Dominator napisał(a):aha, to chyba ma dużo cukru więc parę km będziesz musiał dorzucić do biegu
Na zlocie też nie mam zamiaru sobie oszczędzać przyjemności z jedzenia i picia
Wybiega się Czateria...cd
przez loockas » 25 sie 2016, 23:46
Na zlocie też nie mam zamiaru sobie oszczędzać przyjemności z jedzenia i picia
Wybiega się 
przez sq2jul » 25 sie 2016, 23:54
loockas napisał(a):Dominator napisał(a):No to chlup
Ja dzisiaj trochę inaczej... trzeba spełniać zachcianki ciężarnej żony
to po lewo to gazowana wódka?
przez JohnnyB » 26 sie 2016, 08:03
Xenocyd napisał(a):Ja właśnie w Budapeszcie się najebuje. Jutro powrót do kraju i koniec road tripaale jest już plan na kolejnego.
Taki to pożyje
.Ja też mam na tapecie Węgry jeszcze w tym roku. Byłem w Egerze – fajne miejsce, mają świetne wina
.Ten Lech Free z miętą, jest całkiem przyjemny....szczerze jak mam wypić jedno piwo to wole takiego Lecha Free. Zresztą od przyszłego tygodnia zaczynam mocne treningi, wiec bede na sporym detoksie...ale to dopiero po weekendzie
..::Born To Rise Hell::..
przez brii » 26 sie 2016, 08:21
Panowie – czym bezpiecznie zmyć mydło z samochodu?
Nie pytajcie jak to się stało tylko powiedzcie jeśli wiecie co z tym zrobić
Xen – możesz być spokojny
Nie pytajcie jak to się stało tylko powiedzcie jeśli wiecie co z tym zrobić
Xen – możesz być spokojny
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
przez Xenocyd » 26 sie 2016, 08:31
Już miałem wizję, że wiozłeś wiadro mydła i się nieszczęście przytrafiło
Grzyb pewnie wie jak się pozbyć tego.
Wycinamy śniadanie i w drogę. Jeszcze w Czechach jest taki kręty odcinek to sobie go zaliczymy i przez Kotlinę do domu browary chłodzić na jutro.
Grzyb pewnie wie jak się pozbyć tego.
Wycinamy śniadanie i w drogę. Jeszcze w Czechach jest taki kręty odcinek to sobie go zaliczymy i przez Kotlinę do domu browary chłodzić na jutro.
przez Gib » 26 sie 2016, 09:18
JohnnyB napisał(a):Xenocyd napisał(a):Ja właśnie w Budapeszcie się najebuje. Jutro powrót do kraju i koniec road tripa
Taki to pożyje
Ja też mam na tapecie Węgry jeszcze w tym roku. Byłem w Egerze – fajne miejsce, mają świetne wina
Ten Lech Free z miętą, jest całkiem przyjemny....szczerze jak mam wypić jedno piwo to wole takiego Lecha Free. Zresztą od przyszłego tygodnia zaczynam mocne treningi, wiec bede na sporym detoksie...ale to dopiero po weekendzie
Treningi siłowe czy w chlaniu?
Stała pod ścianą prężąc kakao
przez JohnnyB » 26 sie 2016, 09:56
Siłowe, w chlaniu już skończylem...no może jutro jeden z Xed'em zaliczę, ale taki słabiutki, jestem po antybiotyku, nie dam rady mocno zaszaleć.
Motywację złapałem ostatnio więc jest duża szansa ze się uda.....dużo zmian na ten rok, stąd i zmiana wizerunku będzie bardzo potrzebna
Motywację złapałem ostatnio więc jest duża szansa ze się uda.....dużo zmian na ten rok, stąd i zmiana wizerunku będzie bardzo potrzebna
..::Born To Rise Hell::..
przez brii » 26 sie 2016, 10:06
JohnnyB napisał(a):ale taki słabiutki, jestem po antybiotyku, nie dam rady mocno zaszaleć.
booosze – już szukasz usprawiedliwień??
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
przez Dominator » 26 sie 2016, 10:30
Gib napisał(a):PeKa napisał(a):Co do SType to Mev pisał kiedyś że jest drogo bo to Jaguar.
Dokladnie. Ciul że kosztuje marne pieniądze, jak prawie każdy janusz mechanik zobaczy czym przejechales to kwota na wjazd dużo wyższa za usługę.
Cóż, dopóty nie znajdę taniej Xfa, będą bardziej tradycyjne samochody.
przez JohnnyB » 26 sie 2016, 12:38
brii napisał(a):JohnnyB napisał(a):ale taki słabiutki, jestem po antybiotyku, nie dam rady mocno zaszaleć.
booosze – już szukasz usprawiedliwień??
Ba
, potem Xen napisze że przyjechał taki z pod warszafki i po dwóch kielichach przybił gwoździa ..::Born To Rise Hell::..
przez Gib » 26 sie 2016, 14:51
Ta zrobiłem pasek no to dawaj w taki gorąc na klimie pośmigać, ale albo mam już układ chłodzenia mało wydajny (w sumie sam piec też konkretnie grzeje) albo może termostat się nie otwiera do końca. Zagrzałem wodę do 100* i po wyłączeniu klimy i włączeniu gorącego (sic!) nawiewu do kabiny raz że temperatura nie spadała dwa że z nawiewu leciało ledwo co ciepłe. I to nie tylko w korku ale nawet jazda nie schładzała temperatury. WTF?
Stała pod ścianą prężąc kakao
przez Neonixos666 » 26 sie 2016, 15:22
Może zapowietrzony jest układ?
przez Gib » 26 sie 2016, 15:43
Generalnie spuszczałem powietrze ze zbiorniczka płyn się aż tak bardzo nie gotował więc dało się, natomiast co sam się zapowietrzył? Nic nie było ruszane.
Stała pod ścianą prężąc kakao
przez Neonixos666 » 26 sie 2016, 16:25
macałeś chłodnicę?
przez Neonixos666 » 26 sie 2016, 18:38
Co do temperatury przyzwyczajony jestem z mazdy że wskazówka po rozgrzaniu stoi jak wmurowana a w Signum lekko myszkuje w zależności czy piłuje w mieście czy jadę delikatnie w trasie, ogólnie nie są to jakieś ogromne wartości a tylko +/-5 stopni ale też zastanawiam się czy to normalne.
przez Neonixos666 » 26 sie 2016, 19:38
inna też jest skala, w maździe jest praktycznie od 0 w Signum skala zaczyna się od 70 i kreski są co 5 stopni co też nie jest bez znaczenia.
przez nemi » 26 sie 2016, 19:49
nemi napisał(a):Słowo Auris powinno być tu zastępowane przez [tiiit]. Obraża moje uczucia.
Kurde, chyba kupię Aurisa
. Ale to Golf jest królem kompaktów. Wystarczy otworzyć drzwi, żeby to dostrzec, ale Aurisa da się czasem dostać w dobrej cenie, a ja nie mam za wiele pieniędzy i to przeważa 
.Ścigam się z Gibem – kto pierwszy kupi auto...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości