Czateria... 2021
Ja nie zapomnę jak lata temu u Globusa na działce (tam gdzie białe niedźwiedzie bytują) do Miaty Wioli przymierzył się Solo.
Jak ktoś nie wie jak wtedy wyglądał, to niech dołoży Globusowi głowę i jakieś 60kg więcej. Taki duży ludzik Michelina.
No i przy otwarty drzwiach jakoś udało mu sie wcisnąć. Przy wielkich kombinacjach zamknął drzwi i to był koniec jego możliwości ruchowych
I po chwili, na wydechu rzucił – teraz dzwońta po straż żeby mnie stąd wyciągnęli
Jak ktoś nie wie jak wtedy wyglądał, to niech dołoży Globusowi głowę i jakieś 60kg więcej. Taki duży ludzik Michelina.
No i przy otwarty drzwiach jakoś udało mu sie wcisnąć. Przy wielkich kombinacjach zamknął drzwi i to był koniec jego możliwości ruchowych
I po chwili, na wydechu rzucił – teraz dzwońta po straż żeby mnie stąd wyciągnęli
Dziś jest dobry dzień, choć dziś jechałem w zamieć to uruchomiłem dwie piły starsze od siebie a do tego dziadek dostał trzynastkę i rzucił kasą, źle nie jest
marek napisał(a):czy MX-5 NC 1,8 z 2008r, przebieg 40tys km jest warty zainteresowania? czy podłogi tam już nie będzie ?
NC chyba tak strasznie nie rdzewieje. Końcówki progów bym tylko posprawdzał, belke za zderzakiem tylnym.
Tak naprawdę to zależy gdzie stał.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
marek napisał(a):czy MX-5 NC 1,8 z 2008r, przebieg 40tys km jest warty zainteresowania? czy podłogi tam już nie będzie ?
Generalnie większego problemu z korozją nie ma. Jednak tak jak Jacobs pisał wszystko zależy od tego gdzie auto stało. Ja jadąc w ciemno po igiełkę od klubowicza zastałem taki widok jak na zdjęciach. A znowu 2h później totalnie przypadkowo zobaczyłem egzemplarz bez korozji, który w tym samym dniu kupiłem
no Ja rozumiem jakieś tam blaszki, sanki itp ale dyfer? przecież to zaraz zamieni się w proch
Neonixos666 napisał(a):ale dyfer
Ten dyfer mi się czasami jeszcze śni. Brii mówił, że jemu też. Tego się nie da już odzobaczyć, więc cierpcie razem z nami Szkoda że nikt nie nagrał naszych min jak ten mx na podnośniku szedł w górę, a nasze uśmiechy w dół
loockas napisał(a):Neonixos666 napisał(a):ale dyfer
Ten dyfer mi się czasami jeszcze śni. Brii mówił, że jemu też. Tego się nie da już odzobaczyć, więc cierpcie razem z nami Szkoda że nikt nie nagrał naszych min jak ten mx na podnośniku szedł w górę, a nasze uśmiechy w dół
Tego dzieci nie powinny oglądać
Wiem że w niektórych autach rdzewieją miski silnika, przednie sanki w mazdach potrafią przerdzewieć ale dyfer? nie do ogarnięcie to jest dla mnie. Widać po wykwitach że jeżdżone w zimę po miejskich dogach gdzie było sporo soli.
To auto stało długo. Prawdopodobnie juz u niemca stało w krzakach bo silnik padł. Trafiło do PL, przeszło swap (naprawdę nie wiem po co, skoro buda nie rokowała) i stało dalej. To była ciekawa wycieczka Ja tam nie jechałem w celu zakupu. Miałem obejrzeć, zaliczkować i auto miało iść do opłat. Wychodząc od "klubowego kolegi" na szybko spojrzałem na otomoto i zauważyłem tego szarego MXa, którego finalnie kupiłem. Decyzja o zakupie zapadała w maku przy kawie. Nawet kasy tyle nie miałem. Gotówka po focusie została w domu Eh, jeden z najbardziej zwariowanych zakupów w życiu, zaraz obok Toledo
Loockas nie chcesz fajnej piły do ogrodu?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości