jacobs napisał(a):Nic nie mogą zrobić o ile nie dadzą dyscyplinarki, prawda?
Kiedyś było cos takiego jak nagana wpisana do świadectwa pracy, ale nie wiem czy to jeszcze funkcjonuje.
www.mazdaspeed.pl
jacobs napisał(a):Nic nie mogą zrobić o ile nie dadzą dyscyplinarki, prawda?
brii napisał(a):Funkcjonuje i nazywa się to nagana z wpisem do akt.
Xenocyd napisał(a):Taki urok korpo niestety.
Jedynie wybrać urlop i pociskać na L4 co dwa tygodnie. Albo samo L4 to za urlop zapłacą,ale wtedy przez 3 miesiące siedzisz w dniu i nigdzie nie pojedziesz bo strach.
Wpływy mniejsze, ale dojeżdżać nie trzeba i drugie śniadanie można zaoszczędzić
loockas napisał(a):A co ma wolne za żądanie do odpowiedzialności?
Xenocyd napisał(a):No nie, wakacje na L4 to słaby pomysł.
Przerabiałem niechęć porozumienia ze strony pracodawcy, chodziłem więc do pracy oglądać filmy i pić kawę bo nie miałem żadnych obowiązków
jacobs napisał(a):Uważasz że to odpowiedzialne?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości