Czateria... 2021
Może i pytanie nie do mnie. Ale w renault wind jednego z forumowiczów zlopal jak szalony.
Kuźwa chciałem sprzedać telefon na allegro i.. zakupił go gościu któremu ponad rok temu wystawiłem negatywny komentarz bo mnie oszukał. Teraz [tiiit] nie wybrał sposobu dostawy ani zapłaty. Pewnie chce mi utrudnić sprzedaż lub odegrać sie komentarzem, co byście zrobili na moim miejscu?
Kuźwa chciałem sprzedać telefon na allegro i.. zakupił go gościu któremu ponad rok temu wystawiłem negatywny komentarz bo mnie oszukał. Teraz [tiiit] nie wybrał sposobu dostawy ani zapłaty. Pewnie chce mi utrudnić sprzedaż lub odegrać sie komentarzem, co byście zrobili na moim miejscu?
Ja się na Allegro obraziłem po tym, co odwalili z komentarzami i generalnie jak zrobiła się z tego platforma dla sklepów internetowych... Już się wolę z Januszami na OLX użerać.
Neonixos666 napisał(a):a czy ten 1.2 był by przy tej budzie oszczędniejszy?
Nie wiem czy cokolwiek będzie oszczędniejsze w zimie robiąc dystans 5km i w tym będąc 5x gaszone i odpalane
loockas napisał(a):Neonixos666 napisał(a):a czy ten 1.2 był by przy tej budzie oszczędniejszy?
Nie wiem czy cokolwiek będzie oszczędniejsze w zimie robiąc dystans 5km i w tym będąc 5x gaszone i odpalane
To racja.
Ja to mam jakiegoś motoryzacyjnego pecha. Najpierw historia z M2. Teraz kolejna rewelacja.
Odstawiłem Seata na problem z nawiewem. Słabo dmucha nawet w opcji MAX i dość długo trzeba czekać na ciepłe powietrze. Dwa dni serwis walczył i nie wie co jest nie tak. Teraz do mnie zadzwonili, że był jakiś problem z płynem chłodzącym bo ma dziwny kolor i muszą płukać układ i wymienić płyn.
Pytam co ile producent zaleca wymianę? Producent twierdzi, że płyn chłodzący jest dożywotni. Pytam więc kto płaci za wymianę – mam gwarancję. Serwis – w sumie to nie wiemy, zapytamy gwaranta. Płukali układ ale dalej było coś nie tak. Zamówili specjalny płyn od VW do płukania.
Dzwonią po południu, że z tym specjalnym płynem do płukania jednak się wstrzymują bo raczej się nie przyda. Coś tam testowali auto w serwisie i silnik się zagotował, wywaliło cały płyn. Prawdopodobnie głowica albo cały silnik idzie do wymiany.
Odstawiłem Seata na problem z nawiewem. Słabo dmucha nawet w opcji MAX i dość długo trzeba czekać na ciepłe powietrze. Dwa dni serwis walczył i nie wie co jest nie tak. Teraz do mnie zadzwonili, że był jakiś problem z płynem chłodzącym bo ma dziwny kolor i muszą płukać układ i wymienić płyn.
Pytam co ile producent zaleca wymianę? Producent twierdzi, że płyn chłodzący jest dożywotni. Pytam więc kto płaci za wymianę – mam gwarancję. Serwis – w sumie to nie wiemy, zapytamy gwaranta. Płukali układ ale dalej było coś nie tak. Zamówili specjalny płyn od VW do płukania.
Dzwonią po południu, że z tym specjalnym płynem do płukania jednak się wstrzymują bo raczej się nie przyda. Coś tam testowali auto w serwisie i silnik się zagotował, wywaliło cały płyn. Prawdopodobnie głowica albo cały silnik idzie do wymiany.
pokręcili parę bączków na śniegu i już się zagotował?
nemi napisał(a):ponad 8 litrów!
Krzemol napisał(a):mam 9
loockas napisał(a):mam 11
Beny napisał(a):10,5-10,7
Zresetowałem licznik – dzisiaj średnia tylko z miasta w trybie podobnym co loockasowy wyszło mi 9.6 – czyli wszystkich uśredniłem
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Zastępczo jeżdżę Mondeo 1,8 tdci spalanie 8,6. W X4 9,9.
Johny – biegów zmieniałeś zmieniać czy cały czas na zimnym silniku?
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
po przesiadce z Astry 1.4 jakoś tak lekko to auto nie miało , do tego dość krótkie odcinki miałem, więc nie było okazji się sensownie rozpędzić, do takich ludzkich prekosci . Jak troche mnie mniej, to zupełnie inaczej się w tym aucie czułem, nie tak jak kiedyś....
Niezłe jest to że auto, ma już prawie 300 kkm na blacie, trochę dziur, ale nadal śmiga dość sensownie. Minus to pełny przelot, na już pustych tłumikach, jazda powyżej 100 ze stałą prędkością zaczyna być dość mocno mecząca. Aczkolwiek mógłbym mieć coś takiego na codzień. No może na cichszym wydechu i z działajacym LPG
Niezłe jest to że auto, ma już prawie 300 kkm na blacie, trochę dziur, ale nadal śmiga dość sensownie. Minus to pełny przelot, na już pustych tłumikach, jazda powyżej 100 ze stałą prędkością zaczyna być dość mocno mecząca. Aczkolwiek mógłbym mieć coś takiego na codzień. No może na cichszym wydechu i z działajacym LPG
..::Born To Rise Hell::..
Powiem wam, że miękka faja ze mnie, zarezerwowałem Leona Cuprę, a po dwóch dniach odezwał się we mnie wewnętrzny Marek i odwołałem.
Stwierdziłem że stres związany z tym samochodem chyba przerasta radość z realizowania marzeń. Może kiedyś.
Stwierdziłem że stres związany z tym samochodem chyba przerasta radość z realizowania marzeń. Może kiedyś.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Panowie jak czytacie w ogłoszeniu cos typu " moj samochodzik opelek" to odrzucacie z góry czy nie?
Do tego gosc wystawia auto na blachach kwa a wysyla zdjecie dowodu z rej sps i mowi ze jedni maluja w paincie a on zaklada stare blachy Na olx pseudonim edward a po wpisaniu numeru w gogle Krzysztof działalność pojazdy i srodki transportu
Do tego gosc wystawia auto na blachach kwa a wysyla zdjecie dowodu z rej sps i mowi ze jedni maluja w paincie a on zaklada stare blachy Na olx pseudonim edward a po wpisaniu numeru w gogle Krzysztof działalność pojazdy i srodki transportu
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 15:22
- Posty: 8660 (83/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Eh jak pomyślę że niedługo jeden samochód kupę a drugi sprzedam to mną nosi, te godziny na OLX/Otomoto i wybieranie sensownego auto w śród tego bagna w ogłoszeniach.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości