Czateria...cd

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez loockas » 8 lip 2016, 09:50

Jeszcze mi nigdy żaden kelner czy dostawca nie dał do zrozumienia, że wymaga ode mnie napiwku...

Grzyby napisał(a):Jesteś w stanie zapłacić 150zł dniówki? Bo tyle średnio dziennie dostają ludzie którzy zbierają owoce u mojego starszego.


Z umową o pracę?
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Grzyby » 8 lip 2016, 09:56

Nie wiem jaka jest dokładnie forma ale na pewno jest to oficjalna praca z ubezpieczeniem. Pewnie zlecenie.
Od paru lat coś takiego ojciec stosuje, żeby spać spokojnie w razie gdyby tfuuuu ktoś spadł z drzewa czy drabiny.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez loockas » 8 lip 2016, 09:58

Właśnie o to mi chodziło, bo to wbrew pozorom niebezpieczne zajęcie :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez brii » 8 lip 2016, 10:02

loockas napisał(a):Jeszcze mi nigdy żaden kelner czy dostawca nie dał do zrozumienia, że wymaga ode mnie napiwku...

Mi też nie dali do zrozumienia, to pewnie kilkadziesiąt odosobnionych przypadków, że jak dawałem równo to zapadała cisza i czekali nie wiem na co albo jak dawałem więcej to się odwracali i uciekali nawet nie próbując wydawać reszty ;) Kelner nie wracający z pudełkiem w którym był rachunek i pieniądze z górką to też pewnie nie dawanie do zrozumienia ;)
Mam wrażenie, że część z tych ludzi wychodzi z pozycji roszczeniowej – im się należy a duża część bywalców takich lokali uważa, że napiwki trzeba dawać koniecznie. Kiedyś nawet ludzie z którymi byłem w knajpie byli wręcz oburzeni jak nie chciałem dać 15% ekstra mimo tego, że nic nadzwyczajnego obsług nie zrobiła... To bywa chore wręcz i z mojej strony takie zachowania będę tępił.
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Xenocyd » 8 lip 2016, 11:00

Tak sobie myślę, że śmiesznie by było jakby jakiś "zamach" na miarę naszych możlwiści miał miejsce na szczycie NATO. Na przykład jakiś mietek żul sikający na zaparkowaną "bestię" – to by było takie polskie <rotfl>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez bieski » 8 lip 2016, 11:07

Bartek1986 napisał(a):Mnie i znajomych zawsze wyrzucali ze zbiorów za zbyt głośne zachowanie.


A mnie bo wiecej zezarłem niz nazbierałem :P
......................
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 cze 2010, 09:37
Posty: 4533 (13/136)
Skąd: ZG
Auto: GJ

Postprzez brii » 8 lip 2016, 11:09

Xenocyd napisał(a):Tak sobie myślę, że śmiesznie by było jakby jakiś "zamach" na miarę naszych możlwiści miał miejsce na szczycie NATO. Na przykład jakiś mietek żul sikający na zaparkowaną "bestię" – to by było takie polskie

<lol> <spoko>
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Grzyby » 8 lip 2016, 11:34

locckas, była parę lat temu sytuacja w okolicy, że chłopak spadł z drzewa i niestety mało szczęśliwie. Skręcił kark. Afera była straszna. I żal cholerny bo poszedł chłopak sobie zarobić na wakacje i zmarł.

bieski napisał(a):A mnie bo wiecej zezarłem niz nazbierałem

Więcej jak kilograma, max. dwóch nie zjesz. Bo się najnormalniej w świecie nie da :P
Pamiętam jak w dawnych czasach był gość w okolicy który .... ważył "rwaczy" rano i po zbiorze. I jak delikwent ważył więcej np. o kilogram to mu odliczał z wypłaty. Ale chyba w drugą stronę to nie działało hahaha
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Dominator » 8 lip 2016, 11:36

Ciekawe ile podatnicy zapłacą za ten nikomu niepotrzebny szczyt Nato. I w dodatku jeszcze jakieś chore zakazy poruszania się po określonych ulicach.
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 23:36
Posty: 4920 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez bieski » 8 lip 2016, 11:48

Grzyby napisał(a):Więcej jak kilograma, max. dwóch nie zjesz.

Zjeść to ja potrafię :P


Grzyby napisał(a): I jak delikwent ważył więcej np. o kilogram to mu odliczał z wypłaty. Ale chyba w drugą stronę to nie działało hahaha


Da się objeść. Ciekawe ilu tam mialo piasek w kieszeniach :P
......................
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 cze 2010, 09:37
Posty: 4533 (13/136)
Skąd: ZG
Auto: GJ

Postprzez brii » 8 lip 2016, 12:15

Nie rozumiem czemu nie mogą się spotkać na jakimś dobrze strzeżonym terenie wojskowym... Nikomu by życia nie utrudnili a łatwiej by im było wszystko ogarnąć.

Ile teoretycznie da się wiśni w dzień nazbierać?
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Grzyby » 8 lip 2016, 12:56

Dominator napisał(a):nikomu niepotrzebny szczyt Nato. I w dodatku jeszcze jakieś chore zakazy poruszania się po określonych ulicach.

Myślisz że Warszawa to miasto wybrane?
Właśnie wróciłem od klienta w centrum. Chcę wjechać w ulicę a tu zonk, SM blokuje.
"PIKNIK NATO" jegomać!
Na szczęście po krótkiej wymianie zdań mnie wpuścili.
Skręcam na plac a tu kufa LEOPARD stoi <wow>
wielki jest skubany...

Dopisano 08 lip 2016 13:05:

brii napisał(a):Ile teoretycznie da się wiśni w dzień nazbierać?

Mogę się wypowiedzieć o czereśniach :) Ponoć wiśni można więcej bo zwykle drzewa mniejsze i rwiesz bez ogonków (szybciej).
Rekordzista potrafił ponad 200kg utargać (profesor z Ukrainy, był chyba 3 razy, ostatnio jakieś 3 lata temu). Ja osobiście max. miałem coś pod 130kg. Senior jak jeszcze zbierał potrafił trzymać średnią ok. 150kg.
Jak byłem ostatnio u rodziców, to kilka osób w sobotę od 13 do 18 zebrało minimum 47kg, max 72kg. Czyli całkiem nieźle.
Średnio dziennie można spokojnie założyć że da się 100kg. Po 1,5zł za kg na rękę.

Sporo jednak zależy od drzew. Jak są duże to lipa. Często trzeba schodzić i kombinować z drabinami. U seniora są mocno przycinane i generalnie nie wymagają jakichś długich drabin czy skakania po drzewach. Wystarczają w 95% takie rozkładane stojaki ok 3m wysokości.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Dominator » 8 lip 2016, 13:12

Grzyby napisał(a):
Dominator napisał(a):nikomu niepotrzebny szczyt Nato. I w dodatku jeszcze jakieś chore zakazy poruszania się po określonych ulicach.

Myślisz że Warszawa to miasto wybrane?

Nie wiem czym kierował się autor pomysłu..
Co do leoparda, jego wielkość widać najlepiej w porównaniu do BWPow, naszych wojskowych pseudoczolgow, których jest sporo w armii Pl. Na żywo wygląda to smiesznie <glupek2>
Tyle że teraz mało kto walczy czołgami ;)
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 23:36
Posty: 4920 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez Grzyby » 8 lip 2016, 13:20

Dominator napisał(a):Co do leoparda, jego wielkość widać najlepiej

jak się przejeżdża obok takim np. Voyagerem. Trzeba – jak nigdy – patrzeć w górę <lol>
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez nemi » 8 lip 2016, 15:06

Ja wiśnie zbierałem mechanicznie. Jeździłem ciągnikiem, strząsałem wiśnie na rozłożone plandeki. Skuteczność duża :D
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez brii » 8 lip 2016, 15:10

Szkoda, że nie ma mechanicznych patentów na zbieranie malin/truskawek :(
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Grzyby » 8 lip 2016, 15:24

Jak lata temu zobaczyłem "kombajn" do porzeczek to stwierdziłem, że ktoś powinien Nobla dostać.
Ale z malinami się tak – chyba – nie da. Niestety.
Chociaż wolę już zbierać maliny niż jagody <lol>

nemi napisał(a):Skuteczność duża

Ale cena sprzedaży niska, bo to do natychmiastowego przetworzenia się jedynie nadaje :P

Dopisano 08 lip 2016 15:24:

Jak lata temu zobaczyłem "kombajn" do porzeczek to stwierdziłem, że ktoś powinien Nobla dostać.
Ale z malinami się tak – chyba – nie da. Niestety.
Chociaż wolę już zbierać maliny niż jagody <lol>

nemi napisał(a):Skuteczność duża

Ale cena sprzedaży niska, bo to do natychmiastowego przetworzenia się jedynie nadaje :P
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Neonixos666 » 8 lip 2016, 15:46

Mieszkam w okolicach gdzie są ,,jagodowe" lasy i jak patrzę na ludzi którzy zbierają jagody to szacun dla nich. W tym roku jest i tak dobrze bo jagód jest full ale ile to trzeba się nachodzić żeby to uzbierać, ryzyko złapania kleszcza albo inne robactwo. Jedna facetka zarobiła 40zł a wydała 80zł na lek bo coś ją zagryzło i musiał do lekarza iść. Jedna pociecha że ludzie w tym okresie sprzedają jagody i mają więcej pieniędzy do wydania w sklepie :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez unofeecur » 8 lip 2016, 15:49

No niestety, ale to w sumie dla niektórych osób, zwłaszcza starszych jedyny większy zarobek przez cały rok, ale często widzę, też jak żuliki chodzą do lasu, potem sprzedają prawie, że po połowie ceny, żeby tylko mieć na 2,3 browary :P księgowa przemyśl Czy też nawet słyszałem, ze szantażują te starsze osoby, żeby im oddali to co uzbierali...
Ostatnio edytowano 11 lip 2016, 09:02 przez unofeecur, łącznie edytowano 1 raz
unofeecur
 

Postprzez Neonixos666 » 8 lip 2016, 16:01

No znam takich co idą rano, biorą 5 piw, wracają, sprzedają i znów 5 piw i tak co dzień.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park