Czateria...cd

[Marianek]

Brii Subaru chyba nigdy nic w europie nie robiło? Bynajmniej tak mi się wdaje.
Zapomniałem jeszcze Mitsu jest Japan, i jako jedyne nawet fabrykę w Europie zamknęło i przeniosło s powrotem do Japonii. Mieli w Holandii i robili poprzedniego Outlandera tam oraz podobnie jak z ASX na jego podstawie Puga i Cytryne.

edit
a nie Subaru robiło kiedyś do spółki z Suzuki małe auto . Suzuki to Alto było ale od Subaru nie pamiętam jak się nazywało.

[jacobs]

Zrobiłem kiedys koleżance stilo,czarne,3stopniowa korekta na menzernie,colli na koniec.Jej koledze sie spodobało ma czarna octavie i pytał o cene.300zł nie przełknął bo kolegi szfagra zięc za 150 ogarnia

Różni ludzie różne potrzeby. Wiem że można założyć pad na szlifierke i machnąć polerkę pastą tempo ale dla mnie to porażka.

[Beny]

Ale hologramy zawsze takie same
Nemi jaki wosk masz?
Masz tam jakies miejsce przed blokiem żeby cos podziałac?Czy Ci sie nie chce

[Neonixos666]

Zrobiłem kiedys koleżance stilo,czarne,3stopniowa korekta na menzernie,colli na koniec.Jej koledze sie spodobało ma czarna octavie i pytał o cene.300zł nie przełknął bo kolegi szfagra zięc za 150 ogarnia

Myślę że za 300zł to nie tak dużo jeśli było to dobrze zrobione na dobrych specyfikach i nie szlifierką

. Wiem że można założyć pad na szlifierke i machnąć polerkę pastą tempo ale dla mnie to porażka.

Tak do ja robiłem Fabię na sprzedaż tyle że ręcznie

[nemi]

Ale hologramy zawsze takie same
Nemi jaki wosk masz?
Masz tam jakies miejsce przed blokiem żeby cos podziałac?Czy Ci sie nie chce

Maguiars w czerwonej puszce. Hgw jaki.
Miejsce mam pod moim 'blokiem' z dostępem do szlaucha i prądu .
Tylko mi się nie chce zwyczajnie.

[Krzemol]

Subaru robiło kiedyś do spółki z Suzuki małe auto

Swifty takie jak mój wychodziły jako Justy. To samo, tylko, że w Subaru miałeś 4WD i tylko 1.3 pod maską

[nemi]

Heh, nie używaliśmy wanny ze 3 tygodnie co najmniej i przestał działać ten mechanizm otwierania korka. No co za g*wno. Najdroższy w sklepie kupiłem, bo to mala być gwarancja sukcesu. W ogóle beznadziejną wannę mam i chyba pomyślę żeby ją razem z tym mechanizmem wywalić... Kupię mniejszą i firmową.

[Beny]

Tylko mi się nie chce zwyczajnie.

no to nie ma tematu ja bym mógł cały dzień siedziec co zreszta robie jak czas pozwala.

[Mako]

A co do tej bliźniaczki Mx-5 to w końcu fiat będzie miał dobre auto w ofercie które się nie popsuje

Mam Fiata juz 12 lat i jak narazie nic sie nie zepsulo tak zeby nie szlo jechac i utknalbym na drodze, do tego nie rdzewieje jak np Mazda 3 z tego samego rocznika nie wspominajac 6 ktora pewnie w 2004 kosztowala tyle ile 5 takich Pand.

[nemi]

Beny, ja kiedyś też lubiłem. Ale mam auto stworzone już w samym zamyśle do zarzygiwania przez dzieci z różnych kontynentów, jest niemłode i niezbyt wiele warte, więc nie mam motywacji do cudowania z lakierem. Dobry stan techniczny mi wystarcza .

Przerzuciłem się na prace w ogródku. Wiadomo – człowiek coraz starszy, to i instynktownie grzebie w tej ziemi, żeby się przyzwyczajać .

[loockas]

niezbyt wiele warte

Heh... ja najbardziej dbałem o najmniej wartą z moich wszystkich samochodów Mazdę Po prostu wtedy jeszcze mi się chciało, człowiek był młody, jeździł na zloty i chciał by auto wyglądało ładnie. Nawet na potrzeby Mazdy nauczyłem się obsługiwać pistolet lakierniczy i maszynę polerską. Nawet mi to wcale nie najgorzej wychodziło. Ale co zmarnowałem materiału, to moje

[Beny]

Ale kto mówi o cudowaniu,przeleciał bys ze dwa razy w roku czymś lekkościernym np MegsUc,i wosk i juz efekt na czarnym bedzie zadowalajacy
Mnie tez czeka grzebanie w ziemi,14ar musze ogarnąć żeby zasiać trawe później plac zabaw dla dziewczynek i moze za dwa lat jakiegos podjazdu sie dorobie

[JohnnyB]

2 razy w roku , raz na 4 lata nie byłem w stanie a to mowa o 2 razy w roku...

[loockas]

Toledo udało mi się chyba dwa razy nawoskować. Laguna widziała już tylko Quicki od Grzyba (Tenzi)

Właśnie... Grzyby gdzie moja paczka z chemią do ekspresu do kawy?

[jacobs]

Właśnie... Grzyby gdzie moja paczka z chemią do ekspresu do kawy?

Grzyb się nadal przenosi więc chyba trochę nie ma głowy, poganiałem go trochę to moją dziś odebrałem

Właśnie ekspres, muszę poszukać w końcu jakiegoś bo dziewczyna chciała kupić, nawet jej wysłałem posta Grzyba z opisami co warto z używek, ale jakoś wolno się do tego zbiera. Loockas jesteś zadowolony z używki?

Ale kto mówi o cudowaniu,przeleciał bys ze dwa razy w roku czymś lekkościernym np MegsUc,i wosk i juz efekt na czarnym bedzie zadowalajacy

Ten czarny mazdowy to jest tragedia. Ale prawda jest taka, że trzeba się tym trochę interesować. Bo co z tego że się położy wosk, który poleży z 3 miesiące, jak ktoś na nieświadomce przeleci ludwikiem albo proszkiem na myjni i po wosku

Miejsce mam pod moim 'blokiem' z dostępem do szlaucha i prądu .
Tylko mi się nie chce zwyczajnie.

Myjesz pod domem? Nie boisz się SM?

[nemi]

Loockas, piszę o wartości relatywnej, a nie bezwzględnej.

Beny, jak zrobisz 14 ar trawy, to będziemy mogli nadać Ci przydomek Szalony. Przy tym jest najwięcej roboty, raz w tygodniu jak jest dobra pogoda trzeba będzie latać przy tym 2-3h, potem problem co z tym zrobić, ile to jest worków...
Ja dążę do minimalizacji trawy .

Jacobs, pod domem nie myję raczej auta, zdarzyło mi się przepłukać, środek/dywaniki myję. Ale to raczej ktoś musiałby mnie podkablować, bo teren jest prywatny i odsunięty od głównej drogi. I płot zaslania sporo. Ogólnie jeżdżę na bezdotykową, chyba, że po woskowaniu – wtedy właśnie coś kombinuję z myciem.

[loockas]

Loockas jesteś zadowolony z używki?

Yep. Mój działa już równy rok. 220zł zapłaciłem wiec nawet jak się zepsuje, to wg mnie zarobił już na siebie. Poza tym naprawa tego modelu jest całkiem prosta, a cześci dostepne w dobrej kasie. Taki sam ekspres kupiłem już dla znajomych, ostatnio dwa do firmy (z jednym jest problem, ale taki już przyszedł, właśnie się reklamuje) i chyba w czwartek przyszedł kolejny dla teściów. Wszystko w granicy 300-400zł. Celuje tylko w klony Jury (AEG, Krups).

[Neonixos666]

Mam Fiata juz 12 lat i jak narazie nic sie nie zepsulo tak zeby nie szlo jechac i utknalbym na drodze, do tego nie rdzewieje jak np Mazda 3 z tego samego rocznika nie wspominajac 6 ktora pewnie w 2004 kosztowala tyle ile 5 takich Pand.

Ojciec kupił rok temu już trzeciego nowego fiata, pierwszym było Palio Weekend – uszczelka pod głowicą jeszcze na gwarancji (druga wymiana po gwarancji). Drugim autem było też nowe seicento, na liczniku 50K przebiegu jak go sprzedawaliśmy a zużycie elementów jak w normalnym aucie przy 150K (hamulce zawias itp.). Trzecim nowym Fiatem jest Ducato, już było w serwisie na wymianie całego mechanizmu wycieraczek, a nie działające światła dzienne w prawej lampie naprawiłem sam (wypięty przewód z kostki, źle dogięta blaszka). Dzwoniłem do serwisu żeby umówić się na pierwszy przegląd gwarancyjny 1400zł za wymianę oleju . Już dealer przy odbiorze auta mówił że po paru latach nie ma co liczyć na mechanizm opuszczania koła bo na pewno zardzewieje i szlak go trafi.

[jacobs]

Ja dążę do minimalizacji trawy .

Zrób wszędzie kostkę bauma

Wszystko w granicy 300-400zł. Celuje tylko w klony Jury (AEG, Krups).

No to muszę popatrzeć, faktycznie klony Jury wydają się najbardziej pewne. Brałeś je z jakąś gwarancją rozruchową, czy tak bez żadnej pewności?

[loockas]

Mój bez, bo był z prywatnych rąk, ale byłem u gościa w mieszkaniu i zrobił mi prezentację z działania Poza tym gość zasypał mnie taką ilością schematów, uszczelek i innych pierdół, że byłem przekonany o tym, że badziewia mi nie sprzedaje.

Do firmy brałem od tego gościa z gwarancją, ale cena najwyższa bo chciałem z FV i jako jedyny miał dwa na stanie:

http://allegro.pl/show_user.php?uid=26019039

Dla teściów ostatnio wyrwałem tego:

http://allegro.pl/aeg-cafamosa-gwarancj ... 58239.html