Czateria...cd

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez brii » 14 cze 2016, 10:37

Grzyby napisał(a):Ale naprawdę nie da się porównać jazdy "dużym silnikiem" z jazdą mocnym, a małym (poniżej2.5l)

Bardziej ma znaczenie nie moc szczytowa a przebieg krzywej mocy. Są małe silniki które naprawdę dają radę i robią wrażenie dużego niedoładowanego, fakt że mało takich i tanie nie są.

Grzyby napisał(a):A jaka frajda

To już zależy od pojmowania frajdy – ja jeżdżąc takimi dużymi ospałymi wolnossakami myślałem o tym czy nie przesiąść się do pociągu bo tam będzie więcej frajdy i emocji (poczytać można dobrą książkę) ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Grzyby » 14 cze 2016, 11:36

Jak widać są osoby którym taka frajda odpowiada :)
I miło mi należeć do ich grona :P

P.S. Nie wiem czy dużo większe i cięższe auto o osiągach w zasadzie identycznych co szóstka z dieslem pod maską nazwałbym ospałym. Pewnie dla kogoś kto jeździ autem robiącym setkę w 8, 6 czy mniej s lub użytkującym moto, to właśnie takie jest. Dla mnie 11s do setki wystarcza. Owszem, skrzynia mogłaby być szybsza (lub mieć więcej przełożeń) ale ... przy moim normalnym użytkowaniu i okazjonalnym deptaniu do czerwonego pola wystarcza.
Dla mnie frajdą jest posiadanie auta dużego, stosunkowo mocnego, które zawsze mi się podobało, i które spełnia w zasadzie wszystkie wymagania jakie stawiam przed autem do codziennego użytkowania (nie bez znaczenia jest wielkość wnętrza pod 2 dzieci i niezaprzeczalna wygoda).
Ale rozumiem, inni mogą woleć auto w którym odbiją sobie nerki, po 0,5h jeździe przygłuchną a po zmianie biegów będą sobie obijać głowę o zagłówek. Różne ludzie mają potrzeby :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez PeKa » 14 cze 2016, 11:43

Różne, a dzięki temu jest ciekawiej :)

Człowiek się szybko do wszystkiego przyzwyczaja. Kombinowałem z tym zawieszeniem w C5, kombinowałem, wszyscy mówili "wydziwiasz" no i mieli racje. Polecono mi test. Przejechać się C5 i od razu wsiąść do innego auta. Chryste panie! Clio i P208 chciało mi połamać kręgosłup! Tam są jakieś amortyzatory? <rotfl>
No i wyszło, ze wydziwiam, przyzwyczaiłem się itp. :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez JohnnyB » 14 cze 2016, 11:52

Ja po Toledo, wyleczyłem sie z Gazu, aczkolwiek nadal dopuszczam to źródo zasilania.
Denerwowało mnie prawie codzienne stanie na stacji i tankowanie. W dieslu tego nie mam.
Aktualnie splam średnio 5,8 litra ON. Więc nie jest aż tak dużo, a jeez przynajmniej 5 dni bez wizyty na stacji.

Aczkolwiek nadal zerkam w strone czegoś dużego z USA, ale mnie krecą duże SUV'y i Pickup'y. Może niedługo coś przytargam z USA, a co :).....do końca roku będę wiedział czy się uda.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez PeKa » 14 cze 2016, 12:00

W moja butlę wchodzi 54l LPG. Pozwala mi to przejechać 8,5 razy dojechac do pracy i wrócić. Znaczna poprawa zasięgu porównując do GW (5.4 raza). Jadąc teraz w rodzinne strony tankuję raz i jeszcze zostaje :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez loockas » 14 cze 2016, 12:57

Grzyby napisał(a):Ale rozumiem, inni mogą woleć auto w którym odbiją sobie nerki, po 0,5h jeździe przygłuchną a po zmianie biegów będą sobie obijać głowę o zagłówek. Różne ludzie mają potrzeby


Popadasz w skrajność :) Na szczęście segmentów w motoryzacji jest znacznie więcej i nie trzeba wybierać między gokartem, a autosanem :)

Grzyby napisał(a):Dla mnie 11s do setki wystarcza


Podziwiam. Ja lubię mieć znacznie większą rezerwę pod butem. Zdecydowanie poprawia to jakość i komfort jazdy podczas przeróżnych manewrów. Z auta na auto wybieram coraz mocniejsze i mam nadzieję, że ten trend się utrzyma. Chociaż obecne osiągi w L3 mi w zupełności wystarczają.

Jeździłem już vanami z "dużym" silnikiem i tutaj nie ma żadnej różnicy w stosunku do mniejszych aut – stosunku mocy do masy nie oszukasz.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez brii » 14 cze 2016, 13:27

loockas napisał(a):Jeździłem już vanami z "dużym" silnikiem i tutaj nie ma żadnej różnicy w stosunku do mniejszych aut – stosunku mocy do masy nie oszukasz.

Pupohamowania w takim samochodzie w "amerykańskim stylu" może dawać inne odczucia kiedy po naciśnięciu gazu poślizg sprzęgła hydrokinetycznego powoduje, że silnik wchodzi na wysokie obroty przy okazji wygładzając bardzo charakterystykę (ba – wręcz gubiąc jej część). Ale jak pisze loockas – moc/masa to czysta fizyka i tego się nie przeskoczy.
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Bimbak » 14 cze 2016, 13:37

brii napisał(a):
loockas napisał(a):Jeździłem już vanami z "dużym" silnikiem i tutaj nie ma żadnej różnicy w stosunku do mniejszych aut – stosunku mocy do masy nie oszukasz.

Pupohamowania w takim samochodzie w "amerykańskim stylu" może dawać inne odczucia kiedy po naciśnięciu gazu poślizg sprzęgła hydrokinetycznego powoduje, że silnik wchodzi na wysokie obroty przy okazji wygładzając bardzo charakterystykę. Ale jak pisze loockas – moc/masa to czysta fizyka i tego się nie przeskoczy.

Bo pupohamownia jest wyczulona na moment obrotowy a nie faktycznie osiągi. Dlatego ludziom się wydaje, że mają szybkie diesle, a to tylko moment z turbiny ich w tyłek kopie.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Grzyby » 14 cze 2016, 13:38

loockas napisał(a):Popadasz w skrajność

z premedytacją ;)

loockas napisał(a): Ja lubię mieć znacznie większą rezerwę pod butem

yyyy, to ile taka Laguna kombi ma? Pewnie lżejsza od szóstki ale żeby jakoś "znacznie więcej"?

Mazda najmniej potrafiła 10,7, więc wielkiej różnicy nie widzę :P
Poza tym, nie przesadzajmy już. Takie porównania to mozna robić pomiędzy autami gdzie stosunek mocy do masy jest różny o 50 czy więcej procent, a nie takich gdzie jest to zbliżone.

brii napisał(a):moc/masa to czysta fizyka i tego się nie przeskoczy.

No to jest tak samo jak w szóstce. Kurde tyle lat jeździłem takim ospałym autem :P Jak mogłem to przeżyć??

brii napisał(a):Pupohamowania w takim samochodzie w "amerykańskim stylu" może dawać inne odczucia

To co Tobie daje frajdę? Zapisy na papierze? <co?>
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Bimbak » 14 cze 2016, 13:42

100kg robi dużą różnice w osiągach ... nie tylko na prostej – także w zakręcie.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez brii » 14 cze 2016, 13:45

Grzyby napisał(a):To co Tobie daje frajdę? Zapisy na papierze?

Jazda czymś bezpośrednim, co reaguje na moje polecenia bez żadnej zwłoki, stąd moja duża niechęć do amerykańskiej motoryzacji. Brak komfortu wcale nie jest jednoznaczny z jazdą czymś co jest bezpośrednie. Masa robi bardzo dużą różnicę w zakrętach i hamowaniu, przy przyśpieszaniu można poczekać odrobinę dłużej ale zawsze to będzie jednak dłużej ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Grzyby » 14 cze 2016, 13:47

Oj Tomek, no wiem. Już nie rób ze mnie takiego ignoranta.
Taki klocek się szybciej przewróci w zakręcie niż wyprzedzi Lagunę.
Ale ja nie mam zapędów wyścigowca. Wręcz nigdy nie miałem.
Zresztą na zlotach jedynie na ćwiartkę jeździłem bo moje auta do slalomu się kompletnie nie nadawały.

P.S. W normalnym użytkowaniu jakoś bardziej wolę auto cięższe niż lżejsze.

brii napisał(a):Jazda czymś bezpośrednim

Czyli negowaną przez Ciebie przed chwilą "pupohamownią"
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez brii » 14 cze 2016, 14:02

Grzyby napisał(a):P.S. W normalnym użytkowaniu jakoś bardziej wolę auto cięższe niż lżejsze.

Twój wybór.

Grzyby napisał(a):Czyli negowaną przez Ciebie przed chwilą "pupohamownią"

Wręcz przeciwnie. Taki amerykaniec od naciśnięcia gazu do reakcji to ma gdzieś ze dwa eony a pupohamownię oszukuje odgłosem – człowiek słyszy, że zaczęło bulgotać to mu się wydaje, że coś się dzieje a tu nic poza wzrostem obrotów.
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Bimbak » 14 cze 2016, 14:07

Grzyby napisał(a):P.S. W normalnym użytkowaniu jakoś bardziej wolę auto cięższe niż lżejsze.

Why? Większa masa jest przecież wadą samą w sobie z inżynieryjnego punktu widzienia.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez loockas » 14 cze 2016, 14:09

Grzyby napisał(a):yyyy, to ile taka Laguna kombi ma? Pewnie lżejsza od szóstki ale żeby jakoś "znacznie więcej"?


Po modzie 175km i 400nm, co powinno dac te 8,7s bo tyle ma wersja fabryczna 175km/380nm. Chociaż charakterystyka jest u mnie zdecydowanie lepsza niż w serii, jest bardziej płasko. I również nie traktuje tego jako wyścigówkę, ale uważam to za optimum do budy o tej wadze.

Dopisano 14 cze 2016 14:11:

Bimbak napisał(a):Bo pupohamownia jest wyczulona na moment obrotowy a nie faktycznie osiągi. Dlatego ludziom się wydaje, że mają szybkie diesle, a to tylko moment z turbiny ich w tyłek kopie.


Nie ukrywam, że tak jest. Z resztą tak samo jak w dużych wolnossakach gdzie moment też jest spory. Co nie zmienia faktu, że o ile te efekt nie jest tylko na chwilę, to osiągi są realne.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Grzyby » 14 cze 2016, 14:27

Bimbak napisał(a):Why? Większa masa jest przecież wadą samą w sobie z inżynieryjnego punktu widzienia.

Powinienem napisać "większe niż mniejsze", chociaż ... niekoniecznie :)
Zresztą, wolałbyś jeździć takim na przykład 350kg Aixamem czy 800kg Polo? (nie wnikam w moce silników czy osiągi).
W dużym i ciężkim aucie czuję się po prostu lepiej.


brii napisał(a):pupohamownię oszukuje odgłosem

czy
Bimbak napisał(a):pupohamownia jest wyczulona na moment obrotowy

to jak jest Maciek? Pupohamownia działa na uszy czy na resztę zmysłów również?
Widzę że u ciebie jest to jedynie słuch. Dziwne.

loockas napisał(a):Po modzie 175km i 400nm, co powinno dac te 8,7s

A to mnie zaskoczyłeś, nie wiedziałem. Dużo to lżejsze od szóstki kombi?
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez PeKa » 14 cze 2016, 14:31

Niespełna 60kg.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez Grzyby » 14 cze 2016, 14:39

PeKa napisał(a):Niespełna 60kg.

To dziwne w takim razie.
Powinienem w Borsku dostać łomot od krynia?? bo on miał 175KM vs. 152KM u mnie. A tu lipa.
Kurcze, może ja miałem mniej do setki niż 10,7s?
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez brii » 14 cze 2016, 14:39

Grzyby napisał(a):to jak jest Maciek? Pupohamownia działa na uszy czy na resztę zmysłów również?
Widzę że u ciebie jest to jedynie słuch. Dziwne.

Mariusz – momentami mnie osłabiasz, bo nie wiadomo kiedy trolujesz a kiedy nie kapujesz. Pupohamowania ogólnie daje się łatwo manipulować poprzez oddziaływania człowieka a nie realnymi osiągami. Mocne szarpnięcie chwilowej górki Nm człowiek poczuje i ma wrażenie, że zapiernicza, usłyszy hałas ma wrażenie, że szybciej jedzie. Na stoper takie zabiegi nie działają.

<lol> forum cenzuruje słowo "chwilo wej".
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Grzyby » 14 cze 2016, 14:47

Maciek, tylko to raczej Ty piszesz tak, jak w danym momencie Ci wygodniej.

Mnie chodziło o to:
Grzyby napisał(a):brii napisał(a):
Pupohamowania w takim samochodzie w "amerykańskim stylu" może dawać inne odczucia

To co Tobie daje frajdę? Zapisy na papierze?

Co Tobie daje frajdę? Nie są to Twoje własne odczucia jakie masz jeżdżąc danym autem? Jeśli tak, to czym one są jak właśnie nie ową "pupohamownią"?

Dopisano 14 cze 2016 14:49:

brii napisał(a):forum cenzuruje słowo "chwilo wej".

Czego to forum nie cenzuruje hahaha
Pamiętacie kilka dobrych lat temu jak się forum wywalało po wpisaniu w tekście słowa bodajże "python"?
Ile było szukania i kombinowania zanim znaleźliśmy na czaterii zresztą przy jakichś rozmowach o Monty Pythonie hahaha
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park