Klub MazdaSpeed

motomike6 napisał(a):Podobno można się szybko przyzwyczaić

Zależy od definicji szybko – mi przez 1500km się nie udało a innemu człowiekowi nie udało się od listopada do dzisiaj

brii napisał(a):

motomike6 napisał(a):Podobno można się szybko przyzwyczaić

Zależy od definicji szybko – mi przez 1500km się nie udało a innemu człowiekowi nie udało się od listopada do dzisiaj

Nie mialem okazji wiec ciężko powiedzieć ale pewnie wkurza, to jednak skusiłeś się na T ?

motomike6 napisał(a):Podobno można się szybko przyzwyczaić

Nie będę nawet próbował. Tego typu pomysły mnie jeszcze bardziej zniechęcają do Tesli (do Tesli, nie do EV). Ledwo byłem w stanie zaakceptować to spartańskie wnętrze, natomiast "wajchami" odlecieli imho trochę za daleko. Za moment się okaże czy reszta pójdzie za nimi (oby nie) czy jednak wajcha wróci jako opcjonalne wyposażenie

Był moment że byłem mega zafascynowany tym samochodem. Ale posiedziałem, przejechałem się TM3 znajomego i czar prysł... Nie chciałbym takiego auta jako swoje główne. Najbliżej mi chyba dzisiaj do Kia EV6 GT, ale ta cena jest mocno zaporowa. Alternatywnie Ioniq 5, najlepiej w wersji N Chociaż w tych modelach (zwykłych wersjach) tylko siedziałem... być może po jeździe też by przyszło rozczarowanie

motomike6 napisał(a):Nie mialem okazji wiec ciężko powiedzieć ale pewnie wkurza, to jednak skusiłeś się na T ?

Nie – uprzedził mnie pewien człowiek z otoczenia – dzięki temu miałem możliwość kilka dni potestować i zrobić trochę kilometrów. Od czasu do czasu tym egzemplarzem pomykam
Ja ciągle przychylnie patrzę na TM3 ale póki nie będzie dźwigienek to niestety nie kupię. Jest kilka rzeczy, które mi nie pasują ale jako całość samochód wypada bardzo dobrze. Napęd, zawieszenie i układ kierowniczy jak za tą kasę fenomenalne ale jak się dostaje ataku wkkkurwiuuu przy próbie zmiany pasa albo przed każdym rondem to niestety – tego nie mogę zaakceptować jeśli mam za to zapłacić.

loockas napisał(a):Najbliżej mi chyba dzisiaj do Kia EV6 GT

Oglądałem na żywo – nie jeździłem – na żywo wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach. Ogólnie jeśli nie jeździ gorzej od Tesli i wygląd nie przeszkadza to po powrocie do pierwotnych cen . Egzemplarze demo zdarzają się w cenie TM3 i to jest dobry deal. Nówki cenowo wywołują u mnie rechot.

Nie jestem jakimś fanem Tesli ale przy wyborze brałem kilka rzeczy pod uwagę, oczywiście w jakimś tam budżecie:
*ilość miejsca na tylnej kanapie dla 3 dzieci/nastolatków
*duży bagażnik lub wystarczająca ilość miejsca by bez problemu spakować się na dłuższy wyjazd
*prosta i bezobsługowa opcja ładowania podczas podroży
Tutaj kilka modeli odrzuciłem jak np Hyundai czy Kia bo w drugim rzędzie był brak wystarczającej ilości miejsca dla trzech osób, do tego słabe cargo.
Skoda Enyaq spełniała dwa pierwsze punkty ale małżonka powiedziała stanowcze nie
Q8 E-tron był nawet OK ale tutaj musiałbym dołożyć jakieś 20-25K by mieć podobne wyposażenie co w Modelu Y.
EV9 był na liście ale mieli duże opóźnienie a do tego cena wiec na tamten moment odpuściłem.
Kolejna rzeczą którą brałem pod uwagę były updaty softu ( OTA ) które w Tesli robimy sami, w przypadku np Audi, VW, Kia czy Hyundai trzeba jechać do serwisu i nie zawsze są w stanie zrobić update ( wiem to od kilku ludzi z pracy czy z netu ze właśnie OTA średnio funkcjonuje w przypadku innych marek ).
Konieczność odwiedzania ASO na coroczny przegląd. Tutaj to koszt 300-400E za podpięcie samochodu i ewentualnie łyk darmowej kawy.
ID Buzz jako rodzinny i kultowy bus był fajna opcja ale w tamtym momencie czas oczekiwania min 9-12 miesiecy, slaby soft i średni zasięg.
Z rzeczy które wkurzają T wkurzające są wycieraczki i automatyczne światła. Tak jak pisał brii prowadzenie na duży plus i do tego świetne przyspieszenie.
Co do ostatniego punktu mamy coraz więcej stacji ładowania w połączeniu z niskimi cenami ( porównując z GreenWay czy Ionity itd ) Tesla tutaj wygląda świetnie i w połączeniu z całym ekosystemem samochodu świetnie sprawdza się to w trasie.

Chińczyki wypuszczają coraz więcej fajnych modeli, na mojej liście są np. NIO ET5 czy Zeekr 007, faja opcja rodzinna jest np XPeng X9 czy nowe LiAuto Mega z 800V architektura, tylko szkoda ze są ona stosunkowo drogie w EU w porównaniu z ich odpowiednikami cenowymi w Chinach. .
Podsumowując, dla osoby bez garażu i braku możliwości ładowaniu po ludzku EV jak dla mnie odpada do tego mieszkając np na jakimś większym blokowisku nie widzę jakoś tego w najbliższej przyszłości chyba ze każdą lampę czy drzewo wyposażą w ładowarkę
Co do kosztów to taka trasa jak ostatnio koszt rzędu 34zl na 100km, u mnie po 20Kkm koszt przejechania 100km to jakieś ~12PLN

Ogólnie TM3 przedlift albo obecne Y ale TM3 Highland ze względu na głupie oszczędności mnie zniechęciło. Jakby był wybór przedlift albo normalne sterowanie w za dopłatą to bym kombinował. Z drugiej strony muszę Muskowi podziękować za ten lift – nie mam dużej dziury budżetowej i kasę bez żalu mogę przeznaczyć na coś innego

motomike6 napisał(a):nemi to teraz nie masz wyjścia

Nie stać mnie na zmianę, postaram się jeździć tym, co już mam . Jak jestem na ryczałcie, to już mi się kompletnie nie kalkuluje cokolwiek robić, potem 6 lat podatek przy sprzedaży, składka zdrowotna ewentualnie zależnie od formy opodatkowania na czas sprzedaży.



I chyba BEV od VW bym nie kupił. Może nie mam racji, ale wydaje mi się, że są dekadę za innymi producentami i po prostu inni oferują więcej za mniej.


No i też płacę 3k miesięcznie ratę, a ostatnio tankowałem w pierwszej połowie stycznia, mam jeszcze pół baku. Jeżdżę na siłę, bo nie mam gdzie – byle tylko zetrzeć rdzę z tarcz. Przebieg mam symboliczny. Nie ma sensu o czymkolwiek myśleć

Każdy ma inne wymagania. Y trudno odmówić praktyczności. Ja tego aż w takim zakresie nie potrzebowałem. Wystarczą mi wygodne 2 miejsca z tylu i foremny bagażnik ok 500l. A co do kosztów jazdy i eksploatacji, to jeżdżę na tyle mało że jest to dla mnie kompletnie pomijalny w tej chwili aspekt. Wiec tym bardziej decydując się na elektryka nie chciałem iść na żadne kompromisy, a przy budżecie ok 200k musiałbym iść na ich wiele gdybym się uparł na EV. Jeszcze nie moment dla mnie po prostu. A już na pewno nie na podstawowe/główne auto.

Dokładnie,nic na siłę u nas akurat w tyg dużo jazdy wieczorami na odcinkach po 8-10km w jedna stronę i tak kilka razy w tyg, do tego weekendy i od czasu do czasu jakiś wyjazd 200-300km i tutaj EV sprawdza się świetnie, do tego ładuje w pracy za free póki co wiec ogólnie nie narzekam. Po Audi mam troche czkawkę bo koszty serwisowania i koszty napraw do tanich nie należały.
Małżonka tez mało nie jeździ, w sumie 3 rok leci i ma już 44K najechane tak ze u nas samochody maja co robić, drugi elektryk byłby wskazany
Od stycznia podpisałem nową umowę z elektrownią i do końca 2026 mam gwarantowaną cena €0.16/kWh plus opłaty tak ze średnio powinnienem zamknąć się w okolicach 20-21c za kWh. Musze w końcu pomyśleć nad panelami.

Ciśnij z tą PV bo taniej to już było – nie ma co czekać. Ja robiłem jeszcze kiedy było to drogie i wszyscy mówili, że bez sensu. Wyszło mnie 3200zł/kWh brutto na sprzęcie Longi/SolarEdge czyli topowa półka. Mimo tego, że prąd kosztował wtedy 0,50zł to już lata temu wszystko się zwróciło – nim nabyłem pierwszy samochód na prąd

brii napisał(a):nie ma co czekać

A ja czekam, bo bez sensownej dotacji nie widze większego sensu w PV przy obecnych zasadach rozliczeniowych. Zobaczymy jak to wyjdzie z MP6.0. A no i coś tam mają znowu zmieniać w zasadach rozliczeniowych...

PL i sytuacja tutaj to inna kwestia. Ponoć mają w końcu wejść taryfy dynamiczne od połowy roku ale czy wejdą to loteria. MP 6.0 to też jedna wielka niewiadoma...

Na razie nawet domokrążcy z ofertami PV przestali chodzić, wiec mogę spokojnie poczekać na MP 6.0 Jest to na pewno niewiadoma co do wysokości dopłat, natomiast małe szanse żeby program miał nie wystartować. Chociaż nic mnie już nie zdziwi.

Nawet pompa ciepła bez PV mnie zaskoczyła dość pozytywnie. Wygląda na to, że od poczatku sezonu do teraz zużyłem równowartość 1,5 tony groszku Do przeżycia.

PV moim zdaniem będzie tylko tanieć bez dopłat. Nie rozumiem trochę tych cen bo niektóre firmy odleciały krzycząc sobie za całość 50-60 tyś jak graty kosztowały 13.

Wiem, musze pocisnąć z tematem tym bardziej ze od czerwca zeszłego roku zmienili warunki dofinansowania i do instalacji paneli mamy do 62.5% zwrotu.

A co do Ioniqa, 7 powinna wyjść w czerwcu, i prezentuję się dużo lepiej aniżeli EV9

Neonixos666 napisał(a):PV moim zdaniem będzie tylko tanieć bez dopłat. Nie rozumiem trochę tych cen bo niektóre firmy odleciały krzycząc sobie za całość 50-60 tyś jak graty kosztowały 13.

Duży w tym udział drastycznie rosnących kosztów pracy – jak ja kupowałem to większość ceny stanowił sprzęt. Inna sprawa, że marża była mniejsza bo ludzi trzeba było zachęcać, teraz każdy wie, że to działa i nie przestanie po kilku latach

motomike6 napisał(a):mamy do 62.5% zwrotu

brii napisał(a):PL i sytuacja tutaj to inna kwestia. Ponoć mają w końcu wejść taryfy dynamiczne od połowy roku ale czy wejdą to loteria. MP 6.0 to też jedna wielka niewiadoma...

Nie wydaje mi się żeby taryfy dynamiczne były realne, kiedy nadal mówimy o dalszym mrożeniu cen energii.

Ehhh, córka złamała kość śródstopia. Ciekawy był wieczór na izbie przyjęć... Ale i tak jak na polskie standardy szybko poszło.

Ile to szybko trwało?

Każdy rodzić musi spędzić choć jedną noc na SORze z dzieckiem tak już świat jest zbudowany . Ja ze starczą po wybiciu kości ze stawu łokciowego na dziecięcym w Olsztynie poczułem że to prawda.