Czateria... 2021

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez Xenocyd » 9 wrz 2019, 13:33

nemi napisał(a):Ale to jest mieszkanie na wynajem


To nie jest uzasadnienie do robienia takiej kaszany. Wystarczy postawić ekspres / czajnik, chlebaczek i nagle sie okazuje, że nie ma blatu roboczego i kanapki na kolanach trzeba robić...
Nie wiem czemu ludzie tak robią, wystarczy zadać sobie pytanie "czy to jest funkcjonalne?".
W mieszkaniu które wynajmuję jakiś troglodyta zrobił tak samo, mam kurła 70 mietrów mieszkania i trzy fragmenciki blatu w różnych miejscach kuchni, dało sie to zrobić dużo lepiej :| Po dwóch metrach w ciągu w poprzednim mieszkaniu to dla mnie szok poznawczy <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2276 (102/157)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez nemi » 9 wrz 2019, 13:57

Myślę, że ciężko było to rozplanować inaczej niestety z uwagi na puszki, przyłącza itd. To jest maleńkie pomieszczenie i gdybym powiększył kuchnię, to z kolei nie byłoby jak zjeść posiłku, bo by nie starczyło miejsca na stolik. Na dobrą sprawę to jest kawalerka z bonusem w postaci małej sypialenki. Układ jest zrobiony zgodnie z propozycją dewelopera.

Myślę, że jak kobieta postawi sobie czajnik na zmywarce, to zostanie jej ~90 (po lewej od kuchenki powiększyłem ile mogłem) + 60 cm blatu, niestety przedzielone piekarnikiem. Poziom przy zmywarce jest obniżony ok 2 cm, ale przecież normalnie można korzystać z tego miejsca.

A z blatem nad zmywarką... Brak doświadczenia to raz, a dwa – nie doszukałem się informacji, czy zdjęcie góry wiązać się może z utratą gwarancji (takiego ryzyka bym nie podjemował) – w instrukcji instalacji ani słowa na ten temat, a trzy nie mogę sobie pozwolić na ani jeden dzień poślizgu, bo najemca stoi w progu z walizkami i kompletnie nie narzeka na ten stan.
Niemniej jednak jak będę odświeżał mieszkanie za jakiś czas, to pewnie się pokuszę o modyfikację i dociągnięcie tego do ściany nawet – da to dodatkowo 12 cm.

No i widocznie jestem troglodytą :)

PS. Ja bym miał na to kompletnie wywalone, gdybym tam miał mieszkać, bo nie mam potrzeby posiadania więcej blatu niż na zrobienie kanapek. Także punkt widzenia różni się w zależności od potrzeb.

PS2. Rynek mamy pełny mieszkań do wynajęcia. Jest oferta i to od najemcy zależy, czy się decyduje, czy nie. Skoro wynająłeś mieszkanie z podzielonym blatem, to może powinieneś się zastanowić, czy Twoja własna decyzja była racjonalna – mogłeś szukać czegoś z długim blatem <diabełek>
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez stachan » 9 wrz 2019, 14:11

nemi napisał(a):czy zdjęcie góry wiązać się może z utratą gwarancji (takiego ryzyka bym nie podjemował) – w instrukcji instalacji ani słowa na ten temat,


Ja u siebie zdjąłem, ale trzymam w gospodarczym, bo przedłużyłem gwarancję i wtedy będzie konieczność ponownego montażu. Samo zdjęcie pokrywy jest łatwe i niczym nie grozi, chyba że masz tam jakąś plombę lub panel sterujący.
Obrazek
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
Koordynator Finansów
Koordynator Konkursów
 
Od: 21 wrz 2006, 17:09
Posty: 5603 (328/453)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GH 2.0 LF-DE

Postprzez nemi » 9 wrz 2019, 14:17

Prawdę mówiąc zacząłem szukać po forach nawet, ale nie mogłem w kilka minut znaleźć na telefonie koniecznych informacji oprócz tego, że w jakiejs tam zmywarce Candy można coś łatwo połamać i ciężko to zdjąć. No i dlatego dałem spokój :|. Trochę mnie samego to wkurza, ale sytuacja zrobiła mi się bardzo pilna po prostu <lol>.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez stachan » 9 wrz 2019, 14:36

W tej naszej, to raptem dwie śruby były do odkręcenia, ale zależy to pewnie od modelu.

Znajomy podesłał mi link – facet wyleciał przez bagażnik na drugą stronę drogi, a tam uderzył jeszcze w znak. Kompletny brak wyobraźni... :|

Klik
Obrazek
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
Koordynator Finansów
Koordynator Konkursów
 
Od: 21 wrz 2006, 17:09
Posty: 5603 (328/453)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GH 2.0 LF-DE

Postprzez Xenocyd » 9 wrz 2019, 15:01

nemi napisał(a):Rynek mamy pełny mieszkań do wynajęcia. Jest oferta i to od najemcy zależy, czy się decyduje, czy nie. Skoro wynająłeś mieszkanie z podzielonym blatem, to może powinieneś się zastanowić, czy Twoja własna decyzja była racjonalna – mogłeś szukać czegoś z długim blatem


Tak mogłem, ale bardziej niż blatu szukałem mieszkania które leży w dogodnym dla mnie miejscu, jest dostępne całorocznie a nie poza sezonem (lub nie wymaga dopłaty w wysokości kilkuset zł miesięcznie w okresie od maja do września) i w którym mogę zamieszkać z 3 kotami. Wyobraź sobie, że taka kombinacja filtrów zwróciła 1 wynik w momencie wyszukiwania <rotfl>
Wziąłem taki minus na klatę, ale dalej nie mogę wyjść z podziwu, że w mieszkaniu z największą kuchnią jaką miałem w życiu mam najmniej blatu i najmniej miejsc do przechowywania <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2276 (102/157)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez nemi » 9 wrz 2019, 15:03

A tu jest jedna z najmniejszych kuchni, jakie w życiu widziałeś ;)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez Xenocyd » 9 wrz 2019, 15:14

Zdjęcia nie oddają potencjału obiektu ;)
Jak naście lat temu wszedłem do świeżo wybudowanej kawalerki w której mieliśmy zamieszkać, to pierwsza moja myśl była mniej więcej taka "kurcze, chyba czegoś tu zapomnieli zbudować, to miało być większe" <rotfl>
Dla odmiany w poprzednim mieszkaniu które odbierałem zaskoczyło mnie jak duży jest pokój, który moim zdaniem powinien być malutki...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2276 (102/157)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez nemi » 9 wrz 2019, 15:26

Nie wiem jak na zdjęciach to wygląda (sam się bardzo już napatrzyłem), ale tam jest ledwie 38 metrów, więc zazwyczaj jest to jeden pokój. Tu są dwa. Wszystko jest malutkie po prostu i serio się nieźle nagłowiłem jak to wszystko rozwiązać i żeby wykonanie dodatkowo mnie nie przerosło :)

Teraz sobie wyobraźmy sytuację, że decyduję się na blat wypełniający wnękę. I okazuje się, że ściany nie są idealne. Stolarz po prostu podcina blat (a najpierw mierzy laserem odległości przed jego wycinaniem), a ja zastanawiam się, czy podkuć ścianę <glupek2>. Kilka rzeczy mogłem zrobić odrobinę lepiej i mam tego pełną świadomość, ale tak zupełnie poważnie, to jestem z siebie zadowolony – utrzymałem w ryzach koszty, terminy dostaw, na czas dostarczyłem materiał swoim fachowcom, skończyłem ogród, taras – nawet meble już tam stoją. I parę osób, które widziały stwierdziły, że wyszło naprawdę super.

Nawet pismo do urzędu skarbowego dziś wysłałem, bo zaczynam prowadzić działalność zwolnioną z VAT ;)

Teraz bym chętnie na urlop poszedł, tak z jeden dzień :D
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez Xenocyd » 9 wrz 2019, 15:48

nemi napisał(a):ale tam jest ledwie 38 metrów


Panie, ja połowę swojego życia spędziłem w mieszkaniu 38 metrów kwadratowych, które miało 2 pokoje, 2 przedpokoje, łazienkę i osobną kuchnię i w niej blat długości ponad 2 metrów
Mieszkanie które powstało w latach 70tych. I to doprowadza nas do wniosku, że teraz robi się te lokale trochę inaczej – często na etapie projektu budynku bez pomyślunku zupełnie.

Mistrzostwem idiotyzmu dewelopera jaki widziałem był penthouse na jednym z luksusowych osiedli we Wrocławiu. Całe piętro budynku, ponad 200 metrów otwartej powierzchni, żadnych ścian. Jednak łazienkę musieli wydzielić, no to zrobili... 4,8 metra <lol> No serio?! Jakbym miał te miliony to marzyłbym o łazience tej wielkości, żeby mi się przypadkiem nie zmieściło w niej nic :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2276 (102/157)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez loockas » 9 wrz 2019, 17:00

nemi napisał(a):że robienie wykończenia jest czymś uwłaczającym godności


Ależ absolutnie. Ja po prostu tego nie lubię, podobnie jak wielu ludzi którzy sobie wmawiają że to fajne zajęcie na odstresowanie się, a tak naprawdę nienawidzą tego tak samo jak ja :P

A auto to sam sobie wybrałeś, więc nie szukaj winnych :P

Miałeś rację co do Rovinj, cudne miasteczko. Mógłbym tam cały dzień chodzić po tych wąskich uliczkach, ale dzieciaki się już chyba tym znudziły :P Przy okazji trafiłem do miejsca do którego nie powinienem trafić i mógłbym z niego nie wychodzić... Wrzucę fotkę wieczorem jak zgram z aparatu.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez radzi89 » 9 wrz 2019, 17:22

Nemi – zapytam z czystej ciekawości. Dlaczego kupiłeś wolnostojącą zmywarkę zamiast takiej do zabudowy? Moim zdaniem byłoby dużo ładniej i praktyczniej – blat do końca ściany :P
Rafal
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2009, 11:45
Posty: 4700 (22/49)
Skąd: Szczecin
Auto: BMW E30
Porsche 911 4S – 996.2
Porsche 911 4S – 991.2
Porsche Macan T

Postprzez nemi » 9 wrz 2019, 17:26

Koszty i czas.
Poza tym do mojej gotowej kuchni w zestawie chyba nawet nie ma odpowiedniej szafki, a przyjemnej nie widziałem.


Loockas, czy to miejsce jest na litry Va***?
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez Neonixos666 » 9 wrz 2019, 18:03

eh ja też jestem przed odświeżeniem, w łazience jakieś pęknięcia trzeba ogarnąć, położyć tyn mozaikowy i pomalować przedpokój z kuchnią. Dzień roboty a nie chce mi się że szok :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9471 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Beny » 9 wrz 2019, 18:55

nemi napisał(a):Koszty i czas.
Poza tym do mojej gotowej kuchni w zestawie chyba nawet nie ma odpowiedniej szafki, a przyjemnej nie widziałem.
?
przy zmywarce do zabudowy szafka na upartego nie jest potrzebna, stawiasz pomiędzy dwoma innymi i przykrecasz do blatu a później zamawiasz front.Jak sciany trochę krzywe zawsze można listwą zamaskować,ewentualnie podciac blat i zakonczyc listwą alu.
Ja tam lubię sobie poremontowac,wlasnie skaladam kuchnie dla rodziców od podstaw :) Jutro jade dociac formatki do szuflad i kosza cargo i bedzie skonczona.
Załączniki
IMG_20190904_120914.jpg
Obrazek
Przemek...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 wrz 2006, 16:22
Posty: 8660 (84/80)
Skąd: KCH
Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT

Postprzez loockas » 9 wrz 2019, 20:11

nemi napisał(a):Loockas, czy to miejsce jest na litry Va***?


Vandersexx to nie w tym kraju. Poza tym znalazłem coś lepszego <serduszka>

DSC_0334.jpg


DSC_0332.jpg


DSC_0331.jpg


DSC_0335.jpg
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez JohnnyB » 9 wrz 2019, 20:15

A ja zamówiłem meblarza....z polecnia, 3 innych nie podjeła się roboty.....kurde, 20 koła wyjebane w błoto......takiej lipy to ja dawno nie widziałem, żałuje ze sam nie zrobiłem tych mebli, wyszłoby na pewno połowe taniej...
Nie wiem skąd już fachowców brać......wyszło ze koleś na którego wkuriowny byłem za kuchnie, mimo iż średnio słowny, terminowy, to przynajmniej jak złozył to ma to ręce i nogi...ale po dość żarliwej komunikacji, zakończyliśmy wpsółpracę na tej jednej usłudze.....
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez Krzemol » 9 wrz 2019, 20:15

Grzyby napisał(a):Motoryzacyjnie jestem generalnie "spełniony" na chwilę obecną.

Ja nie do końca. Zajarałem się Chargerem ostatnio <serduszka> . Najlepiej po lifcie :] . Jest w tym sumie jakaś logika, że jak jest włoskie V6 to następne może być amerykańskie V8 :D. Wulgarny, muskularny no generalnie pod względem designu to całkiem inna bajka w porównaniu z Alfą.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1561 (258/82)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde 1.75TBi 235KM '11r

Postprzez JohnnyB » 9 wrz 2019, 20:22

Słuszna koncepcja. Dla mnie jedna z ciekawszych propozycji na rodziny sedan :)
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez loockas » 9 wrz 2019, 20:32

Ciekawe jak to się prowadzi? Bo wygląda spoko.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nemi i 45 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park