Czateria... 2021
też obskoczyłem sprint po okolicznych cmentarzach.....
Też mocno się zastanawiam czy jest sens kupować drugą furę. Jedna już wrasta w beton.....i nic nie wskazuje aby w tym roku w ogóle się ruszyła. Pewnie zaraz akumulator padnie, bo w końcu ma już 6 lat.
Do tego auta idą jak oszalałe w górę....zero motywacji aby cokolwiek kupować.
Może wreszcie pora coś wynająć....
Dopisano piątek, 30 paź 2020, 22:42:
też obskoczyłem sprint po okolicznych cmentarzach.....
Też mocno się zastanawiam czy jest sens kupować drugą furę. Jedna już wrasta w beton.....i nic nie wskazuje aby w tym roku w ogóle się ruszyła. Pewnie zaraz akumulator padnie, bo w końcu ma już 6 lat.
Do tego auta idą jak oszalałe w górę....zero motywacji aby cokolwiek kupować.
Może wreszcie pora coś wynająć....
Też mocno się zastanawiam czy jest sens kupować drugą furę. Jedna już wrasta w beton.....i nic nie wskazuje aby w tym roku w ogóle się ruszyła. Pewnie zaraz akumulator padnie, bo w końcu ma już 6 lat.
Do tego auta idą jak oszalałe w górę....zero motywacji aby cokolwiek kupować.
Może wreszcie pora coś wynająć....
Dopisano piątek, 30 paź 2020, 22:42:
też obskoczyłem sprint po okolicznych cmentarzach.....
Też mocno się zastanawiam czy jest sens kupować drugą furę. Jedna już wrasta w beton.....i nic nie wskazuje aby w tym roku w ogóle się ruszyła. Pewnie zaraz akumulator padnie, bo w końcu ma już 6 lat.
Do tego auta idą jak oszalałe w górę....zero motywacji aby cokolwiek kupować.
Może wreszcie pora coś wynająć....
..::Born To Rise Hell::..
Nie opłaca się kompletnie jak się mało jeździ. Jak ostatnio mi koleżanka pokazała ile kosztuje wynajem, to naprawdę jest po prostu tanio, tylko może nie weźmiesz tego co chcesz, tylko podobne. Pastuch na tydzień może kosztować 1.000 zł. Tyle, co jego utrata wartości, a gdzie inne opłaty...
Tylko mniejsza wygoda niż własne auto.
Dopisano 30 paź 2020 22:58:
Pierwsza oferta z brzegu, 10 dni.
Tylko mniejsza wygoda niż własne auto.
Dopisano 30 paź 2020 22:58:
Pierwsza oferta z brzegu, 10 dni.
to nie takie proste, mi to obojętne czym powoże. Mojej żonie, nie.
Alfa była jednym z niewielu aut które się podobało mojej żonie, i spełnia moje wymogi dotyczące auta.
Stąd ją rozważam jako wynajem jeśli już.
Passach to moje idealne auto służbowe . Ale cena nie pozwoli mi go ogarnąć jako zastępstwo Focusa.
W każdym razie, mimo braku kontraktu, Volvo idzie na sprzedaż. Chciałbym je upłynnić do końca listopada. A po lockdownie zobaczymy co i w jakim finansowaniu będę szukał.
Jeśli ktoś szuka bezwypadkowego całkiem miłego, 6 letniego, kompakta z 5 cylindrowego diesla z AT z przebiegiem poniżej 100 000 km. To oferuje swoje V40. Jak coś, to piszcie .
Alfa była jednym z niewielu aut które się podobało mojej żonie, i spełnia moje wymogi dotyczące auta.
Stąd ją rozważam jako wynajem jeśli już.
Passach to moje idealne auto służbowe . Ale cena nie pozwoli mi go ogarnąć jako zastępstwo Focusa.
W każdym razie, mimo braku kontraktu, Volvo idzie na sprzedaż. Chciałbym je upłynnić do końca listopada. A po lockdownie zobaczymy co i w jakim finansowaniu będę szukał.
Jeśli ktoś szuka bezwypadkowego całkiem miłego, 6 letniego, kompakta z 5 cylindrowego diesla z AT z przebiegiem poniżej 100 000 km. To oferuje swoje V40. Jak coś, to piszcie .
..::Born To Rise Hell::..
Ja tak naprawdę nie potrzebuje dwóch aut. Odkąd się przeprowadziliśmy, moja żona ma do pracy 5 minut spacerkiem. Już prawi nigdzie nie jeździ. Czasem potrzebuje wyskoczyć gdzieś. Mi wystarcza Focus, aczkolwiek w trasach jest trochę męczący, bo ma średnio wygodne fotele a ja młodszy się nie robie.
Nie wiem co zrobię. W każdym razie Volvo sprzedam. Z Focusem muszę się zastanowić. Sporo stracił, nie wiem czy jest sens się go pozbywać, zostało jeszcze 19 miesięcy leasingu. Ale najbardziej logicznym byłoby pozostać z 1 autem. Na pewno jednak nie chciałbym aby tym jednym był Focus. Moja żona również.
Jest jeszcze inne rozwiazanie, najtańsze, najprostsze , ale chyba żona nie byłaby z niego zadowolona
Nie wiem co zrobię. W każdym razie Volvo sprzedam. Z Focusem muszę się zastanowić. Sporo stracił, nie wiem czy jest sens się go pozbywać, zostało jeszcze 19 miesięcy leasingu. Ale najbardziej logicznym byłoby pozostać z 1 autem. Na pewno jednak nie chciałbym aby tym jednym był Focus. Moja żona również.
Jest jeszcze inne rozwiazanie, najtańsze, najprostsze , ale chyba żona nie byłaby z niego zadowolona
..::Born To Rise Hell::..
Powoli zaczynaja się opłacać najmy długoterminowe. Przykładowo takie BMW 5 można mieć za 2,5 tysiąca brutto z serwisem i ubezpieczniem w cenie. Umowa ja 3 lata. Wiadomo, ze to masa pieniędzy ale jak na auto warte Ok 250 tysięcy nie jest zle.
radzi89 napisał(a):Powoli zaczynaja się opłacać najmy długoterminowe. Przykładowo takie BMW 5 można mieć za 2,5 tysiąca brutto z serwisem i ubezpieczniem w cenie
Ile km limit? Ile wpłaty własnej?
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Brak wplaty wstępnej, a limit jak dobrze pamietam 20 tysięcy rocznie.
ja się obawiam tej wyceny na koniec zdawania auta.
Niby w większości najmów jest ten przegląd przed zdaniem auta, dostaje się wycenę utraty wartości i informację o dopłacie i potrzebnych naprawach.
Na FB jestem w grupie "Oddam Leasing", ile tam aut z najmu się przewija.....
Jak myślałem że auta są najmowane na cały okres a potem zdawane, tak teraz widzę że chyba nikt nie dojeżdża do końca najmu, zgłasza auto np. na takim portalu i przejmuje je ktoś inny i negocjowane są nowe warunki z delerem. W sumie brzmi ciekawie.
Poszukam moze czegos takiego z limitem 15 tyś km rocznie.
Niby w większości najmów jest ten przegląd przed zdaniem auta, dostaje się wycenę utraty wartości i informację o dopłacie i potrzebnych naprawach.
Na FB jestem w grupie "Oddam Leasing", ile tam aut z najmu się przewija.....
Jak myślałem że auta są najmowane na cały okres a potem zdawane, tak teraz widzę że chyba nikt nie dojeżdża do końca najmu, zgłasza auto np. na takim portalu i przejmuje je ktoś inny i negocjowane są nowe warunki z delerem. W sumie brzmi ciekawie.
Poszukam moze czegos takiego z limitem 15 tyś km rocznie.
..::Born To Rise Hell::..
ja musiałbym mieć nie mniej niż 25tys km limitu rocznego, bo dojeżdżam więcej niż proponowane limity. .
Kiedyś również przeglądałem oferty i nie było innych opcji.
Czyli w moim przypadku wynajem/lizing oraz dodatkowe auto co pojedzie w każdą trasę powyżej limitu.
Bez sensu trochę.
Kiedyś również przeglądałem oferty i nie było innych opcji.
Czyli w moim przypadku wynajem/lizing oraz dodatkowe auto co pojedzie w każdą trasę powyżej limitu.
Bez sensu trochę.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
No to ja bym się zmieścił w limicie 15tyś rocznie bo robię około 12-13. W sumie jak kiedyś będę na własnej firmie to trzeba coś wziąć, no bo jak to tak młody przedsiębiorca bez nowej fury
radzi89 napisał(a):Powoli zaczynaja się opłacać najmy długoterminowe. Przykładowo takie BMW 5 można mieć za 2,5 tysiąca brutto z serwisem i ubezpieczniem w cenie. Umowa ja 3 lata. Wiadomo, ze to masa pieniędzy ale jak na auto warte Ok 250 tysięcy nie jest zle.
z tym, że to BMW 5 za 250tys to cztery koła i kierownica z tego co piszesz wartość 3 latka to 160tys, a jak doposażysz do 300k to wartość 3 latka im wyjdzie 180tys i koszt najmu rośnie znacznie.
Chyba audi ma najkorzystniejszą ofertę na najem (najmniejszy spadek wartości) ale pytanie jak to jest potem przy oddawaniu auta (ojciec kupił A4 po najmie i cena była super, niższa niż to co wychodzi w tych ich kalkulatorach jako wartość wykupu , pytanie kto tą różnicę zapłacił )
W Mercedesie przy wynajmie liczyli bardzo niską wartość na końcu, np koleżanka miała A-klasę, to na końcu bardziej jej się opłacało wykupić i sprzedać bo wyliczona wartość była 39tys brutto a sprzedała chyba za 59tys.
Excel prawdę powie podczas takich rozważań
Jako że właśnie się nad takim najmem zastanawiam... ale prywatnie, nie na firmę... warto? Czy tylko pozornie korzystnie to wypada?
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
-
Tomasz W.
- Od: 22 lis 2015, 15:59
- Posty: 1521 (227/225)
- Skąd: Bydgoszcz / Poznań
- Auto: Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT
Popatrzcie na ride4less.pl tam maja spoko ofert albo gurumotive.
radzi89 napisał(a):Popatrzcie na ride4less.pl tam maja spoko ofert albo gurumotive.
chyba nie odważyłbym się wynajmować auta od firmy z kapitałem zakładowym 5000zł za pół roku zatrzymuje policja i auto na lawetę bo firma nie spłaca auta
zawsze trzeba czytać uważnie regulaminy, szczególnie jak to firmy krzaki, ale także u dużych.
W swoim czasie byłą historia, z wynajmem sportowych aut, w regulaminie było, że kaucja przepada w przypadku łamania ograniczeń prędkości, a w każdym aucie był GPS, więc nikomu kaucji nie oddawali Firmy bodajże już nie ma (pewnie auta już jeżdżą w innej wypożyczalni )
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości