Jak coś zmienisz, to efekt końcowy się zmieni za każdym razem trochę.
Smakowo efektu końcowego do koncerniaków, szczególnie warzonych metodą HGB, nie da się porównać – to zupełnie coś innego. Szczególnie, że w sprzedaży występują głównie lagery i pilsy dolnej fermentacji, a w domu raczej robi się zupełnie inne, często prawie niedostępne w ofercie koncernów, style piwa – IPA, AIPA, Weizeny, Stouty, Bocki i co kto lubi.
Do browarów rzemieślniczych, szczególnie refermentowanych w butelkach porównywać można jak najbardziej. Możesz odtworzyć smak browarów Pinty czy AleBrowaru, bo oni na etykietce podają konkretne słody, chmiele i drożdże, więc zostaje tylko próbować trafić z proporcjami i nie dać

Rozejrzyj się tam na forach, napewno znajdziesz browarników domowych w okolicy – nie sądzę, żeby było dla nich problemem poczęstowanie butelką czy dwoma.