Czateria... 2021
może to jakaś pierdoła, podparcie zaworu albo świeca
Zawory nie, aut jak już zaskoczy odpala ładnie już. Jak ciepły odpala zawsze. Świece też raczej ok, bo to nie ich wina przy odpalaniu, nie czuj paliwa jak kręciłem kilkanaście razy, nie zalałem go.
Obstawiam problem z pompką w baku, paliwo chyba wraca do baku i stąd poranny problem z odpalaniem. Do tego dochodzi chyba jeszcze uszczelka głowicy. Auto niby jeździ na krótkich trasach, ale tego majonezu jest za dużo na coś takiego, miałem tak w Hyundai.
Dziwne jest to że auto jak już odpali to po chwili się stabilizuje, sonda jest wysypana, i jeździ jak złe. Jak na 1.4 to na prawde nie ma problemu z wyprzedzaniem i pali tyle co nic.
No nic, auto ma 22 lata 195 tyś przebiegu i żadnej poważniejszej naprawy przez ten okres. to tego jeszcze ma progi, podłogę i jest absolutnym bezwypadkiem
. Teściu 5 bieg wrzucał tylko na obwodnicy NDM i to nie zawsze
. Auto chyba przede mną nie przekroczyło 100km/h
.
Po wyczyszczeniu środka, zajeło mi to jakieś 3 godziny i piach i ziemię szuflowałem bez zmiotki, zdjeciu pokrowców, które zamontowane zostały jakieś 22 lata tamu, odkurzeniu foteli, wyszorowaniu ich na mokro, tapicerka wyglądała na prawie idealną
. Poza kierą, stan srodka bardzo dobry.
Obstawiam problem z pompką w baku, paliwo chyba wraca do baku i stąd poranny problem z odpalaniem. Do tego dochodzi chyba jeszcze uszczelka głowicy. Auto niby jeździ na krótkich trasach, ale tego majonezu jest za dużo na coś takiego, miałem tak w Hyundai.
Dziwne jest to że auto jak już odpali to po chwili się stabilizuje, sonda jest wysypana, i jeździ jak złe. Jak na 1.4 to na prawde nie ma problemu z wyprzedzaniem i pali tyle co nic.
No nic, auto ma 22 lata 195 tyś przebiegu i żadnej poważniejszej naprawy przez ten okres. to tego jeszcze ma progi, podłogę i jest absolutnym bezwypadkiem
Po wyczyszczeniu środka, zajeło mi to jakieś 3 godziny i piach i ziemię szuflowałem bez zmiotki, zdjeciu pokrowców, które zamontowane zostały jakieś 22 lata tamu, odkurzeniu foteli, wyszorowaniu ich na mokro, tapicerka wyglądała na prawie idealną
..::Born To Rise Hell::..
kiedy ostatnio był zmieniany olej bo jeśli śmiga na krótkich odcinkach to tak może być z tym masełkiem.
psikałem i odpalałem po ciemku, nie ma iskry. Jeździ na krótkich, ale dziś zrobiłem nią około 100 km, masło nadal pod korkiem. Płynu nie było i olej na ewno nie dostaje się do płynu. Olej wymieniany na pewno dawno, km pewnie koło 12 tyś, czasowo, na pewno ponad rok.
Jest do wymany i leży w bagażniku. Jutro, pojutrze kompresja i zobczymy.
Co do problemu z elektryką, raczje nie, bo jak pisałem wczesniej, nie śmierdzi pb, a po tak długi kręceniu jak dziś rano, 7 razy prbowałem, to na pewno waliło by w aucie PB, zalałbym go.
Jest do wymany i leży w bagażniku. Jutro, pojutrze kompresja i zobczymy.
Co do problemu z elektryką, raczje nie, bo jak pisałem wczesniej, nie śmierdzi pb, a po tak długi kręceniu jak dziś rano, 7 razy prbowałem, to na pewno waliło by w aucie PB, zalałbym go.
..::Born To Rise Hell::..
A ja sobie pojeździłem przez święta nową mazdą 6
Całkiem przyjemne auto, fajnie wykończone... gdyby nie rdza to może nawet rozważałbym zakup.
Chociaż te wszystkie systemy wspomagające kierowcę trochę wkurzają. Np. system utrzymujący na pasie ruchu... chce wyprzedzić, wychylam się zza innego samochodu żeby sprawdzić czy wolne, a samochód próbuje mnie ściągnąć na prawy pas. Dziwne :/
Chociaż te wszystkie systemy wspomagające kierowcę trochę wkurzają. Np. system utrzymujący na pasie ruchu... chce wyprzedzić, wychylam się zza innego samochodu żeby sprawdzić czy wolne, a samochód próbuje mnie ściągnąć na prawy pas. Dziwne :/
If you’re in control, you’re not going fast enough.
jacobs napisał(a):gdyby nie rdza to może nawet rozważałbym zakup.
Bez przesady. Jaka rdza w nowym aucie? Sprzedasz to zanim się pojawi.
jacobs napisał(a):chce wyprzedzić, wychylam się zza innego samochodu żeby sprawdzić czy wolne, a samochód próbuje mnie ściągnąć na prawy pas. Dziwne :/
Pewnie się da wyłączyć. Chociaż mi sie to akurat podoba i już się przyzwyczaiłem.
loockas napisał(a):Pewnie się da wyłączyć. Chociaż mi sie to akurat podoba i już się przyzwyczaiłem.
Da się i wyłączałem. Fajne może jak lecisz ekspresówką/autostradą. Na pozostałych drogach w nocy często jeżdżę bardziej środkiem, żeby mieć w razie czego większe pole do ucieczki przed jakąś zwierzyną
loockas napisał(a):Bez przesady. Jaka rdza w nowym aucie? Sprzedasz to zanim się pojawi.
Patrząc po temacie korozji oparć, to nawet w nowym
If you’re in control, you’re not going fast enough.
jacobs napisał(a):Fajne może jak lecisz ekspresówką/autostradą.
Też, ale ja mam to stale włączone. Przydaje się w sytuacjach gdy potrzebuje po coś sięgnąć w aucie czy z jakiegoś powodu oderwać wzrok od drogi ( no zdarza się...). Przydaje się również podczas jedzenia
W sytuacjach o których piszesz może być upierdliwe, ale guzik do wyłączenia mam pod ręką (podobno nie w każdym aucie jest dedykowany przycisk do tego) i mogę sobie to wyłączyć na chwile.
jacobs napisał(a):ale jakbym miał wykupować po leasingu
Ponoć teraz się bierze tylko wynajem długoterminowy bo się bardziej opłaca
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
To zależy pewnie jak trafisz 
Jeśli uda Ci się utrzymać igłę przez te lata wypożyczenia, to może i będzie okej, ale cokolwiek się zniszczy... To lepiej się nawet nie zastanawiać.
Nie znam się za bardzo na podatkach i jak to będzie w przyszłym roku – leasing chyba będzie już nie tak dobry jak teraz, pytanie jak będzie można rozliczyć wynajem. Tak czy inaczej gdybym wynajmował, to z nastawieniem, że na koniec mam kasę na wykup i niech mnie w pupę pocałują na wypadek jakiejś ryski (najczęściej wyliczenia są masakryczne). Będę śledził sytuację w przyszłym roku – pewnie coś będą kombinować, żeby na podatku wciąż oszczędzać.
Jeśli uda Ci się utrzymać igłę przez te lata wypożyczenia, to może i będzie okej, ale cokolwiek się zniszczy... To lepiej się nawet nie zastanawiać.
Nie znam się za bardzo na podatkach i jak to będzie w przyszłym roku – leasing chyba będzie już nie tak dobry jak teraz, pytanie jak będzie można rozliczyć wynajem. Tak czy inaczej gdybym wynajmował, to z nastawieniem, że na koniec mam kasę na wykup i niech mnie w pupę pocałują na wypadek jakiejś ryski (najczęściej wyliczenia są masakryczne). Będę śledził sytuację w przyszłym roku – pewnie coś będą kombinować, żeby na podatku wciąż oszczędzać.
brii napisał(a):Ponoć teraz się bierze tylko wynajem długoterminowy bo się bardziej opłaca
Przy takiej opcji Mazdę rozważam
nemi napisał(a):Nie znam się za bardzo na podatkach i jak to będzie w przyszłym roku – leasing chyba będzie już nie tak dobry jak teraz, pytanie jak będzie można rozliczyć wynajem.
Do 150k chyba nic się nie zmienia
If you’re in control, you’re not going fast enough.
jacobs napisał(a):Do 150k chyba nic się nie zmienia
To dlatego nowa mazda 3 na wypasie to 148 tyś

Czy pisanie w ogłoszeniu że auto nie ma przeglądu i ubezpieczenia to proszenie się o kłopoty?
nemi napisał(a):pytanie jak będzie można rozliczyć wynajem
Dokładnie tak samo jak leasing.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości