Czateria...cd
Ja w tamtym roku leonem przejeździłem całą zimę na letnich oponach, ale wtedy w kombi miałem zimówki. Teraz same letnie opony więc chociaż do jednego auta będę musiał coś kupić... 
Zastanawiam się czy warto założyć konto w LinkedIn – bardzo upierdliwe to potrafi być? Można tym sobie przypadkowo zrobić kuku?
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Ja mam, nie widzę problemu.
Nie musisz się nigdzie udzielać ani mocno afiszować się z działalnością.
Plus taki, że w przypadk aplikowania gdziekowliek przeważnie załączam link do konta, do tego HH mają wgląd i co jakiś czas jakaś propozycja spada. Dla mnie to najważniejsze zastosowanie.
Do tego wiem o konferencjach znajomch, nowych produktach a czasem całkiem fajne artykułu ludzie publikują.
Nie musisz się nigdzie udzielać ani mocno afiszować się z działalnością.
Plus taki, że w przypadk aplikowania gdziekowliek przeważnie załączam link do konta, do tego HH mają wgląd i co jakiś czas jakaś propozycja spada. Dla mnie to najważniejsze zastosowanie.
Do tego wiem o konferencjach znajomch, nowych produktach a czasem całkiem fajne artykułu ludzie publikują.
..::Born To Rise Hell::..
Kilka osób które mają rozległą sieć kontaktów nalega i twierdzi, że mogę z tego mieć sporo korzyści. Rozważam ale nie wiem czy założę bo ogólnie jak wiadomo jestem mocno niechętny podobnym tworom
Zastanawiam się tylko dlatego, że ponoć jest to coś "biznesowego" bez uzewnętrzniania się ala fejsbuk...
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
To był błąd ten rower dziś, rano jeszcze za zimno żeby jechać komfortowo, od 15 pada. Jak sprawdzałem prognozy to był 1% szans na deszcz w Warszawie o 15....nie wierz nigdy kobiecie.
Brii Ty masz 3.0 dci z poprawioną miską olejową to się nie liczy, bo ileś tam setek tysięcy aut owej nie miało i tuleje musiały opaść.
Brii Ty masz 3.0 dci z poprawioną miską olejową to się nie liczy, bo ileś tam setek tysięcy aut owej nie miało i tuleje musiały opaść.
Ostatnio edytowano 7 paź 2016, 16:07 przez Gib, łącznie edytowano 1 raz
Stała pod ścianą prężąc kakao
Bo jest....zaproszenia do Candy Crash nie dostaniesz
, no chyba że mnie dodasz do listy kontaktów
.
Ogólnie nie musisz nikogo dodawać. Jednak jak przeglądasz konta innych osób, one o tym wiedzą, chyba że masz konto premium.
Ja używam biznesowo i jestem zadowolony.
Ogólnie nie musisz nikogo dodawać. Jednak jak przeglądasz konta innych osób, one o tym wiedzą, chyba że masz konto premium.
Ja używam biznesowo i jestem zadowolony.
..::Born To Rise Hell::..
Jak nie szukasz roboty to IMO nie ma sensu. Dodatkowe pytanie (jeżeli jednak szukasz roboty) czy chcesz udostępnić wszystkim na świecie swoje "CV"?
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
brii napisał(a):jest to coś "biznesowego" bez uzewnętrzniania się ala fejsbuk...
Ja się nigdy jakoś specjalnie nie uzewnętrzniałem na FB, ale od pewnego czasu traktuje go tylko "biznesowo". Zdjęć raczej swoich nie wrzucam, daje się tylko oznaczać na tych zrobionych na konferencjach. Imho dobrze skonfigurowany fejs działa tak samo jak linkedin czy goldenline, a może i lepiej. Najwięcej ludzi z branży poznałem właśnie przez grupy techniczne na fejsie i też kilka fuch tam złapałem. Przy okazji jest to też dobre miejsce w którym lądują najświeższe informacje jakie mnie interesują.
Oczywiście po wcześniejszym wyfiltrowaniu postów swoich znajomych z głupotami, ale na to są dwie proste metody – wywalić z listy lub odznaczyć obserwowanie. Zrobiłem tak dla 3/4 i fejs zyskał zdecydowanie na wartości. Z drugiej strony fejs szybko weryfikuje którzy znajomi to idioci
Też się długo opierałem przed tymi wszystkimi społecznościówkami, ale imho od tego się nie ucieknie. Zwłaszcza w pewnych branżach. Fejs nie jest tak nachalny jak linkedin czy goldenline w przypadku gdy nie szukasz pracy. Imho, daj mu szansę i spróbuj
Ostatnio edytowano 7 paź 2016, 16:44 przez loockas, łącznie edytowano 1 raz
Ja w sumie też wolałbym nie mieć, ale w pewnym momencie zauważyłem, że nie jestem na bieżąco i coś mnie omija. Niestety wiele list dyskusyjnych zostało zaoranych i przeszło na FB w oddzielne grupy. Tak samo kanały IRCowe... Z drugiej strony ma to swoje zalety. Wszystko jest w jednym miejscu, jest dopracowana apka mobilna i od biedy całkiem sprawny komunikator z bazą wszystkich istotnych dla mnie kontaktów. Tylko tak jak pisałem, trzeba sobie odfiltrować królów selfie i talerze z niedzielnym rosołem 
Ja tam też nie zakładam, chyba że założyłbym jakąś firmę.
No to też jest prawda. Coraz częściej ludzie wolą skorzystać z profilu firmy na FB niż wchodzić na witrynę www... Zwłaszcza jeżeli chodzi o nawiązanie szybkiego kontaktu. Utrzymywanie profilu na bieżąco daje bardzo duże efekty.
brii napisał(a):Się pojawia dla niektórych odwieczny dylemat – zarzucać zimówki czy nie zarzucać – rano było -3C a teraz trzyma się +3C i rosnąć nie chce... Padać chyba białym nie będzie, w tym roku jadę po bandzie i nie zmieniam
Ja wczoraj zamówiłem Uniroyale MS Plus 77 i w przyszłym tygodniu zakładam. Letni przód jest taki sobie (raczej do wywalenia), a przynajmniej mnie zima nie zaskoczy
Hehe, przeczytałem na jednym z portali jakiś artykuł o vw. Jaka tam jest fala hejtu
.
Okazało się, że mój jeden z najtańszych na rynku kompaktowych kombi jest jednak najdroższy i strasznie trzeba przepłacać. W dodatku mój chyba najlepiej wyposażony na rynku samochód w tej cenie jest jednocześnie najuboższy i nic nie ma w standardzie. Uznałem też, że jest najlepiej wykonany ze wszystkich aut w tej cenie, a jednak kilkadziesiąt komentarzy twierdzi coś odmiennego
.
Coś ze mną jest nie tak, bo chyba nie ma żadnych pozytywnych opinii
. Ratuje mnie jeszcze Johnny, jako kolejny spaczony.
Ludzie podnoszą też kwestię awaryjności oczywiście, ale tu się na razie nie wypowiem.
Skąd się to bierze? Chyba żadna marka nie zbiera tyle hejtu, a ludzie jednak czasem to kupują. Dziwne
.
Okazało się, że mój jeden z najtańszych na rynku kompaktowych kombi jest jednak najdroższy i strasznie trzeba przepłacać. W dodatku mój chyba najlepiej wyposażony na rynku samochód w tej cenie jest jednocześnie najuboższy i nic nie ma w standardzie. Uznałem też, że jest najlepiej wykonany ze wszystkich aut w tej cenie, a jednak kilkadziesiąt komentarzy twierdzi coś odmiennego
Coś ze mną jest nie tak, bo chyba nie ma żadnych pozytywnych opinii
Ludzie podnoszą też kwestię awaryjności oczywiście, ale tu się na razie nie wypowiem.
Skąd się to bierze? Chyba żadna marka nie zbiera tyle hejtu, a ludzie jednak czasem to kupują. Dziwne
Pfff. Poczytaj sobie komentarze o Lagunie i ogólnie o marce Renault
Kiedyś mnie zaczepił facet pod marketem (moze pod 50tke) i "gratulował" mi zasobnego portfela, bo przecież w to auto tyle trzeba wkładać
Zapytałem skąd wie, to mi powiedział, że mechanik mu tak naopowiadał o Renault 
Ja na forum Volvo objechałem V40 i napisałem że Golf jest lepiej wykonany......najpierw poszło sporo hejtu
, aż odezwał się jakiś kolo, chyba moderator, który napisał że mam rację i dyskusja się urwała
.
Zdecydowanie, Golf wypada najlepiej pośród kompaktów. Gorzej jest w segmencie D. Passat już tani nie jest i np. Kia Optima wypada lepiej w ofercie. Ale w segmencie C IMHO Golf ma najlepszą jakość do ceny. Na temat silników się nie wypowiadam.
U mnie chyba jednak przesiadka na Golfa ulatnia się dość szybko.....wczorajsza rozmowa z potencjalnym pracodawcą była mało konstruktywna......Oczekiwania wersus czas na realizację, wersus wynagrodzenia to jakaś bzdura.....w poniedziałek drugie podejście, ale już mi się w sumie odechciało gadać, przy tak postawionych warunkach....chyba jednak przyłożę się do własnego "brandu"....
Zdecydowanie, Golf wypada najlepiej pośród kompaktów. Gorzej jest w segmencie D. Passat już tani nie jest i np. Kia Optima wypada lepiej w ofercie. Ale w segmencie C IMHO Golf ma najlepszą jakość do ceny. Na temat silników się nie wypowiadam.
U mnie chyba jednak przesiadka na Golfa ulatnia się dość szybko.....wczorajsza rozmowa z potencjalnym pracodawcą była mało konstruktywna......Oczekiwania wersus czas na realizację, wersus wynagrodzenia to jakaś bzdura.....w poniedziałek drugie podejście, ale już mi się w sumie odechciało gadać, przy tak postawionych warunkach....chyba jednak przyłożę się do własnego "brandu"....
..::Born To Rise Hell::..
Tak samo jest o Oplu, zawsze trzeba pamiętać że złe opinie zawsze są bardziej powielane niż dobre. Z drugiej strony ktoś mówi że w danym samochodzie nie ma miejsca bo oczekuje od auta klasy niższej miejsca jak w vanie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości