Strona 273 z 1888

Re: Czateria... 2018

PostNapisane: 12 lip 2018, 08:57
przez Beny
W ninie byłem we wtorek,ale wrócę od drugiej strony bo fajną miejscowke znalazlem. Dziś chyba na Vir jedziemy. Byłeś na wodospadach Krka?

PostNapisane: 12 lip 2018, 08:59
przez nemi
Nie byłem.
W Virze byłem 9 dni. Szczerze nic ciekawego, ale są sklepy, knajpki, jakiś tam "deptak" wzdłuż morza.

PostNapisane: 12 lip 2018, 09:00
przez loockas
Gib napisał(a):
loockas napisał(a):Kurde, prawie 300km po A4 w deszczu. Przed gliwicami wypadek i postój na 40 minut :/ Nie żebym narzekał, ale po całym dniu w Focusie mam go dość :P

Piwa...


Ciekawe czy w NC byłoby lepiej.


NC bym ominął A4 :P

Autolaweta to nie głupi pomysł. Rozwiązał by się problem dodatkowych kół na tor :)

PostNapisane: 12 lip 2018, 09:07
przez nemi
loockas napisał(a):NC bym ominął A4

Ta, jasne. Tak samo mogłeś ominąć Focusem.
:P

PostNapisane: 12 lip 2018, 09:18
przez loockas
nemi napisał(a):
loockas napisał(a):NC bym ominął A4

Ta, jasne. Tak samo mogłeś ominąć Focusem.
:P


No właśnie nie mogłem. Jechałem najkrótsza droga bo groził mi powrót laweta do domu :P

PostNapisane: 12 lip 2018, 09:35
przez brii
Bimbak napisał(a):Hah! Nie! A nawet NIEEEEEEE!
Za rok będzie nowy temat w dziale motorozmowy .... "Jaka autolaweta do 30tys. pln"

Pomijając kwestię siedzenia praktycznie we wiaderku to nie narzekałem na powrót – dobre słuchawki jednak robią robotę. Jak je zdjąłem 5km przed domem żeby zobaczyć jaka jest różnica to nie wytrzymałem i zarzuciłem je znowu – po dwóch kilometrach miałem ochotę wysiąść <lol>

NC + lawet za 30kzł = 370Z – trochę to za silne ale może jakiś znośny komfort podróżowania oferuje?

PostNapisane: 12 lip 2018, 09:42
przez Xenocyd
loockas napisał(a):Kurde, prawie 300km po A4 w deszczu. Przed gliwicami wypadek i postój na 40 minut :/ Nie żebym narzekał, ale po całym dniu w Focusie mam go dość


Ogólnie nazywanie A4 autostradą jest nadużyciem semantycznym, ta droga powinna stracić status autostrady, na niektórych odcinkach nawet drogi szybkiego ruchu i zostać na nich zwykłą drogą krajową dwujezdniową.
Brak pobocza pomiędzy Wrocławiem a Legnicą, pasy rozbiegowe szerokości na rower, kolizyjne wyjazdy jak już jedziesz, brak płotu żeby jelenie nie wyłaziły i ruch jak jasna cholera.
Na odcinku od Wrocławia na ślunsk stoisz w korku na bramce, płacisz, jedziesz w robotach drogowych...

W zeszłym tygodniu miałem okazję w jakieś 36 godzin przejechać jakieś 1700 km, najgorsze były odcinki A4, to jest piekło jakieś :) a A4 po zmroku to inny, gorszy, gorętszy rodzaj piekła <diabełek>

Re: Czateria... 2018

PostNapisane: 12 lip 2018, 09:53
przez Dominator
Będę mijał Zadar. Czy na autostradach w Chorwacji rzeczywiście jest mało stacji paliw? W sensie raz na 100 km lub rzadziej? Jadę od Węgier.

PostNapisane: 12 lip 2018, 09:58
przez Beny
nemi napisał(a):Nie byłem.
W Virze byłem 9 dni. Szczerze nic ciekawego, ale są sklepy, knajpki, jakiś tam "deptak" wzdłuż morza.
to po co tam pojechales :P Ja się nastawilem na plazing więc mi to obojętne czy coś jest czy nie,a plażę zmieniam dla urozmaicenia bo w zasięgu 5km jest ich kilka.

Dopisano 12 lip 2018 10:00:

Nie wiem co ile ale są,choć z lpg miałem problem bo nie na wszystkich jest.No i cena 3 zł.

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:00
przez brii
To wychodzi na to, że wczoraj i we wtorek na A4 nie było tak źle, jedynie wyprzedzające się przez 15 minut TIRy z różnicą prędkości 0,5km/h denerwowały. Pasy rozbiegowe to rzeczywiście żart. S8 przy A4 to rewelacja pod każdym względem :)

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:03
przez Bimbak
loockas napisał(a):
Gib napisał(a):
loockas napisał(a):Kurde, prawie 300km po A4 w deszczu. Przed gliwicami wypadek i postój na 40 minut :/ Nie żebym narzekał, ale po całym dniu w Focusie mam go dość :P

Piwa...


Ciekawe czy w NC byłoby lepiej.


NC bym ominął A4 :P

Autolaweta to nie głupi pomysł. Rozwiązał by się problem dodatkowych kół na tor :)


Lepiej chyba jednak wynająć jak mieć ... no chyba że masz zamiar rozszerzyć działalność o autopomoc.

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:06
przez Xenocyd
brii napisał(a):wyprzedzające się przez 15 minut TIRy z różnicą prędkości 0,5km/h denerwowały


Ostatnio czytałem, że ktoś wpadł na taki genialny pomysł, żeby każde auto w UE miało ogranicznik do maksymalnej dozwolonej w danym kraju prędkości. Czyli w PL będzie ustawiony na 140 – już widzę te manewry wyprzedzania <lol>
No i biedni Estończycy, ich auta będą mogły tylko 90 jeździć, więc jak przyjadą do nas, to się zabrudzą ze strachu <glupek2>
Takie rzeczy może wymyślić tylko jakiś kretyn bez prawa jazdy i wyobraźni. I argument, że obniży to śmiertelność na drogach... mnie się wydaje, że jadąc 140 można się już zabić, pieszych też można nieźle rozsmarować :D

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:19
przez brii
Tak sobie jeszcze przypomniałem, że praktycznie na całej A4 na zachód od Wrocławia jest zakaz wyprzedzenia dla ciężarówek – widać, że przepis jest szanowany i egzekwowany :]

Re: Czateria... 2018

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:22
przez Dominator
Przemku, bena95 ponoć ponad 6 zl. Ze 3 baki tam zostawię więc portfel urlopowy trochę dostanie. Autostrady prawie 30gr za km też do najtańszych nie należą, ale w końcu to urlop :P

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:23
przez nemi
Beny napisał(a):to po co tam pojechales

Nie wiedziałem jak to wygląda :P

Ale słońce było, a to najważniejsze ;)

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:29
przez Xenocyd
brii napisał(a):Tak sobie jeszcze przypomniałem, że praktycznie na całej A4 na zachód od Wrocławia jest zakaz wyprzedzenia dla ciężarówek – widać, że przepis jest szanowany i egzekwowany


Tak, jak go wprowadzili to kiedyś pani rzecznik komendy chwaliła się sukcesem, że w ciągu kwartału policjanci ujawnili ponad 60 sytuacji w których ciężarówki się wyprzedzały i wszystkich ukarali mandatem <lol>
Te 60 przypadków to można ogarnąć w 3 godziny, jadąc raz do Legnicy i wracając.

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:34
przez Grzyby
Akurat od Katowic do Wrocka jest całkiem ok. Odcinek Kat – Krk to od zawsze jeden wielki odcinek w remoncie. Tylko komuś się ceny porąbały bo przy takim "standardzie" jaki oferuje A4 na tych 60km, to w porównaniu do odcinka od Katowic na zachód powinno się tam jeździć za darmo <lol>

Re: Czateria... 2018

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:34
przez Beny
Ja zerkne po urlopie ile podróż kosztowała teraz nie liczę :) .Przez Słowenie sie na autostradę szarpnałem ,kawałek drogi później remont <glupek2> Do Zadaru chyba 70zł. I uważaj w tunelach bo ja bym checzbekiem wrócił ;)

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:42
przez loockas
brii napisał(a):NC + lawet za 30kzł = 370Z – trochę to za silne ale może jakiś znośny komfort podróżowania oferuje?


Tak poważnie, to jak już masz bardzo auto nie do jazdy, to wynajęcie lawety te 3x w roku nie jest takim głupim pomysłem. Jak Cię widziałem w tych słuchawkach i z podusią, to imho już się kwalifikujesz by taki scenariusz przemyśleć :P

Xenocyd napisał(a):Ogólnie nazywanie A4 autostradą jest nadużyciem semantycznym


Największy skurcz zwieracza miałem właśnie na odcinku z Pixers do Wrocka. Po pierwsze mój ASS ma limit 250km, a ja byłem 300 od domu, a po drugie głupio się trochę zatrzymać na pasie, bo poboczy brak :/

Grzyby napisał(a):Akurat od Katowic do Wrocka jest całkiem ok.


Nie jest. Czuć to w każdym samochodzie ze sztywniejszym zawieszeniem. Powyższej pewnej prędkości czuć wibracje które się zmieniają w zależności od odcinka nawierzchni. W pewnych momentach auto wręcz podskakuje. Ja myślałem, że z autem jest coś nie tak, ale na S1 tego efektu nie ma.... Już nie wspomnę o odcinku Wrócław-DE, czyli tym bez pobocza. Masz wrażenie, że jedziesz ze złapaną gumą ale to akurat bez względu na rodzaj samochodu. No i słynne płyty przez 60km do granicy :)

PostNapisane: 12 lip 2018, 10:43
przez nemi
A co zrobiłeś w auto?