Czateria...cd
przez Bartek1986 » 7 paź 2016, 02:07
radzi89 napisał(a):VM w jeepie to prawdziwy koszmar, 2.7 daje rade, jest powolne ale raczej bezproblemowe
Co padło, czy opinia z internetu?
Koszmar w XJcie od 5 czy 7 lat i przebiegu ponad 300kkm wymagał zmiany oleju i wymiany świec żarowych, bo nie równo przy -20 odpalał
Szczerze powiem, że nawet nie jest takie powolne jak na takie auto. Wystarczające to dobre słowo
przez Gib » 7 paź 2016, 08:39
Bartek1986 napisał(a):radzi89 napisał(a):VM w jeepie to prawdziwy koszmar, 2.7 daje rade, jest powolne ale raczej bezproblemowe
Co padło, czy opinia z internetu?
Koszmar w XJcie od 5 czy 7 lat i przebiegu ponad 300kkm wymagał zmiany oleju i wymiany świec żarowych, bo nie równo przy -20 odpalał
Szczerze powiem, że nawet nie jest takie powolne jak na takie auto. Wystarczające to dobre słowo
Miałeś jeden i się nie sypał ok, ale generalnie nie ma zbyt wielu zadowolonych użytkowników tego silnika. Ma pewne swoje smaczki i nie jest idioto-odporny. Niektórzy nawet twierdzą że został zaprojektowany przez idiotę. Nie jest to kwestia zastosowania gównolitu jak w 2.0 TDI czy 2.5 TDI V6
Noszę się z zamiarem pojechania do roboty dziś rowerem
Ma nie padać ponoć.Stała pod ścianą prężąc kakao
przez brii » 7 paź 2016, 09:14
Staremu Loczka się VM sypnął się 3 razy nim sprzedali...
Mimo wszystko obstawiam, że bardziej to ma związek z tym jak ktoś obchodził się z danym egzemplarzem. Znany mi jest osobiście przypadek używanego od 13 lat A4 2.5V6 TDI który momentami lekko nie ma a nic się z nim złego nie dzieje. Sam jestem przykładem tego, że 3.0 Isuzu nie musi być katastrofą (i mam nadzieję, że tak pozostanie)
Mimo wszystko obstawiam, że bardziej to ma związek z tym jak ktoś obchodził się z danym egzemplarzem. Znany mi jest osobiście przypadek używanego od 13 lat A4 2.5V6 TDI który momentami lekko nie ma a nic się z nim złego nie dzieje. Sam jestem przykładem tego, że 3.0 Isuzu nie musi być katastrofą (i mam nadzieję, że tak pozostanie
)Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
przez brii » 7 paź 2016, 10:34
Pozdrów je koniecznie
Pytanie – data ważności dowodu rejestracyjnego jest "do" danego dnia czy działa jeszcze "w tym" dniu?
Pytanie – data ważności dowodu rejestracyjnego jest "do" danego dnia czy działa jeszcze "w tym" dniu?
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
przez Xenocyd » 7 paź 2016, 11:33
Zależy co kto zawalił po drodze Niby normalnie stały dowód dają po okołu 2 tygodniach, ja raz dostałem po miesiącu przedłużenie na 2 tygodnie tymczasowego a później nowy tymczasowy na 4 tygodnie zanim dostałem stały...
Niby normalnie stały dowód dają po okołu 2 tygodniach, ja raz dostałem po miesiącu przedłużenie na 2 tygodnie tymczasowego a później nowy tymczasowy na 4 tygodnie zanim dostałem stały...przez brii » 7 paź 2016, 11:33
Chyba, że pierdykną się w numerze karty pojazdu, to wtedy następuje chaos komunikacyjny, bezradność urzędników i termin staje się mocno nieokreślonym bo nie wiadomo co zrobić bo mennica twierdzi, że kartę wydała i procedura jest zamknięta
Się pojawia dla niektórych odwieczny dylemat – zarzucać zimówki czy nie zarzucać – rano było -3C a teraz trzyma się +3C i rosnąć nie chce... Padać chyba białym nie będzie, w tym roku jadę po bandzie i nie zmieniam
Się pojawia dla niektórych odwieczny dylemat – zarzucać zimówki czy nie zarzucać – rano było -3C a teraz trzyma się +3C i rosnąć nie chce... Padać chyba białym nie będzie, w tym roku jadę po bandzie i nie zmieniam
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
przez Xenocyd » 7 paź 2016, 12:02
Ja mam 8 zimówek na stojakach w garażu.
Do MXa zarzucę pewnie w kolejny weekend, bo on już kończy przygodę i jedzie zimować pod kocem. Znaczy jeszcze na zakończenie sezonu do Poznania pojedzie, ale to już będzie końcówka października, może na zimówkach sie turlać.
W subaraku zobaczą jak się sytuacja rozwinie.
Do MXa zarzucę pewnie w kolejny weekend, bo on już kończy przygodę i jedzie zimować pod kocem. Znaczy jeszcze na zakończenie sezonu do Poznania pojedzie, ale to już będzie końcówka października, może na zimówkach sie turlać.
W subaraku zobaczą jak się sytuacja rozwinie.
przez Dominator » 7 paź 2016, 12:15
Lukasz, gratulacje i ode mnie 
Jeszcze pewnie będzie odrobinę ciepła, nie przesadzał bym z tymi zimowkami, chyba że w tym roku będzie jakos inaczej niż w poprzednich latach czyli bardziej srogo. Wróżenie z fusów. Kto ma 2 samochody, ten ma komfort, na jeden zimowki na drugi letnie i po problemie o ile obydwa nie będą używane w tym samym czasie.
Jeszcze pewnie będzie odrobinę ciepła, nie przesadzał bym z tymi zimowkami, chyba że w tym roku będzie jakos inaczej niż w poprzednich latach czyli bardziej srogo. Wróżenie z fusów. Kto ma 2 samochody, ten ma komfort, na jeden zimowki na drugi letnie i po problemie o ile obydwa nie będą używane w tym samym czasie.
przez Xenocyd » 7 paź 2016, 12:20
Opony zapłacone, trzeba zużywać – zimówki od leżenia się nie zamortyzują a po 8 latach wywalić takie ze starości z bieżnikiem 6 mm to żal, lepiej niech się zetrą w temperaturach 8-10 trochę.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości