Re: Ulubione cytaty z filmów
Napisane: 6 maja 2011, 11:49
No to ja może wrzucę całkiem długi cytat, który poniekąd odzwierciedla moją sytuacji jeśli chodzi o dojazdy do pracy
JohnnyB napisał(a):No to ja może wrzucę całkiem długi cytat, który poniekąd odzwierciedla moją sytuacji jeśli chodzi o dojazdy do pracy
– Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.
– No, ubierasz się pan.
– W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
– Fakt!
– Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS.
– I zdążasz pan?
– Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do Stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak... w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.
Mev napisał(a):U mnie klasyka polskiego kina...
I'm gonna make him an offer he can't refuse.
I am your father.
I have a bad feeling about this.
I'm going to give you the choice I never had.
-Hey, Vasquez, have you ever been mistaken for a man?
-No. Have you?
Bond, James Bond
A martini, shaken not stirred
One shall stand, one shall fall.
-Wait I still function.
-Wanna bet.
-Megatron, is that you?
-There is a hint.
Don Corleone napisał(a):Aliens:
-Hey, Vasquez, have you ever been mistaken for a man?
-No. Have you?