Jakbyście słyszeli że ktoś na kupnie, to krzyczcie.
Całe 112kkm przebiegu, do 2020 serwisowany w ASO, później samodzielnie.
Doblo miało iść do żyda ale stwierdziłem, że przyda się auto o właściwościach dostawczych ale 5miejscowe jako pojazd typowo awaryjny (jak Magda rozbiła się w zimie Daćką to był jak znalazł).
Wziąłbym za niego może z 6kzł, a za tyle to se można jechać na urlop a nie kupić auto

Klimę tylko muszę ogarnąć (gdzieś się dziura zrobiła) i będzie jak złoto.
Maciek ma 13 lat, a w tym roku nauczył się jeździć właśnie w Doblo. Ogarnął sprzęgło i płynne ruszanie do tego stopnia że sam jeździł po ogrodzie po czereśnie podczas zbioru. W sumie zrobił nim za kierownicą ponad 100km. Fajnie, miał mnie kto wozić po ogrodzie, bo akurat wtedy kolana miały słabszy okres