Czateria... 2021
Stukały komuś kiedyś amortyzatory? Cena faktycznie śmiech, natomiast czy jakość nie będzie równie śmieszna? To jednak ciężki klocek szczególnie z tym żeliwnym V6 na przedniej osi.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Gib napisał(a):Stukały komuś kiedyś amortyzatory?
Mi stukał w Signum, na szarpakach i po sprawdzeniu sprawności nie wykazywało że to on a na nierównościach walił że hej, po wymianie cisza.
Gib napisał(a):Stukały komuś kiedyś amortyzatory?
W M6 po 200kkm prawy walił jak wściekły...
A wahacz Kagera. Czyli w miarę ok. Szczególnie do auta jeżdżącego najdalej 10km "trasy"
loockas napisał(a):Grzyb chyba o Micrze pisał (klocuszek)
Dokładnie. Spodobało mi się to zdrobnienie
Wczoraj jak na diagnostyce gość prosił żebym nim bujał na boki z całej siły, to zacząłem się brechtać bo skubanego ... przesunąłem. I przypomniało mi się jak przy klocku, przy diagnozowaniu stukania próbowaliśmy nim bujać w dwie osoby. Ledwo, ledwo się ruszał
Gib napisał(a):Stukały komuś kiedyś amortyzatory?
Podobno w LIII były jakieś z przodu, które stukały.
Szlag mnie trafi z tym pozwoleniem na budowę... Minęło 1.5 miesiąca od pierwszego uzupełnienia dokumentacji (musieliśmy część danych we wniosku wypisać na innym wniosku), dziś dostaliśmy kolejną prośbę o uzupełnienie. 11 punktów, z których 10 jest spełnionych w złożonych dokumentach, ale i tak trzeba na to odpisać. 11 punkt to badanie gruntu gdzie przy tego typu budynku nie jest wymagane, jeśli jest opisane jako coś tam. Opisane oczywiście jest, ale masz zrobić i tyle.
Zadzwoniłem do architekta adaptującego i mi mówi "to takie czepianie dla czepiania, gra na czas"
Grzyby napisał(a):Dokładnie. Spodobało mi się to zdrobnienie
I pomyśleć że Ja to wymyśliłem
mi zrobiło 18sierpnia przyszedł dziś,a w styczniu dostałem w Krakowie 100zl i jeszcze sie nie upominaja A ten doczytalem jest z tunelu gdzieś w Ostravie 106/80 to i tak tanio wycenilijacobs napisał(a):Beny napisał(a):Kurde jakbym takie cudo w mazdzie miał to pewnie mandatów bym nie płacił.
Właśnie odebrałem polecony z Czech,pamiątka z wakacji niestety bez zdjęcia
Jak mam im 500kc wpłacić? Przeliczyć i w złotówkach?
Ja się zastanawiam, czy dostanę mandaty z wakacji. W sumie już prawie 3 miesiące minęły i cisza, a udało mi się zrobić fotkę w jakiejś niemieckiej wsi i przejechać płatnym tunelem bez winiety w austrii
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
co za badziew był włożony że nie wytrzymały?
moje się skończyły przy 240 chyba a od chyba 180 po polskich drogach jeżdżone. Moje na przeglądzie były sprawne ale jak widać można było sobie te pomiary w tyłek wsadzić.
W sumie poza MX-3 to żadnym autem nie dobiłem do takiego przebiegu (270 o ile pamiętam). Laguna miała najwięcej – 230k+ jak poszła.
Teraz najwięcej w mojej flocie ma Scenic, chyba coś niecałe 120k.
Teraz najwięcej w mojej flocie ma Scenic, chyba coś niecałe 120k.
loockas napisał(a):Teraz najwięcej w mojej flocie ma Scenic, chyba coś niecałe 120k.
to kiedy mam przyjechać?
Neonixos666 napisał(a):co za badziew był włożony że nie wytrzymały?
Nie wiem, ojciec też nie pamięta co tam wsadzone było. Aczkolwiek to nie nowość, że amortyzatory do tego modelu są jakieś lewe... Ori padły przy ~130tys jakoś, te zrobiły połowę tego
W Alfie 270tys, ja ją kupiłem jak miała 220tys. Przód na pewno nie jest oryginalny, ale nie ma tego złego bo ktoś się na Bilsteiny skusił . Na tył jakoś nie zwróciłem uwagi. I tak sobie myślę, że ja chyba w żadnym aucie nie miałem kompletu oryginałów wsadzonych od nowości – w Swiftach miałem prawie nówki w obu przypadkach na przodzie z powodu akcji serwisowej wymiany amorów . Rdzewiały
loockas napisał(a):Neonixos666 napisał(a):to kiedy mam przyjechać?
za 4 lata
...Polska będzie mistrzem świata!!!
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości