Kulturystyka/lekkoatletyka – ćwiczenia, porady, dieta

[nemi]

Czek dys aut:

Test Coopera (12 min) 2,42 km
W godzinę 9,64 km
1 km 4m:41s
1 mile 7m:41s
3 miles 25m:39s
5 km 26m:34s
10 km 56m:34s
Półmaraton 2g:25m:22s

Test Coopera i rekord na 1 km i 1 milę jest z 12 lipca, więc jest dość nieaktualny – teraz pewnie dałbym radę trochę lepiej, ale test zrobię pewnie dopiero w październiku – po moich pierwszych "zawodach" .

Mam nadzieję, że do końca roku uda mi się przebiec więcej niż 500 km. Już mam 338 .

Muszę zacząć też coś robić z górą ciała – od pasa w górę. Ostatnio na basenie przekonałem się jak mało mam siły . Ratują mnie tylko nogi – pływać na plecach mogę bardzo dużo.

[Bartek1986]

Bieganie

Test Coopera (12 min) 2,47 km
1 km 4m:41s
1 mile 7m:31s
3 miles 25m:11s
5 km 26m:03s

Wyniki jak na razie podobne. Ja się dziś postaram poprawić wszystkie rekordy
Na półmaraton jeszcze za wcześnie bo zbyt niedawno palenie rzuciłem

[Gib]

108Kg ----> 79,5 Kg bez diety . Tylko rower, bieganie i brzuszki. Moim zdaniem tak jest przyjemniej. 2500 km na rowerze zrobione. Ile to oszczędności na paliwie
Wczoraj wieczorkiem 5,07 Km w 26:36, czyli średnio 5:14 minuty na kilometr. Szybko to czy wolno? Biegając oczywiście.

Gratulacje.
To jak dojdę do 108 to może też się skuszę na bieganie
Byłem na oficjalnej wadze 133,2 kg w poniedziałek na niej 135,4 (przed pizzą)

[boczek86]

108Kg ----> 79,5 Kg bez diety . Tylko rower, bieganie i brzuszki. Moim zdaniem tak jest przyjemniej. 2500 km na rowerze zrobione. Ile to oszczędności na paliwie
Wczoraj wieczorkiem 5,07 Km w 26:36, czyli średnio 5:14 minuty na kilometr. Szybko to czy wolno? Biegając oczywiście.

srednia masz przecietna tyle robia normalni ludzie wiec mysle ze dorze ci to poszlo

[Bartek1986]

Jak powiedziałem tak zrobiłem i pobiegłem bić rekordy według planu pobiłem wszystkie
Na drugim kilometrze pobiegłem specjalnie szybko i padł rekord kilometra ( po płaskim ) ogólnie oprócz tego szybkiego kilometra to pozostałe 3 równiutko w 4:57 i jeden w 4:58 więc średnia wyszła 4:51 min/km

Bieganie

Test Coopera (12 min) 2,57 km
1 km 4m:16s
1 mile 7m:13s
3 miles 23m:15s
5 km 24m:06s

[Seraf aka "bez sensu"]

Muszę zacząć też coś robić z górą ciała – od pasa w górę. Ostatnio na basenie przekonałem się jak mało mam siły . Ratują mnie tylko nogi – pływać na plecach mogę bardzo dużo.

U mnie z kolei jest zupełnie odwrotnie dopiero od niedawna biegam i częściej jeżdżę rowerem

[nemi]

Muszę zacząć też coś robić z górą ciała – od pasa w górę. Ostatnio na basenie przekonałem się jak mało mam siły . Ratują mnie tylko nogi – pływać na plecach mogę bardzo dużo.

U mnie z kolei jest zupełnie odwrotnie dopiero od niedawna biegam i częściej jeżdżę rowerem

Na razie zacząłem od aplikacji:
https://play.google.com/store/apps/deta ... 2h1cHMiXQ..



Ale czy się zmobilizuję, to inna sprawa .
Od 8 września będę chodzić też na basen regularnie – córka na lekcję pływania, ja natomiast będę pracować nad sylwetką atlety .

[Magician]

One już mają kaloryfer. A TY?

[Szymon]

Feee....

Tapatalk 2 @ SGS II

[Karol]

One już mają kaloryfer. A TY?

Pomijajac pierwsza bo troche zabardzo wysuszona to reszta ideal

[Gib]

Test coopera 2:10 1KM
na rowerze ofc
jakbym nie jechał nie jestem w stanie tego pobić, ale fakt faktem forma rośnie i raczej wydłużam dystans w sensownym tempie niż się nastawiam na rekordy na kilometr. Z drugiej strony rowerzyści z lepszymi wynikami są proszeni o wyrównanie wagi do 135 kg zanim się pochwalą swoimi wynikami.

[Radex]

Gib jesteś moim bohaterem

[Gib]

Sam się zastanawiam jak moja pół-slickowa opona wytrzymała 3 sezony jazdy

[Bartek1986]

Ja mam rekord na rowerze: 1 kilomtr w 1:01 :D:D Muszę się kiedyś udać na odcinek testowy żeby zejść ponieżej minuty a dziś po prostej drodze udało mi się rozpędzić rower do 52 km/h

Ps. Wczoraj przebiegłem 10km w 56:22. Zaznaczam, że to moja pirwsza dycha bez przerwy w życiu

[nemi]

Bartek, masz naprawdę niezłą kondycję. Ja wczoraj pobiłem rekord na 5 km – 25:30, ale na najbliższej ławce usiadłem, żeby odpocząć . Coś słabo mi idzie . Może gdybym robił coś jeszcze (np. rower), to moje przyrosty formy byłyby lepsze. Albo po prostu osiągam już powoli kres swoich możliwości fizycznych...

[Gib]

Czas na EPO

[nemi]

Albo po prostu osiągam już powoli kres swoich możliwości fizycznych...

...i kolano powiedziało "dziękuję" wczoraj na 12 kilometrze . Na szczęście do domu miałem już tylko 700 m i jakoś doczłapałem. Sport to zdrowie, czy ja się kiedyś jednak przesłyszałem?

[Bimbak]

... i tak wszyscy umrzecie

[Radex]

..i kolano powiedziało "dziękuję" wczoraj na 12 kilometrze . Na szczęście do domu miałem już tylko 700 m i jakoś doczłapałem. Sport to zdrowie, czy ja się kiedyś jednak przesłyszałem?

nie wiem co Ci tam piszczy w kolanie, nie będę daignozował i doradzał na odległość ale najlepszym rozwiązaniem byłaby fizyta u fizjoterapeuty tak jak wcześniej pisałem. pomijam już wizytę u lekarza specjalisty. ale dobry fizjoterapeuta znajdzie przyczyny i pomoże Ci wzmocnić stawy a to bardzo ważne jeśli nie najważniejsze. operacje same w sobie nie wyleczą, do tego trzeba odpowiednich ćwiczeń oraz troche wiedzy na temat anatomii i fizyki ruchów. wiedzę taką możesz zdobyć właśnie u dobrego fizjoterapeuty.

ja dziś zrobiłem 45 km na rowerze, a przede mną operacja...

[Magician]

... i tak wszyscy umrzecie

Dlatego nie ważne kto umrze pierwszy, ważne kto większy