Czateria... 2021
Coś dziwnego mnie spotkało, wystawiłem piłę za 300zł a gościu i piszę że da za nią 350zł... zgłupiałem, myślę może się pomylił i chciał napisać 250zł ale przyszedł przelew na wyższą kwotę.
Dziś jest dobry dzień sprzedałem dwie piły a kosiarka idzie w sobotę tylko uszczelniacz wału jutro zamontuje. Ojciec pospawał wózek i będzie nówka
Dziś jest dobry dzień sprzedałem dwie piły a kosiarka idzie w sobotę tylko uszczelniacz wału jutro zamontuje. Ojciec pospawał wózek i będzie nówka
Beny napisał(a):Byłem na teście, kurła rzeczywiście głęboko ten patyk wsadzaja
Trzeba się cieszyć że nie wkładają tego patyczka gdzieś indziej
Dominator napisał(a):Jestem coraz starszy i doświadczam coraz wiecej, tak było choć trzeba przyznac że miało to zastosowanie do tych starszych konstrukcji z którymi miałem styczność. Obecnie te różnice Japonia/Francja mocno się zatarły..prawdopodobnie..
a ja mógłbym teraz całymi splotami zdań szydzić z francuskiej motoryzacji...
Wszystko zależy na co się trafi.
Pfe czterystasiódemka...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
też miałem takie wrażenie, jeszcze kazała mi zamknąć oczy myślałem że nie skończyjacobs napisał(a):Beny napisał(a):kurła rzeczywiście głęboko ten patyk wsadzaja
Ja nawet robiłem ten test, do końca byłem przekonany że to wejdzie w mózg, ale jakoś się udało
A tak w ogóle wysłali mnie na test z pracy, 13dni temu moje dzieci miały kontakt z osobą zarazona a ja od tamtej pory nie byłem w pracy. Ale zrobić trzeba bo taki przepis wewnętrzny
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
U nas na odwrót, u żony w pracy wiele osób chorych, a nikt jej nie skierował na test. Codziennie zawoziłem dziecko do żłobka, ostatecznie jak się dowiedzieliśmy o ilości osób, to 5 dni po żona sama zleciła sobie test i ja jej robiłem. Niestety wyszedł pozytyw.
Tak więc przez 5 dni chodziliśmy sobie po świecie, prawdopodobnie obydwoje chorzy, mamy nadzieje że dzięki maskom nie zaraziliśmy nikogo. Nie mamy zupełnie żadnych objawów, nawet gorączki (nie wiem po co w takim razie wszędzie mierzą temperaturę).
No i mimo zgłoszenia się samemu do sanepidu nikt nas jeszcze oficjalnie nie objął izolacją/kwarantanną
Tak więc przez 5 dni chodziliśmy sobie po świecie, prawdopodobnie obydwoje chorzy, mamy nadzieje że dzięki maskom nie zaraziliśmy nikogo. Nie mamy zupełnie żadnych objawów, nawet gorączki (nie wiem po co w takim razie wszędzie mierzą temperaturę).
No i mimo zgłoszenia się samemu do sanepidu nikt nas jeszcze oficjalnie nie objął izolacją/kwarantanną
If you’re in control, you’re not going fast enough.
ile osób chodzi po tym świecie bez żadnych objawów, jak by tak zbadać wszystkich to myślę że już spora liczba ludzi ma wirusa i nawet nie wie.
jacobs napisał(a):nie wiem po co w takim razie wszędzie mierzą temperaturę
To jest największy kretynizm bo podwyższona temperatura pojawia się tylko jakimś niewielkim procencie zakażonych.
To pokazuje jak nikt tego nei ogarnia, bo to zalecenie z początku pandemii kiedy mało było informacji o przebiegu choroby. Teraz wiemy duuuużo więcej a te chore zalecenia dalej obowiązują.
Podwyższona temperatura pojawia się za to przy większości zachorowań nawet na głupie przeziębienie organizm reaguje w ten sposób.
Ja często wjeżdżam na teren szpitala i tam zawsze (zwykle, bo mnie już kojarzą) husaria Macierewicza mierzy temperaturę. Kiedyś spytałem co by było gdybym miał 37 ze zwykłego przeziębienia.
Zakaz wjazdu – taki rozkaz
Grzyby napisał(a):Kiedyś spytałem co by było gdybym miał 37 ze zwykłego przeziębienia.
Ja miałem prawie 38 w lipcu, mierzyli mi temp chwilę po tym jak wysiadłem z MX-5 top down w słońcu Wpuścili mnie
zadra napisał(a):a ja mógłbym teraz całymi splotami zdań szydzić z francuskiej motoryzacji...
Wszystko zależy na co się trafi.
Pfe czterystasiódemka...
Ja też, ja też! W 10 letnim aucie padło mi Hands Free. Okazało się, że w trzech klamkach odpadło lusterko w klamce, co za dziadostwo!
PeKa napisał(a):Hmmmm a co to jest Mazda?
wstęp do wspaniałego świata niezawodności i automobilności, po którym zostaje tylko tęsknota za czymś, co nigdy już nie wróci oraz kilka drobnych części (zazwyczaj) z plastiku bo wszystkie inne już dawno zeżarło...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Z Mazdą jest jak z Renówką każdy w swoim życiu powinien choć jedną mieć
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości