podobnie za apartament na podobnym standardzie. Choć w PL nikt mi nie przynosił wina, ciepłego posiłku w dniu przyjazdu, owoców czy ciasta co kilka dni
Sumarycznie tydzień w Cro wychodzi mnie tyle samo co tydzień w górach. Sporo można by urwać na apartamencie, ale ja mam pewne wymagania i wybór jest przez to ograniczony.
Nie twierdze, że Cro jest tania, ale porównując ceny do zachodniej europy albo nawet do pewnych regionów w PL, to imho Cro wypada bardzo korzystnie.
nemi napisał(a):Wino najtańsze w sklepie widziałem za 24 kuny, czyli ok 15 zł.
Od 20 kun za butelkę w jednej z podobno najlepszych winnic w kraju. Z beczki jeszcze taniej, bo znalazłem po 25 kun za 1,5l, ale już trochę siarkowate było
Mi poszło 8k na 4 osoby za 10 czy 11 dni, w tym paliwo, winiety, zwiedzanie, taksówki, jedzenie, wypożyczenie motorówki, Plitwickie etc. I leki na biegunkę
Wcześniej za tydzień zapłaciłem 4k za 2 osoby.
Co ciekawe Revolut zwrócił mi wczoraj 150 zł około. Za coś płaciłem i nie wiem co się stało – jakby sprzedawca nie pobrał kasy w ciągu 7 dni czy coś. Miałem tylko jedną transakcję odrzuconą, ale na inną kwotę i tego mi nie pobrało. Burgera plus frytki zjadłem za darmo (49 zł) i jakieś zakupy za 97 zł mi oddali.
Wcześniej za tydzień zapłaciłem 4k za 2 osoby.
Co ciekawe Revolut zwrócił mi wczoraj 150 zł około. Za coś płaciłem i nie wiem co się stało – jakby sprzedawca nie pobrał kasy w ciągu 7 dni czy coś. Miałem tylko jedną transakcję odrzuconą, ale na inną kwotę i tego mi nie pobrało. Burgera plus frytki zjadłem za darmo (49 zł) i jakieś zakupy za 97 zł mi oddali.
nemi napisał(a):Mi poszło 8k na 4 osoby za 10 czy 11 dni, w tym paliwo, winiety, zwiedzanie, taksówki, jedzenie, wypożyczenie motorówki, Plitwickie etc. I leki na biegunkę
Wcześniej za tydzień zapłaciłem 4k za 2 osoby.
No to bardzo dobrze. U mnie wyjdzie ~11k za 14 dni. Przy czym 5,5k to apartament. Rok temu udało mi się wyrwać większy za 4k, ale był z gorszym widokiem i był to już wrzesień. W tym roku przepłaciłem, ale brałem co było dostępne. Na plus że trafiłem na nowo oddane mieszkanie (od maja tego roku) i z bardzo gościnnymi właścicielami. Tutaj jest naprawdę spore pole do manewru, bo w zależności od terminów i wymagań można spokojnie znaleźć coś na 14 dni poniżej 3k, a nawet blisko 2k.
Dwa lata temu wynajmując drewniany domek w górach na tydzień z wyżywieniem i jakimiś tam atrakcjami wyszło 5,5k...
nemi napisał(a):Co ciekawe Revolut zwrócił mi wczoraj 150 zł około. Za coś płaciłem i nie wiem co się stało – jakby sprzedawca nie pobrał kasy w ciągu 7 dni czy coś.
Hmmm miałem to samo wczoraj, za zakupy sprzed tygodnia w Konzumie.
Jeśli nie znasz tego, to polecam.
Ja poznałem ten alko rok temu i w tym roku kilka butelek wziąłem.
W Tommim płaciłem 95 kun na Istrii, na Rabie kosztował 107 w Konzumie i 104 w Plodine.
Jeśli lubicie oliwę, to my przywozimy na cały rok Ol Istria.
Teraz próbowałem też rakiji. Nie podeszło mi – litr chyba 3 dni męczyliśmy.
Ja poznałem ten alko rok temu i w tym roku kilka butelek wziąłem.
W Tommim płaciłem 95 kun na Istrii, na Rabie kosztował 107 w Konzumie i 104 w Plodine.
Jeśli lubicie oliwę, to my przywozimy na cały rok Ol Istria.
Teraz próbowałem też rakiji. Nie podeszło mi – litr chyba 3 dni męczyliśmy.
Tego ze zdjęcia nie znam, zerknę. Rakije to piję od dawna, jeszcze zanim poznałem Cro Do tego trzeba odpowiedniego nastawienia i towarzystwa Chociaż teraz kupiłem fajną, bo ma tylko 40% i da się to normalnie pić bez wypalania oczu Może dlatego mi to wchodzi, że ja mam rodzinę w górach i śliwowicę pije się do obiadu
Oliwę przed wyjazdem kupię od lokalnych producentów. Tutaj tego jest ogrom. Podobnie jak winnic, w Istrii nie było tego tyle.
A co do cen, to odstępstwem od reguły jest Dubrownik. Tam to ich poj.... Parking w centrum 40 kun/h ale dzięki info w necie znalazłem podziemny po 10 kun/h. Wejście na mury 200 kun, a piwo na nich za 45 kun... No i te ich piwa to pozostawiają trochę do życzenia
Oliwę przed wyjazdem kupię od lokalnych producentów. Tutaj tego jest ogrom. Podobnie jak winnic, w Istrii nie było tego tyle.
A co do cen, to odstępstwem od reguły jest Dubrownik. Tam to ich poj.... Parking w centrum 40 kun/h ale dzięki info w necie znalazłem podziemny po 10 kun/h. Wejście na mury 200 kun, a piwo na nich za 45 kun... No i te ich piwa to pozostawiają trochę do życzenia
Widziałem, rozważam... jak nie teraz to może następnym razem.
Dopisano 27 sie 2020 20:59:
Ooo... to biorę w ciemno
Dopisano 27 sie 2020 20:59:
nemi napisał(a):A Pelinkovac jest chyba dość tradycyjny, kilka firm produkuje. Ze znanych mi alkoholi najbliżej do Jegermeistera.
Ooo... to biorę w ciemno
Ja nie znam niedobrego alkoholu więc powinno być ok
Pierwszy raz Rakiję piłem chyba na zlocie MS w Rykach. Nie pamiętam niestety nicka tego kolegi, który nas tym częstował. Pamiętam tylko że był z okolic Opola i miał rudowłosą dziewczynę
Chyba na ten sam zlot zabrałem śliwowicę którą poskładałem Grzyba i Boczka
Pierwszy raz Rakiję piłem chyba na zlocie MS w Rykach. Nie pamiętam niestety nicka tego kolegi, który nas tym częstował. Pamiętam tylko że był z okolic Opola i miał rudowłosą dziewczynę
Chyba na ten sam zlot zabrałem śliwowicę którą poskładałem Grzyba i Boczka
Idzie na tym odpalić dwusuwa?
Nas tu obecnych po tylu latach nic nie zdziwi
Pany spać nie mogę, nie wiem czy klepać mazde czy kupić coś innego. Fajna benzyna min 170koni mało awaryjna za 35tys?przegladam ogłoszenia i tylko mi się ten accord podoba ewentualnie s80 albo v70 kombi ale żona mowi że karawan.
Pany spać nie mogę, nie wiem czy klepać mazde czy kupić coś innego. Fajna benzyna min 170koni mało awaryjna za 35tys?przegladam ogłoszenia i tylko mi się ten accord podoba ewentualnie s80 albo v70 kombi ale żona mowi że karawan.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Beny napisał(a):Fajna benzyna min 170koni mało awaryjna za 35tys?
Laguna 3 2.0T
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
nemi napisał(a):Kurcze, napisałem wczoraj, że kupuję konia i nikogo to nie zdziwiło
Po tym jak zacząłeś tu wrzucać kampery stwierdziłem ze poziom zdziwaczenia sięgnął tak daleko, ze koń to już tylko dopełnienie formalności
Beny S80 4.4
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości