Czateria... 2021

[brii]

ztcp to 2.0d 190 KM

To niestety spalanie lipne...

[Beny]

Mi chyba 10tys brakło do 300tys w xedosie,ale silnik igła zresztą nie bez powodu go do Mx3 montują

[radzi89 Rafal]

Serio? To do jakich wyników powinienem tym zejść ?
Średnia prędkość 27,4 km/h. Jazda tylko w mieście. CLA w tych warunkach miało średnie 13,8.

[loockas]

Serio? To do jakich wyników powinienem tym zejść ?

poniżej 5

[brii]

Tym to nie wiem, ale ogólnie jak na dzisiejszy świat wynik najwyżej przeciętny a mojej opinii słaby w stosunku do osiągów.
Mi teraz wzrasta spalanie w mieście, bo temperatura spada i na tą chwilę mam 8.7

[loockas]

U mnie obecnie 4,9 :/

[radzi89 Rafal]

chętnie niestety ale chyba na wiele poniżej 9 litrów liczyć nie mogę. Jeżdżę raczej krótkie odcinki ( ok 10 km) tylko w mieście i to wszystko raczej w korkach – nie mam żadnej obwodnicy ani nic takiego.
W takich warunkach Ford courier eco boost 1,0 turbo z 3 cylindrami spalał mi 9 litrów

[brii]

Ja jeżdżę co godzinę odcinki ~5km... Jak wpadnie coś dłuższego do dochodzę do 10km

[nemi]

To nie lepiej kupić elektryka? Na przykład tego Xiaomi na dwóch kołach?

[brii]

Trudno na hulajnogę zabrać pudła z 15 segregatorami albo zabrać dwie osoby z teczkami
Szkoda, że Renault wcześniej nie sprzedawało samochodów z akumulatorami, bo gdyby tak robiło to od 4 lat miasto podbijałbym w ZOE.

[nemi]

No ma to sens w takim razie.

[Bigbluee]

@brii
To ile chcesz, zeby te samochody paliły w mieście? Za chwilę będziesz oczekiwać, żeby podczas miejskiej jazdy palił tyle co na postoju.
Jak temp spadnie poniżej zera to zejscie ponizej 10 bedzie jego marzeniem przy tej masie i mocy.

Na autostradzie będzie inna rozmowa o spalaniu bo tam z pewnościa 2 a nawet 3 litry mniej bedzie mógł zejsc przy przepisowej jeździe.

Cikekawy trend panuje bo z jednej strony co rusz czytam tu na forum "za mało mocy, wincyj koni, to nie pojedzie, nie da sie wyprzedzac, minimum 200 kup" a za chwile ze za duze spalanie. To skoro moc jest wazna ale mamy jej nie uzywac bo srednie spalanie wzrosnie to.. to nie wiem o co chodzi.

[loockas]

Renault wcześniej nie sprzedawało samochodów z akumulatorami

Obserwuje na fejsie profil gościa, który ma Ioniq EV i bardzo szczegółowo opisuje eksploatację tego auta. Przy okazji obala mity próbując udowodnić, że autem EV w PL da się swobodnie poruszać. Imho nadal to auto specjalnej troski, ale mniejsza z tym. EV wychodzi tanio jeżeli ładujesz go w domu. Taki ioniq wpiernicza z tego co widzę ok 10-11kWH na 100km. Daje to więc ok 6zł na 100km przy standardowej taryfie. Przy szybkich ładowarkach na trasie wygląda to już inaczej. Najpopularniejsza sieć w PL czyli Greenway od maja zaczął pobierać opłaty za korzystanie ze swoich ładowarek (co było logiczne, że to musi nastapić). Jak jesteś u nich zarejestrowany, to płacisz 1,89 za kWH, co daje już ~20zł za 100km. I to już nie wygląda tak fajnie biorąc pod uwagę, że mój HEV kosztuje mnie ok 22zł/100km, a różnica w cenie tych samochodów wynosi ok 50k :/ Tak więc małe EV do miasta spoko, ale jako uniwersalne auto również na trasy (zakładamy, że z ładowarkami nie ma problemu) to już to wcale nie wygląda tak kolorowo.

[radzi89 Rafal]

Jeździłem przez tydzień i3 w wersji elektrycznej i kilka dni w wersji z silnikiem spalinowym, który w krytycznych sytuacjach miał doładować elektryka. Teoretycznie zasięg wersji elektrycznej to 160 km. W praktyce wychodzi ok 140, a zimą spada do 120 km – mowa o aucie nowym, znając życie z biegiem lat zasięg będzie spadał ze względu na zużycie akumulatorów. Niestety ale jazda tym autem dla mnie była mega stresująca bo dziennie robię ok 100 km – czasem mniej czasem więcej i stąd był ciągły niepokój czy coś mi nie wyskoczy. Gdyby zasięg elektryka wynosił powiedzmy 250 km w mieście to wtedy mógłbym kupić takie auto póki co nie ma dla mnie żadnego sensownego modelu ( biorąc pod uwagę finanse ). Kolejna sprawa, że potrzebuje jedno auto "rodzinne" może bez przesady ale chociaż trochę dostosowane do potrzeb oraz chciałem coś z 4x4. Lexus NX wcale mnie nie kręcił więc padło na x4, glc coupe wychodziło sporo drożej więc szkoda mi było dopłacać.

[loockas]

Zasięg 100+ to już raczej zaszłość Tańszy od tego i3 ioniq ma realne 220km w lecie i 180km w zimie, a za chwilę będzie Kona z zasięgiem 350. Leaf też chyba ponad 250 z tego co pamiętam. 100+ faktycznie zbyt stresujące i to nie ma dla mnie racji bytu.

Ja bym chciał EV dla samej chęci posiadania. Chociaż obecnie najbardziej uniwersalnym napędem z tego typu aut wydaje się PHEV.

[brii]

To ile chcesz, zeby te samochody paliły w mieście? Za chwilę będziesz oczekiwać, żeby podczas miejskiej jazdy palił tyle co na postoju.
Jak temp spadnie poniżej zera to zejscie ponizej 10 bedzie jego marzeniem przy tej masie i mocy.

Najlepiej żeby paliło 0,00.
Mam podobną masę i znacznie więszką moc – jakbym przekroczył 10 w zimę to bym się wkurzył. Jak na diesla to może spalanie niezłe ale obiektywnie patrząc szału nie robi.

Cikekawy trend panuje bo z jednej strony co rusz czytam tu na forum "za mało mocy, wincyj koni, to nie pojedzie, nie da sie wyprzedzac, minimum 200 kup" a za chwile ze za duze spalanie. To skoro moc jest wazna ale mamy jej nie uzywac bo srednie spalanie wzrosnie to.. to nie wiem o co chodzi.

Ja tego nie rozumiem – można używać mocy i palić mało

Daje to więc ok 6zł na 100km przy standardowej taryfie.

W rachubę wchodziło tylko ładowanie nocą w taryfie nocnej i jeżdżenie w dzień tylko po mieście – wtedy fajnie się to spina a do tego można od razu pałować na zimnym bez obaw. Do tego komfort – w lato wsiada się do chłodengo samochodu, zimą do ciepłego ;–)
Przy jeżdżeniu po trasie nie mam złudzeń – przy ładowaniu z szybkich ładowarek liczę na koszt podobny do benzyny. Płacić się tak naprawdę będzie za szybkość ładowania i możliwość jazdy bez długich przystanków.

Gdyby zasięg elektryka wynosił powiedzmy 250 km w mieście to wtedy mógłbym kupić takie auto póki co nie ma dla mnie żadnego sensownego modelu

ZOE kosztuje trochę mniej od i3 (kojarzę cenniki z 2015/2016) i ma 300km realnego zasięgu, przy zabawach w ekodrajwing da się przejechać więcej – teoretycznie 400km.

[Gib]

Swoją drogą kto kupuje diesla do kulania się max 10km po mieście, benzyn nie było w ofercie?

[nemi]

Od ilu km po miescie Diesel ma sens?

[radzi89 Rafal]

Były ale tych odcinków po 10 kilometrów dziennie robię Ok 10-15

[loockas]

Od ilu km po miescie Diesel ma sens?

10,5