Czateria... 2021
Petryna oglądam na prędkości x2. Jest straszny pod względem sposobu mówienia.
Zachar... lubię obejrzeć, ale czasem robi jakieś bezsensowne rzeczy. Typu kretyńskie porównanie diesla i benzyny na jakiejś krótkiej trasie, gdzie z góry wiadomo, że w tych warunkach diesel jest bez szans pod względem spalania. W ogóle nic z tego nie wynika.
A Marek Drives ma rzeczywiście chyba najlepsze, ale chyba ciężko, żeby go zadowolił jakiś samochód. Chyba rav4 z tych testów, które oglądałem. Nie wiem czy by mi pomógł wybrać auto, bo z kolei jest zbyt surowy
Ja Megane traktuję jako tanie narzędzie do przemieszczania, gdyby to miało być moje główne auto, to bym się pochlastał. Tani, ładny, dość dobrze wyposażony za tą kwotę i sprawdza się ogólnie. Ale nie widzę potrzeby żeby pisać jaki jest [tiiit], gdy jest odwrotnie . Ale to sprzęt AGD jedynie, więc można przymknąć oko
Zachar... lubię obejrzeć, ale czasem robi jakieś bezsensowne rzeczy. Typu kretyńskie porównanie diesla i benzyny na jakiejś krótkiej trasie, gdzie z góry wiadomo, że w tych warunkach diesel jest bez szans pod względem spalania. W ogóle nic z tego nie wynika.
A Marek Drives ma rzeczywiście chyba najlepsze, ale chyba ciężko, żeby go zadowolił jakiś samochód. Chyba rav4 z tych testów, które oglądałem. Nie wiem czy by mi pomógł wybrać auto, bo z kolei jest zbyt surowy
Ja Megane traktuję jako tanie narzędzie do przemieszczania, gdyby to miało być moje główne auto, to bym się pochlastał. Tani, ładny, dość dobrze wyposażony za tą kwotę i sprawdza się ogólnie. Ale nie widzę potrzeby żeby pisać jaki jest [tiiit], gdy jest odwrotnie . Ale to sprzęt AGD jedynie, więc można przymknąć oko
Też uważam że fajnie ogląda się te używki u zachara czegoś się fajnego można dowiedzieć.
Może ja do tego inaczej podchodze, bo renówki znam od 12 lat z firmy i nigdy wiele od tej marki nie wymagałem Więc mnie nie dziwi plastik zamiast karbonu czy guzik w dziwnym miejscu (włącznik tempomatu w Lagunie i Sceniku to jakiś świr wymyślił). Ale to wszystko widziałem przed zakupem i zaskoczenia nie było Tak czy owak nowej już raczej nie kupię i patrząc na obecne portfolio to nie widze tam juz samochodu dla siebie. No może Meg RS jak mnie znowu najdzie ochota na HH, ale w tym segmencie konkurencja jest spora.
a ja się starzeje bo fajnie mi się wsiada do wyższego auta i chyba będzie ciężko przesiąść się na coś ,,niższego"
Ja na co dzień to nawet nie mam gdzie tego tempomatu użyć
Żaden tempomat nie jest tak oszczędny jak żywa stopa
na pewno wygodniejszy, ale na trasach nadal idzie jezdzic z zwyklym, jesli nie przekraczasz dopuszczalnej. Golf mial aktywny, byli fajnie, focus ma zwykly, jezdze wolniej i nie mam problemow wiekszych z jazda w trasach na 2 pasmowkach. Inaczej nie uzywam.
W golfie bawilem.sie z aktywnym w korkach, ale to za bardzo wkurwialo ludzi za mna
W golfie bawilem.sie z aktywnym w korkach, ale to za bardzo wkurwialo ludzi za mna
..::Born To Rise Hell::..
JohnnyB napisał(a):jesli nie przekraczasz dopuszczalnej.
Bardziej jeśli ludzie przed tobą jadą płynnie lub czy jest pusto. Przy dużym natężeniu ruchu żadne udogodnienie, wręcz przeciwnie. Najgorsze jest przyzwyczajenie do aktywnego i potem jazda samochodem ze zwykłym. Już bym się parę razy złapałem na tym, że zapomniałem hamować
Jadąc do Chorwacji tempomat włączyłem przy wyjeździe z bramy i wyłączyłem na miejscu. Oczywiście po trasie trochę poużywałem nogi, żeby nie zdrętwiała ale generalnie całą trasę da się przelecieć bez względu na warunki. Fakt, że w mieście nie zawsze się to sprawdza. Czasami czas reakcji jest inny niż bym się tego spodziewał i pomagam sobie nogą. Imho największa zaleta aktywnego tempomatu to jednak wyhamowanie auta i dostosowanie prędkości do samochodu jadącego przede mną. OK, jeszcze jedna wada. Odległość mimo, że mam ustawioną na najmniejszą to i tak jest na tyle duża że ktoś mi się potrafi wcisnąć przede mną i wtedy tempomat zaczyna agresywniej hamować. Jednak to są pierdoły. Przy zakupie kolejnego samochodu do wożenia tyłka, to będzie jeden z elementów "must have".
Co do sterowania. Toledo miało w manetce i to było niewygodne. Wg mnie kierownica jest najlepsza ewentualnie mogłoby być nie na manetce, a na takim pilocie jak w Reno czy w Fordzie jest sterowanie radiem.
loockas napisał(a):a na takim pilocie jak w Reno czy w Fordzie jest sterowanie radiem.
Tak jest od zawsze w PSA (po drugiej stronie kierownicy) i moim zdaniem jest to chyba najwygodniejsze rozwiązanie. Zgadzam się, że manetka VAG-a jest fatalna – niby prosta jak cep, ale zawsze trzeba się zastanowić, w którą stronę ją przestawić lub nacisnąć.
the right man in the wrong place...
Za to reno to chyba jedyna marka w której przełącznik od tempomatu jest bistabilny i można mieć tempomat stale włączony. Dziwne troche. Podobnie jak to, że brakło na niego miejsca obok reszty przycisków do tempomatu i trzeba go gdzieś szukać
nemi napisał(a):Jak zobaczylem rocznik, to wcale się nie dziwię, że nie zauważyłeś
Okazało się, że jestem młodszy . Ale siwy chyba jestem bardziej
Pojadę Ci po staropolsku z Wujka Staszka – Spierda...j!
Jesteś sporo młodszy z tego co pamiętam
Nie wiem jak u Ciebie aktualnie temat srebra, ale ja mam je tylko na brodzie
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości