Czateria... 2021
kurde takie C4 Picasso nie jest małe, a skoro wystarczy do przemieszczania się to ten 1.6 130 w Sceniku powinien dać radę też.
My mieliśmy wersje 116KM i w zupełności dawała rade. Wiadomo 2.0 150KM napewno robi różnice ale z tego co pamietam na jazdach testowych czy Scenic czy 5008 podobne w prowadzeniu i osiągach wiec bardziej kwestia gustu i ceny.
- Od: 15 maja 2012, 15:34
- Posty: 354 (83/16)
- Skąd: LUX/SC034
- Auto: Jest GJ 2.2 AT
Jest Citroen SpaceTourer
Było C4 Picasso
Była Mazda 6
GH
jedyna rada to przejechać się i sprawdzić czy daje radę te 130 KM i 320 Nm
1.4T mam 130km i jak najbardziej to daje radę do dzieciowozu. Po mieście auto jest zwinne, a na trasie nie ma problemu żeby sobie lecieć autostradową prędkością. Na plus dla Scenica, że nawet przy 140 tego silnika nie słychać. Jedyne czego mi w tym aucie brakuje to A/T :/
loockas napisał(a):Jedyne czego mi w tym aucie brakuje to A/T :/
a automat dobry tam jest? 6 biegów?
Dwóch kolegów z pracy ma C4 grand Picasso z 1.6 HDi. 109KM bodajże lub 110. Osiągi takie podstawowe, ale nie narzekają. To mialo być spokojne auto rodzinne. Z drugiej strony jak ktoś będzie chciał szukać innego charakteru, wystarczy chip i będzie ladniej
No właśnie ma byś w miarę wygodnie i pakownie niestety przy takich autach osiągi idą na drugi plan. Huk tam z silnikiem czy wyposażeniem, sęk w tym żeby znaleźć egzemplarz który nie okaże się francuską skarbonką bez dna.
Wkurzyłem się bo jakieś 14 tyś temu wymieniłem łączniki przednie lemfordera (górna półka) a przy wczorajszej wymianie oleju okazało się że lewy dostał luzu na główkach i jest powodem stuków na nierównościach Na szczęście to ostatni łącznik jaki wymienię w tym aucie.
Wkurzyłem się bo jakieś 14 tyś temu wymieniłem łączniki przednie lemfordera (górna półka) a przy wczorajszej wymianie oleju okazało się że lewy dostał luzu na główkach i jest powodem stuków na nierównościach Na szczęście to ostatni łącznik jaki wymienię w tym aucie.
przy 2.0 dci chyba był normalny automat z tego co patrzę w ogłoszeniach.
Auris jest dla starych ludz
Wczoraj siostra hamulce robiła z tyłu jak to w japończykach przebieg mały a już trzeba przy tylnych zaciskach dłubać
Wczoraj siostra hamulce robiła z tyłu jak to w japończykach przebieg mały a już trzeba przy tylnych zaciskach dłubać
Mazda w dzień wyjazdu 2x 220km... No ale tak czy inaczej ekipa się posypała (mieliśmy jechać w 6 osób) więc Alfa idzie w ruch. Ale już zaczynam się poddawać i nie wiem czy nie sprzedam tej dwójki a kasę będę miał na wpłatę i idę w jakiś leasing
uuu tak myślałem że przyjdzie taki dzień że opchniesz te skarbonki i kupisz coś porządnego.
Byłem zdziwiony, że do tej alfy felg szukasz. Dużo jeździsz, więc po co Ci zabytki, o które martwisz się sam?
Co do aurisa, to ciężko mi znaleźć jakieś pozytywy. Może sporo miejsca na nogi z tyłu? Nic w nim fajnego nie było. Nawet ręczny wyglądał jak penis, a żeby guzik na nim nie trzeszczał, trzeba było wkładać pozginany paragon – inaczej można było oszaleć po 10 minutach.
Tandetny, żałosny pojazd. Ale jak ktoś nie ma wymagań...
Co do aurisa, to ciężko mi znaleźć jakieś pozytywy. Może sporo miejsca na nogi z tyłu? Nic w nim fajnego nie było. Nawet ręczny wyglądał jak penis, a żeby guzik na nim nie trzeszczał, trzeba było wkładać pozginany paragon – inaczej można było oszaleć po 10 minutach.
Tandetny, żałosny pojazd. Ale jak ktoś nie ma wymagań...
Neonixos666 napisał(a):uuu tak myślałem że przyjdzie taki dzień że opchniesz te skarbonki i kupisz coś porządnego.
Jeszcze nie przyszedł. Pewnie mi przejdzie. A może tym razem nie? Gdzieś jest granica. Mazda mnie niestety zaskakuje i to nie pozytywnie. Najgorsze jest to, że ojciec tym autem jeździł kompletnie bezproblemowo osiem lat. U mnie pół roku i co chwilę jakaś pierdoła. A miało być tak pięknie, to auto ma ledwo 200tys przebiegu więc teoretycznie jeszcze powinno być wszystko ok. A póki co wychodzi na to, że jedynym bezproblemowym do tej pory moim samochodem był pierwszy Swift.
nemi napisał(a):Byłem zdziwiony, że do tej alfy felg szukasz.
O Alfie nic nie pisałem, ona dla odmiany na chwilę obecną jest ok ale nią już nie jeżdżę dużo, w tym roku myślę będzie 15tys. Alfa zastrajkowała przed wyjazdem wakacyjnym i Mazda widać też postanowiła nie być gorsza
Ostatnio edytowano 10 lis 2018, 18:49 przez Krzemol, łącznie edytowano 1 raz
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości