Nie źle. Niestety w moich stronach dziś było jakies 16*C, ale za to w autku jak w letnie popołudnie Barthez masz ładne chemitrailsy (białe smugi, cz. opryski) za oknem. W Rzeszowie jest podobny widok. Czasem zamiast ładnego niebieskiego nieba jest jedno wielkie mliko (tzw. "chmury pierzaste") na niebie przez to ich latanie. Ups , zrobiło się OT.
A to tak się porobiło z okazji 220 rocznicy Konstytucji 3-Majowej Tak aby nie piwkować ani grillować tylko z rodzinne w łóżku świętować, W stolicy zielono i chłodno z przejaśnieniami
tyle, że ja szosówką śmigam, w śnieg się wgryzie dobrze ale przyjemności z tego nie będzie
lukasz.b napisał(a):Koniec świata
a mówili, że koniec bo: – diesle na torach, – niepsujące się Alfy, – wynalazki typu Cayenne, Panamera czy (co może głosić przyjście szatana) czteroosobowe Ferrari