loockas napisał(a):Problem w tym, że za tydzien tego sie już nie będzie dało pić. Ma bardzo krótki okres przydatności.
Z butelkowanym bym nie panikował – lany z beczki pana Henryka ma faktycznie kontakt z powietrzem i tydzień to taki czas używalności. Refermentowany w butelkach, dokładnie jak piwo robione w domu, spokojnie postoi ładnych kilka miesięcy (chroniony przed światłem). Jedynie może przestać być klarowny, ale zatruć nikt się nie zatruje.
Trzymałem butelki pana Henia w piwnicy ze 3-4 tygodnie kiedyś i nic się im nie stało.