nemi napisał(a):bo bym życie w korku spędził
w korku możesz jeszcze trochę pospać
www.mazdaspeed.pl
nemi napisał(a):Dziś prowadziłem auto przez 3 h i już wiele więcej bym nie wycisnął, żeby zachować bezpieczeństwo. W tym stanie na południe Europy bym dwa dni jechał – muszę wziąć się za siebie.
loockas napisał(a):Ja jestem w stanie poświęcić wiele dla każdej minuty snu rano (późno się kładę). Rzadko jem śniadania przed wyjściem, bo przesypiam ten czas. Dzisiaj podniosłem się o 7:25 z łóżka, w biurze byłem 7:58 i nawet spalanie nie podskoczyło mocno w melexie Ale bardzo bym chciał wstawać z godzinę wcześniej, zjeść jak człowiek, napić się kawy... tylko jakoś nie mogę się zebrać do takiego nawyku
loockas napisał(a):Co do baterii to można się było spodziewać, że cudów nie będzie ale z tym wifi to kicha. Ciekawe czy to kwestia softu czy hardwaru...
Krzemol napisał(a):Pamiętam jak rok temu jechałem do Niemiec, 1000km. Normalnie taka trasa to dla mnie pryszcz (szczególnie do DE gdzie cały czas jadąc autostradą prędkości przelotowe są żwawe). Ale jak jechałem zaraz po pracy wyjeżdżając o 20 to musiałem dwie solidne drzemki po drodze walnąć.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości