Putin boi się silnych, gardzi słabymi
Zgodzę się po całości ale trochęrozwinę. Nie "Putin", takie zachowania o których napisałeś towarzyszy Rosji od zarania dziejów.
Z silniejszymi się układa(boi), a słabszych nahajką pogania i morduje.
Położenie geopolityczne tego wielkiego kraju jest główną przyczyną takiej mentalności mieszkańców.
Wielki kraj, Tatarzy, Mongołowie, wpływy Chińskie... Przebiegłość którą wniosły ze sobą różne nacje oraz ślepa wiara w siłę własnego państwa a także kult jednostki – silnego, nieugiętego PANA zakorzenione przez wieki panowania Carów a utwierdzone działaniami komunistycznych biur represji dodatkowo obarczył mieszkańców kraju skazą ślepoty powiązaną z butą i hardą postawą.
Wydaje mi się,że sytuacja polityczna jest co najmniej zła.
Embarga nałożone na Rosję są solą w oku Putina i odbijają się na społeczeństwie. Zachód nie może z nich już zrezygnować okazując słabość, natomiast Rosja się nie ugnie pod presją postawy Zachodu.
Rosja nie ma wyjścia... Musi przeć naprzód aby społeczeństwo miało w co wierzyć.. Okazanie słabości względem przeklętych kapitalistów oznaczałoby koniec ery Putina. Straciłby na wartości bo jeszcze nie tak dawno utwierdzał społeczeństwo w wierze w silną Rosję o potężnej gospodarce..
Bardzo żal mi jest tych ludzi; oni nawet nie znają połowy prawdy o sytuacji, bo i skąd tą wiedzę mieli by brać? z mediów? z TV/prasy/internetu/radia? Te wszystkie środki przekazu są tendencyjne i zmanipulowane. Kłamstwo powtórzone po 1000kroć staję się najprawdziwszą prawdą za którą umrą z chęcią 1000-ce...
Mam wrażenie,że taka manipulacja mediami odbywa się również i u nas. Skąd mamy wiedzieć,że to co słyszymy to prawda?... może ziemia w cale "nie jest okrągła"... a nam wszystkim wciskają kit za kitem filtrując informacje i przepuszczając tylko te wygodne odpowiednim nacjom?
Nie będę wypisywał kto może dopuszczać się manipulacji, ale przecież nie koniecznie władza i politycy..
Pieniądze są kluczem do wszystkiego a za odpowiednio puszczone kaczki dziennikarskie ludzie potrafią nieźle posmarować czerpiąc jednocześnie olbrzymie zyski z wprowadzonego chaosu...
Czy ktoś słyszał o rewolucji, która odbyła się w Islandii? dlaczego tak mało o niej wiadomo, dlaczego brak wiadomości? kto się boi podobnych trwałych i miękkich bezkrwawych przewrotów do tego który tam zaistniał..
Wracając do tematu.. Niestety Ukraina jest pod potężnym rosyjskim wpływem. Wrogość nacji wynika z historii narodów. Ukraina pamięta Wielki Głód, ale również panowanie Polski... Nie jestem pewien, czy w ostatecznym rozrachunku bylibyśmy dla siebie braćmi, czy wrogami. Pamiętamy o Ukraińskich bandach, krwawych tysiącach ofiar Polskich osiedleńców a Ukraińcy również mają nam do zarzucenia wiele złych zachowań..
Jedno jest pewne.
To co dzieje się za naszą wschodnią granicą jest dla nas groźne -bo jest zbyt blisko.. Taka sytuacja nie powinna w ogóle mieć miejsca..
Może doszło już nawet do jakich porozumień "poza podziałami" na których mocarstwa już podzieliły kolejny raz Europę między siebie bez pytania mieszkańców podzielonych krajów o zdanie...
Powtórka z historii..