Czateria... 2021

[Neonixos666]

To jest podszybie, na to leci woda z szyby i odprowadza ją na boki do otworów w okolicy błotników. Po tych paru latach ta szmata się rozsypuje w rękach, teraz zamontował laminat który jest do kupienia na FB gość sprzedaje je w wersji miękkiej, materiałowej i takie sztywnej. Cała operacja do rozbrojenie starego podszybia z uszczelki i podstawy i przykręcić wkrętami z wiertełkiem. Nawet jest filmik ja to zrobić, mi jeszcze zostało delikatnie przeciągnąć łączenie sylikonem i to wszystko. Do wymiany jeszcze jedno mocowanie bo jest wyrwane ale już kupiłem i do mnie idzie. Za tydzień wymiana uszczelki pod trzecim światłem stop bo już sparciała i lubi przeciekać.

[nemi]

Ja wczoraj pojeździłem Renault – pyknąłem 500+ km. Arteon wydawał mi się już głośny i ledwo toczący się, ale jednak wcale nie jest tak źle. W mieście tego nie odczuwam, ale na trasie po zjeździe z ekspresówki za późno trochę sprzęgło wciskałem zapominając się, że to nie automat i jednak dużo fajniej kawę się pije (miałem kubek wymagający dwóch rąk do otwarcia wczoraj ), jak auto samo jedzie swoim pasem. Dawno nie jechałem "analogowym" autem w trasę, ostatnio w czerwcu 2023 i to też niezbyt daleko.

BTW, musiałem się pozbyć kolekcji z szyby, jakby na wszystkie przejazdy kupować naklejki, to już by nie było jak patrzeć na drogę . Albo muszą zacząć robić większe szyby .
Jeszcze powinienem mieć Crit'air naklejkę z prawej strony, ale u mnie listonosz nie chodzi, listy nie dochodzą, więc nie wiem czy kiedyś będę miał. Musi wystarczyć papierowa w schowku.

[Krzemol]

Ja póki co czysto na szybie, nawet naklejki z numerem rejestracyjnym już nie mam .

[nemi]

Ja w większości zamawiam przez internet winiety, ale ponieważ tankuję co 1000 km, to zwyczajnie daję sobie okazję do zatrzymania i rozprostowania kości .

Już to zlikwidowałem, oprócz Słoweńskiej, bo ona nie schodzi zbyt łatwo.

[loockas]

Dobrze że to odeszło w niepamięć te naklejki. Jeszcze Cro zrobi e-winiety i będzie mega komfort.

[nemi]

Hehe, ja najświeższą miałem z czerwca, więc nie tak do końca w niepamięć . Ale faktycznie – nie trzeba już, jak jadę w nocy, to po prostu sobie planuję postój na granicy te kilka minut i kupuję stacjonarnie (ale jak się bierze na raz SLO + A, to robią tylko elektroniczną, bez naklejek).

Już nie chcę się wdawać w szczegóły, ale jakiś błąd wystąpił w systemie VW, data serwisu ustawiła się identycznie jak data leasingu, zamiast trwać rok dłużej.
Muszę przyznać, że kapcie mi spadły jak dostałem wycenę – razem z olejem w DSG przeglądzik 4550 zł brutto. Na szczęście błąd poprawiono dziś przed 10, a dowiedziałem się o nim w piątek o 16.

[loockas]

Nie widziałem się z tymi naklejkami ze 3 lata na własnej szybie i niech tak zostanie

[Neonixos666]

Kolejny element do wymiany, mocowanie podszybia wpadnie pewnie w niedzielę. Jeszcze uszczelnienie trzeciego światła stop i ... Będzie można czekać na kolejne rzeczy do wymiany.

[jacobs]

Wchodze na czaterie...

nemi kupił bagażnik na rowery prawie w tym samym czasie... z tym że ja musiałem jeszcze dołożyć hak

nemi robi przegląd, przynajmniej już wiem ile będize mnie kosztował za tydzień :O

czy to forum się kiedyś skończy? nie byłem to chyba z kilka lat

[Neonixos666]

Wchodze na czaterie...

nemi kupił bagażnik na rowery prawie w tym samym czasie... z tym że ja musiałem jeszcze dołożyć hak

nemi robi przegląd, przynajmniej już wiem ile będize mnie kosztował za tydzień :O

czy to forum się kiedyś skończy? nie byłem to chyba z kilka lat

a jedna coś sprawiło że nas odwiedziłeś, forum Cię wezwało...

[jacobs]

Zobaczyłem login w menadżerze haseł i zastanawiałem się czy jeszcze działa

[Neonixos666]

Nie ma przypadków to tylko przeznaczenie.

[Beny]

Forum się skończy, czateria przetrwa
Ostatnio jakoś nawet Mev tu był także nie tylko tobie się przypomniało.

[nemi]

nemi robi przegląd, przynajmniej już wiem ile będize mnie kosztował za tydzień :O

Przegląd też za tydzień.
Ale bagażnika jeszcze nie kupiłem.

[jacobs]

nemi robi przegląd, przynajmniej już wiem ile będize mnie kosztował za tydzień :O

Przegląd też za tydzień.
Ale bagażnika jeszcze nie kupiłem.

Żebyśmy się nie spotkali. mam tylko nadzieję że mi olej przyjdzie, bo jak nie to będę musiał przełożyć.

Ale serio aż się boję ceny… nie wiem ile teraz kosztuje przegląd Porsche jak w VW takie kwoty.
Za hak sobie liczą 9,5k, znalazłem jeden serwis który zgodził się założyć zamiennik westfalii, nadal skasowali 7k.

Teraz oprócz przeglądu też planuje olej w dsg, do tego nie wiem czy hamulców nie przyjdzie mi zrobic, no i wpadłem z 4 miesiące temu w dziurę na remontowanej s7, na początku nic się nie działo ale po jakimś czasie wyraźnie zaczęło stukać w przednim lewym kole. Więc może być że ta cenę przeglądu jeszcze podwoję

[loockas]

No dzień dobry

czateria przetrwa

No ja tu tylko dla czaterii wchodzę. Reszta mogłaby już nie istnieć. Dobrze, że się komuś chce to utrzymywać jeszcze

[TheMonster]

Forum nadal istnieje, czateria nadal żyje, ale zlot się w tym roku odbył, więc to chyba dobry znak, że jednak ludzie chcą się ze sobą spotkać etc

[JohnnyB]

Teraz oprócz przeglądu też planuje olej w dsg, do tego nie wiem czy hamulców nie przyjdzie mi zrobic, no i wpadłem z 4 miesiące temu w dziurę na remontowanej s7, na początku nic się nie działo ale po jakimś czasie wyraźnie zaczęło stukać w przednim lewym kole. Więc może być że ta cenę przeglądu jeszcze podwoję

Ale zdajesz sobie sprawę, że nie wszystko musisz robić w ASO ? Z zawieszeniem podskocz to serwisu ogarniającego WAG i jak będzie trzeba to wymienią. Śmignij chociaż na SKP to ci to za 30 PLN sprawdzą dokładnie i zdiagnozują uszkodzenia jeśli są i niezbędne elementy do wymiany.

[jacobs]

Na SKP stwierdzili że nic się nie dzieje.

Samochód mam jeszcze na gwarancji i nie chce mi się bawić w inne warsztaty. W aso w razie nawet jak coś spierdzielą to istnieje jakaś szansa że poprawią.

Miałem sytuację że w aso uszkodzili mi zderzak, nie wiem czy pisałem tu. Naprawa kosztowała kilka tysięcy, ciekawe czy jakiś warsztat by tym się przejął, aso wzięło to na siebie.

[Krzemol]

Kiedyś jeszcze na początku posiadania pierwszej 166 w warsztacie zamknęła się maska (siłowniki nie zawsze trzymały jak się okazało) a pod nią wkrętarka. Gość z warsztatu się przyznał (a możliwe że bym nie zauważył nawet) ale ostatecznie machnąłem ręką bo maska i tak była trochę uszkodzona przed tym incydentem. Miałem zmienić ale przez cztery lata nie zdążyłem