Czateria... 2021

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez PeKa » 25 sty 2019, 01:31

Mówisz o SnowParadise?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez Bimbak » 25 sty 2019, 09:52

Krzemol napisał(a):Ja teraz byłem tydzień. A w lutym na pewno jadę jeszcze na weekend. Teraz już raczej nie będę sobie robił kilkuletnich przerw.

Do Alfy bym się raczej nie spakował :P
Obrazek


To są bagaże na tydzień, w zasięgu 1h jazdy od domu? hahaha
Co wy tam ze szlachetną paczką dla całego powiatu jechaliście? Ktoś się bał zadzwonić do kwatery z pytaniem czy mają zmywarkę, a na maila nie odpisali, więc w razie czego zabraliście jedną ze sobą?
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3093 (23/152)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez loockas » 25 sty 2019, 10:04

PeKa napisał(a):Mówisz o SnowParadise?


Taa
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez PeKa » 25 sty 2019, 11:49

Fajnie tam. Na razie zostaniemy przy Korbielowie. Młody chce pierwszy raz założyć narty :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez Gib » 25 sty 2019, 12:11

oglądam Armię Ciemności, coż za efekty specjalne, ale film ma swój [tiiit] klimat :)
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8938 (141/180)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez loockas » 25 sty 2019, 12:42

PeKa napisał(a):Fajnie tam. Na razie zostaniemy przy Korbielowie. Młody chce pierwszy raz założyć narty


Obok Soliska jest Baba, tam chyba jest najłagodniej do nauki. Ewentualnie przy samym wjeździe z głównej drogi, po lewej stronie był tam kiedyś talerzyk na takiej łagodnej polanie. Widziałem, że tam sporo dzieci się uczyło jeździć.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez nemi » 25 sty 2019, 13:55

Panowie, raz jeszcze ten sam temat: mamy na rynku leasing, wynajem długoterminowy i abonament. Czy którakolwiek forma użytkowania samochodu uprawnia do odliczenia całego VAT i 18/19% podatku od całej kwoty netto jeśli jest to auto "na firmę", którym jeździ się jak swoim (czyli skreślamy ciężarówki, dostawczaki, rozliczenie km)? Nie udało mi się odszukać pewnego źródła wiedzy w necie :P
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez loockas » 25 sty 2019, 14:29

Imho żadna opcja nie uprawnia do odliczania pełnego vatu, jeżeli samochód traktujesz "mieszanie" z użytkiem prywatnym. Finansowanie tutaj nie ma żadnego znaczenia. Jak chcesz pełny VAT w osobówce, to chyba tylko kilometrówka wchodzi w grę.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez nemi » 25 sty 2019, 14:41

Takie też jest moje zrozumienie. Mam jednak kolegę w pracy, który chyba ciągle uważa, że to jest usługa abonamentowa jak telefon i dlatego mu się kalkulują różne opcje zakupu drogich samochodów, podczas gdy mój kalkulator/excel nie potrafi tego potwierdzić, bo ja obliczam 50% VAT.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez Krzemol » 25 sty 2019, 15:20

Bimbak napisał(a):Co wy tam ze szlachetną paczką dla całego powiatu jechaliście? Ktoś się bał zadzwonić do kwatery z pytaniem czy mają zmywarkę, a na maila nie odpisali, więc w razie czego zabraliście jedną ze sobą?

Trzy pary nart, cztery pary butów, kaski i inne narciarskie pierdoły, walizka kuzyna który przyleciał na dłużej jak tydzień, jakieś PlayStation i inne alkoholowo wieczorowe czasoumilacze, cztery osoby. No ale rozumiem że Ty byś kupował ciuchy na miejscu a narty wypożyczał mimo posiadania własnych byle jechać czymś ciasnym :). A ta godzina nie wiem skąd Ci się wzięła.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1561 (258/82)
Skąd: Ruda Śląska

Postprzez loockas » 25 sty 2019, 15:53

Bimbak tego nie rozumie, bo na nartach jeździł tylko w Deluxe Ski Jump :P

Sprzęt narciarski dla 3 osób zajmuję mi cały bagażnik w ioniqu pod samą roletę. Oczywiście przy tym 1/3 kanapy rozłożona.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez Bimbak » 25 sty 2019, 16:29

Na co to komu? Powinni zabronić.
Snowboard to jeszcze jakoś w sumie rozumiem, bo to przedstawia jakieś wyzwanie żeby opanować i być w miarę dobrym, ale narty to mi się skrajnie nieatrakcyjne wydają, coś jak wędkarstwo, czy golf. Taka nudna forma rekreacji tyle, że w warunkach dla mnie trudnych do zaakceptowania.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3093 (23/152)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez loockas » 25 sty 2019, 16:39

Nie jeździłem, nie znam się, ale się wypowiem :P

btw. zakładamy, że ktoś zaczyna od zera to snowboard łatwiej opanować :) Na nartach natomiast łatwiej zacząć, ale od tego do poprawnej jazdy jest kilka lat nauki. Narty są bardziej wymagające i wszystko tak naprawdę zależy od stylu w jakim jeździsz. Prędkości też na nartach są o wiele wyższe niż na desce.

Ja staram się jeździć śmigiem. 10km takiej jazdy są dla mnie bardziej męczące niż 10km biegu. Jeżeli jazdę na dwóch deskach z prędkością 60-70km/h (na więcej mi narty i umiejętności nie pozwalają) porównujesz do wędkarstwa, to chyba mamy skrajne definicje nudnego zajecia :P W golfa nie grałem :)
Ostatnio edytowano 25 sty 2019, 16:46 przez loockas, łącznie edytowano 3 razy
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez jacobs » 25 sty 2019, 16:40

nemi napisał(a):Takie też jest moje zrozumienie. Mam jednak kolegę w pracy, który chyba ciągle uważa, że to jest usługa abonamentowa jak telefon i dlatego mu się kalkulują różne opcje zakupu drogich samochodów, podczas gdy mój kalkulator/excel nie potrafi tego potwierdzić, bo ja obliczam 50% VAT.

50% VAT zawsze przy mieszanym. Też mam w pracy takich kolegów, często jednak bywają na kontrolach w US. Nie wiem czy warto za tą niewielką oszczędność ;)
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez nemi » 25 sty 2019, 18:16

Bimbak 60-70 jeździ na motocyklu po garażu, więc nic dziwnego, że takie rzeczy nie robią na nim wrażenia.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez loockas » 25 sty 2019, 18:19

nemi napisał(a):Bimbak 60-70 jeździ na motocyklu po garażu


i to tyłem! :)

btw :P

Obrazek
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez PeKa » 25 sty 2019, 18:29

Na jednej desce to sama hołota jeździ!
No dobra, żartuję, kiedyś tak było. Teraz znormalnieli.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez loockas » 25 sty 2019, 18:34

Decha jest spoko, ale jak nie pójdziesz w halfpipe czy w jakiś inny "slopestyle" to imho marnuje się potencjał tego sportu. Ok, jeszcze jazda poza trasami, tam decha ma potencjał. Jazda dechą po przygotowanym stoku to dla mnie właśnie takie wędkarstwo. Na początku jest fajnie, a potem już robi się nudno. Spróbowałem i może kiedyś wrócę, bo mnie freeride zaczyna wciągać. A jak mam kasę wywalić w szersze narty, to może jednak warto w dechę dla odmiany. Natomiast na stoki wybieram narty. Odkąd wymyślono narty taliowane, to decha nie ma imho tam żadnej przewagi.

Na Pilsku będziesz miał luz z deskarzami. Tam jeżdżą tylko Ci, którzy potrafią jeździć bo orczyk szybko weryfikuje umiejętności :P
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez PeKa » 25 sty 2019, 18:38

Zaczynałem na orczyku :D
A z tymi deskarzami, to serio tak uważam. Jak weszły kilkanaście lat temu do PL, to po stokach jeździło na tym największe barbarzyństwo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez loockas » 25 sty 2019, 18:41

Mój ulubiony deskarz na orczyku

Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park