Czateria...cd
taki trend na swiecie teraz.... to samo bedzie za rok w DE i Francji etc. (to samo w Polsce rok temu.)
za dobrze wszystkim jest nie pamietaja jak zle moglo byc.
za dobrze wszystkim jest nie pamietaja jak zle moglo byc.
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
Problemem chyba jest słaba edukacja, milcząca zgoda na propagandę i przez dłuższy czas przymykanie oka na działania ekstremistów 
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Tak, slaba edukacja, pogon za sensacja, milczaca zgoda na nacjonalizm...
jest juz od jakiegos czasu duzy kryzys edukacyjny na swiecie nawet....
i idealogia kazdy jest rowny kazdy moze zostac kim chce.... a tu Ci niespodzinaka.... nie kazdy jest rowny i nie kazdy bedzie geniuszem z matematyki, niektorzy beda glabami.... ale jak mu sie od malego wmawia ze moze zostac kim chce.... to tak to sie konczy i ma tera jeden z drugim 18 i wiecej i nie ma pojecia co ze soba zrobic.
temat jest ogromny... i bardzo ciezki imo.
jest juz od jakiegos czasu duzy kryzys edukacyjny na swiecie nawet....
i idealogia kazdy jest rowny kazdy moze zostac kim chce.... a tu Ci niespodzinaka.... nie kazdy jest rowny i nie kazdy bedzie geniuszem z matematyki, niektorzy beda glabami.... ale jak mu sie od malego wmawia ze moze zostac kim chce.... to tak to sie konczy i ma tera jeden z drugim 18 i wiecej i nie ma pojecia co ze soba zrobic.
temat jest ogromny... i bardzo ciezki imo.
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
Ogólnie jak widać straszenie złym i próba zdobycia tym głosów dla siebie już nie działa na świecie i to akurat uważam za dobre.
Nie wiem co ten wybór oznacza dla nas i czy jakkolwiek wpłynie na świat, to ocenimy za jakiś czas – teraz to wróżenie z fusów.
Mam nadzieję, że to zacznie wpływać na świadomość tych którzy o władzę się ubiegają, siedzą w tym bagnie od lat czy pokoleń – pokazywanie palcem "tego złego" to za mało, trzeba coś jednak reprezentować, coś zaproponować bo inaczej jakakolwiek alternatywa wydaje się "świeża" i ludzie podejmą ryzyko. Oczywiście czasami się przy tym może poparzą, ale z poziomu jednostki globalne konsekwencje nic nie znaczą, człowieka interesuje to co może zyskać dla siebie jako jednostki.
Nie wiem co ten wybór oznacza dla nas i czy jakkolwiek wpłynie na świat, to ocenimy za jakiś czas – teraz to wróżenie z fusów.
Mam nadzieję, że to zacznie wpływać na świadomość tych którzy o władzę się ubiegają, siedzą w tym bagnie od lat czy pokoleń – pokazywanie palcem "tego złego" to za mało, trzeba coś jednak reprezentować, coś zaproponować bo inaczej jakakolwiek alternatywa wydaje się "świeża" i ludzie podejmą ryzyko. Oczywiście czasami się przy tym może poparzą, ale z poziomu jednostki globalne konsekwencje nic nie znaczą, człowieka interesuje to co może zyskać dla siebie jako jednostki.
Dużo się działo ale dla zwykłego zjadacza chleba to zmiany praktycznie niezauważalne pomijając sytuację w Azji. Inna sprawa, że tamto państwo funkcjonuje sprawnie i część zmian mogła być zaplanowana jeszcze przez wcześniejszą ekipę. W sumie to politycy mogą robić co chcą, ponoć dopóki bardzo negatywne, nagłe konsekwencje nie dotkną na raz więcej niż 2,5% społeczeństwa to ludzie to zignorują albo się przyzwyczają (taktyka gotowania żaby)... Bagatelizowanie spraw i niezagłębianie się sprzyja takim efektom.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Była u mnie wczoraj wieczorem pani porozmawiać o bogu. Nie wpuściłem jej, bo nie chciałem rozmawiać. Dzisiaj w skrzynce znalazłem ulotkę o bogu i odręcznie napisany list, że skoro mnie nie zastała to choć list napisze...
Szczerze mówiąc chociaż nie cierpię nagabywania tego typu, to mam pewnego rodzaju szacunek dla tych ludzi. Ja nie umiem się oddać żadnej sprawie z takim zaangażowaniem
.
Mnie nie przestaje zadziwiać firma, dla której świadczę usługi. Są w fatalnej sytuacji finansowej i w związku z tym musieli wdrożyć oszczędności – po skorzystaniu z firmowej siłowni trzeba ręcznik wyprać samemu, papier toaletowy jest bardziej szorstki, nie zatrudniają nikogo, każą mam iść do Mordoru i wiele innych. Ale nagle poczuli potrzebę odwiedzania nas w naszym pięknym kraju i szeregowi pracownicy nocują w Intercontinentalu
. To się nazywa oszczędność
.
Mnie nie przestaje zadziwiać firma, dla której świadczę usługi. Są w fatalnej sytuacji finansowej i w związku z tym musieli wdrożyć oszczędności – po skorzystaniu z firmowej siłowni trzeba ręcznik wyprać samemu, papier toaletowy jest bardziej szorstki, nie zatrudniają nikogo, każą mam iść do Mordoru i wiele innych. Ale nagle poczuli potrzebę odwiedzania nas w naszym pięknym kraju i szeregowi pracownicy nocują w Intercontinentalu
W zeszły poniedziałek jeździłem łoplem było sucho i mi szyby nie parowały nawet trochę. Dziś było jak było i musiałem sporo powalczyć, z przednią szybą nawet klima sobie nie dawała specjalnie rady. Ogrzewania nadal nie ma.
Stała pod ścianą prężąc kakao
U mnie jest MASAKRA. Nie wiem już co z tym zrobić. Będę suszyć w weekend, ale nie mam nadziei szczerze mówiąc. Przed chwilą wyjechałem na parking podziemny i zaparowały też na zewnątrz, że musiałem wystawiać łeb przez boczną szybę, żeby zaparkować. Dramat.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości