Czateria...cd

[loockas]

Jeździłeś kiedyś autem dluzej niż 4 lata!?

4 lata i 2 miesiące Ale przez te 4 lata zrobiłem więcej niż 100kkm.

W górach było kiepsko jak mnie dopadła śnieżyca. Balem się po prostu jechać, pewnie na zimowych byłoby lepiej.

No i właśnie dlatego to nie jest opcja dla mnie. W tym roku w górach tylko w zimie byłem 10 razy swoim autem. Z obecnych zimówek jestem zadowolony

[JohnnyB]

No i właśnie dlatego to nie jest opcja dla mnie. W tym roku w górach tylko w zimie byłem 10 razy swoim autem. Z obecnych zimówek jestem zadowolony

Ja nie szukam opon dla samochodu na trasy, tylko dla miejskiego małego autka . Lato ma 4 sezon i jest słabe, zimy nie mam. Mam jeden komplet felg....zaryzykuje te całoroczne. Mustangi śmigają w USA to i pewnie takie Mini da radę .

[loockas]

Ja nie szukam opon dla samochodu na trasy, tylko dla miejskiego małego autka

Ale ja pisałem, że to nie jest opcja dla mnie

Ja miałem tylko raz styczność z całosezonowymi oponami i jedyne co pamiętam, to nieprzyjemny hałas przy prędkościach autostradowych (jak na kiepskich zimówkach). Ale niestety nie wiem co to były za opony.

[nemi]

A już opowieści Nemiego że to jego 1.8 tak zdziera opony przy ruszaniu...ruszasz z 5 tys?

Nie bardzo mnie interesuje czy wierzysz czy nie. Po prostu w tym aucie tak jest przy byle próbie ruszenia dynamiczniejszego ze skrzyżowania i ESP ma bardzo często co robić. W żadnym innym aucie tak nie miałem. Możliwe, że to jest kwestia właśnie tych opon. HGW. Oczywiście nie mówię, że z opon dymi, po prostu zrywa przyczepność bez piszczenia nawet i zaraz reaguje ESP.
W ub. roku przekładałem tył na przód i różnica w zużyciu była bardzo duża, a komplet opon jest z tego samego czasu.

[jacobs]

Nie bardzo mnie interesuje czy wierzysz czy nie. Po prostu w tym aucie tak jest przy byle próbie ruszenia dynamiczniejszego ze skrzyżowania i ESP ma bardzo często co robić. W żadnym innym aucie tak nie miałem. Możliwe, że to jest kwestia właśnie tych opon. HGW. Oczywiście nie mówię, że z opon dymi, po prostu zrywa przyczepność bez piszczenia nawet i zaraz reaguje ESP.
W ub. roku przekładałem tył na przód i różnica w zużyciu była bardzo duża, a komplet opon jest z tego samego czasu.

Na prostych czy skręconych kołach? Jeżeli na prostych, to faktycznie zmień opony, bo coś z nimi nie tak.

W Sportivie często mi się załącza kontrola trakcji jak właśnie rusza się na mocno skręconych kołach lub na tarkach/piachu przed skrzyżowaniem. Na równym asfalcie to niemożliwe przy normalnej jeździe.

[nemi]

Dzięki za radę. Jednakowoż dopóki dobrze hamuje, skręca lepiej niż Focus [w sensie na tym samym zakręcie mogę pojechać szybciej] i ma dużo bieżnika, to nic z tym nie zamierzam robić . Po prostu delikatniej trzeba z gazem i już. To jest rodzinny autobusik, ja tym rajdów nie urządzam i nie planuję, szczególnie, że prawie nigdy nie jadę tym autem sam.
"Piątka" przede wszystkim pokonuje trasy tocząc się 100 km/h, na dwupasmówkach staram się jechać jednostajnie 130-140 (i staram się nie przekraczać 140) i w tych warunkach absolutnie nic mnie nie niepokoi. Albo na drugim biegunie – po prostu toczę się po Warszawie ze średnią 30 km/h.

[jacobs]

To jest rodzinny autobusik

IMO ruszanie to nie problem, ale bezpieczeństwo rodziny przy tych

130-140

jest ważne. Kilka metrów drogi hamowania może zrobić różnicę.

[JohnnyB]

Ale ja pisałem, że to nie jest opcja dla mnie

Zacytowałem, ale nie był to żaden przytyk do Ciebie. Jesli bym mieszkał tam gdzie ty i robił wypady w góry, zostałbym przy zimówkach. Rozumiem twoją argumentację.

Natomiast w moim przypadku to jest aut do jazdy przede wszystkim po NDM. Raz w tygodniu do Łomianek. Raz w tygodniu do Pomiechówka. Koniec.
Wydaje mi się zatem ze dadzą radę całoroczne. Zwłaszcza ze od czasów Dębicy Navigatora, nieco technologie się pozmieniały . Liczę że da radę. Mam nadzieję że hamowanie na mokrej i lekko zaśnieżonej czy w błocie pośniegowym dadzą radę. Grunt aby w razie nagłego hamowania auto mogło się zatrzymać.

Nemi w Mazdzie masz całoroczne ?

Jacobs – prowadzisz wysunąłeś się na prowadzenie w ilości czerwonych jedynek. Jeszcze jedna i tydzień spokoju od forum .

[nemi]

Nemi w Mazdzie masz całoroczne ?

Tak. Niemiec tak jeździł (pewnie do kościoła tylko ) i mam póki co te właśnie opony.

[JohnnyB]

Tak. Niemiec tak jeździł (pewnie do kościoła tylko ) i mam póki co te właśnie opony.

Kojarzysz markę ?
Ogólnie po roku użytkowania, zakupiłbyś sam takie opony ?

[nemi]

Liczę że da radę. Mam nadzieję że hamowanie na mokrej i lekko zaśnieżonej czy w błocie pośniegowym dadzą radę.

Dają, ale trzeba dużo więcej ostrożności. Jednego dnia w przeciągu 5 minut testowo jeździłem Fordem na zimowych i Mazdą na całorocznych Kleberach. Zimówka wygrywa, to nie ulega wątpliwości. Cóż – noga z gazu

Tak, to Klebery. Nie kupiłbym ich. Widziałem kiedyś testy jakieś i bardzo dobrze wypadły opony "markowe" (typu Pirelli czy Micheliny), budżetowych tak jak moje własne bym wielosezonowych bym nie kupował i jednak się wystrzegał Kleberów, Dębic, Kelly, Kormoranów i co tam jeszcze jest z tej półki.

[newuser]

no wlasnie z tym hamowaniem w zimie nie jest tak rozowo, pare razy zdarzylo mi sie zatrzymac na srodku skrzyzowania mimo predkosci okolo 40-50km/h, hamulec wcisniety a auto dalej jedzie ...dlatego tez przesiadlem sie z calorocznych na zimowe, tym bardziej ze wiekszosc czasu jezdzilem nocami, kiedy drogi sa slabo odsniezane, bezpieczenstwo nie ma swojej ceny, zreszta widzialem tez takie obrazki ze toczac sie w korku na autostradzie auta normlanie zsuwaly sie do srodka jezdni na luku

[jacobs]

Jacobs – prowadzisz wysunąłeś się na prowadzenie w ilości czerwonych jedynek. Jeszcze jedna i tydzień spokoju od forum .

Zrobie sobie przerwę tydzień przed obroną, będę miał czas na naukę

[Xenocyd]

będę miał czas na naukę

a skąże, czytał będziesz tak samo, tylko pisać nie będziesz mógł

[Neonixos666]

Kto dostał już 500+?

[Gib]

chyba za wyprzedzanie na przejsciu

[nemi]

Ja wciąż czekam. Pewnie ten mąż zaufania pisiorski notował na kogo głosuję i jestem na końcu listy, jeśli starczy kasy .

Cóż to był za dzień ciepły . Nawet calą rodziną na rowerach byliśmy łącznie z Małą.
I jeszcze dla mieszkańców stolicy: polecam lodziarnię Pastelove na Czumy 2/4. Co za smak! 3 zł gałka, ale chyba ze trzy razy taką jak w Grycanie. Miejsce jest nowe, więc trzeba być jak najszybciej, zanim zejdą z jakości. Jeszcze takich nie jadłem.

[Gib]

A ja byłem w indyjskiej restauracji, dobre to jest ale nie najadłem się co przy cenie 35zł za danie trochę mnie smuci.

[nemi]

Lepiej iść na kebab .
Bylem dwa tygodnie temu w Chełmie (to na wschód od Lublina) z małżonką na kawę i ciastko. Na rynku tegoż miasta chyba 3 kebabownie – 6 zł normalny, 8 zł XL. To dopiero ceny . Co do smaku się nie wypowiem, bo wygląd lokali taki sobie, a ja mam strasznie wrażliwy brzuch

[Beny]

Kto dostał już 500+?

ja jeszcze nie złożyłem,a liczę na 1000+