Czateria... 2021

[Krzemol]

Zimowe Nokiany na dużej miały bodajże osiem lat jak je wywalałem (tata kupował zaraz po zakupie auta), nie było na nich nic niepokojącego ale nie pamiętam z jakiej fabryki były.

[Grzyby]

Neonixos666 napisał(a):
Ostatnio przez 10 tyś zjadł litr oleju więc robi się ciekawie

Setka na 1000km to dużo? Alfa też coś tam sobie łylnie no ale 360tys na budziku więc jedna dokewka między wymianami mnie nie zbawi.

Gdybym nie miał GE to pewnie byłbym w szoku. Ale w szczycie Cronos potrzebował na trasie Kielce- Kraków – Kielce (czyli 240km) dolewki. Bo w 3/4 drogi z max schodził na min
Aleeeee – jakbym miał w Dacii robic dolewki to bym bez oliwy jeżdził.
253kkm i od wymiany do wymiany (ostatnio co 25kkm na LongLife bo same trasy lata) nie zaglądam ile jest oliwy. Z max spada po tych 25kkm na około 1/4 miarki.

Dopisano 14 gru 2022 20:41:

Jak chodzi o zaspy, śnieg i opony to zapraszam do nas.
Właściwości opony schodzą na drugi plan jak auto traci kontakt z podłożem z racji sunięcia podwoziem po coraz wyższych garbach z ubitego śniegu
Dzisiaj w nocy zaobserwowałem na wyświetlaczu -17 stopni. I niestety trasę 220km zrobiłem ... bez ogrzewania. Do nagrzewnicy węże gorące. Za nią, zimne. Musiała się cholera zatkać, bo nawet gaz się wyłączył (powrót z parownika idzie przez nagrzewnicę i niestety lipa, komp wyłączył instalkę coby parownik nie zamarzł.
Myślałem że tego nie przeżyję... Jakiś koc na szczęście znalazłem to nogi owinąłem.
Skoda już u mechanika, nowa nagrzewnica to całe 92zł ...
Szkoda jedynie że szlag ją trafił oczywiście wtedy, kiedy była najbardziej potrzebna.

[MrShaleck]

Z Nokianami WR D4 jest ten problem, że one chyba sa od dłuższego czasu made In Russia.
Krzywe, rozsypują się itp. I mają gdzieś reklamacje

[loockas]

Chyba je za wcześnie pochwaliłem. Złapałem gumę Zobaczymy jutro czy da się to połatać czy trzeba szukać nowych.

[Neonixos666]

Ha zatankowane pod korek za 6.45 godzinę stałem ale o złotówkę taniej

[marek]

Ha zatankowane pod korek za 6.45 godzinę stałem ale o złotówkę taniej

nie wiem czym się podniecać, Pb95 bez łaski kosztowała w poniedziałek 6,56

[Neonixos666]

Ha zatankowane pod korek za 6.45 godzinę stałem ale o złotówkę taniej

nie wiem czym się podniecać, Pb95 bez łaski kosztowała w poniedziałek 6,56

No to dziś zatankował byś na CyrcleK za 5.30

[Dominator]

Jak bym miał z pół baku do zatankowania to może i bym stał w kolejce ale dla kilkunastu litrów słaby deal. Jak to się mówi w wojsku. Yebac biedę

[Neonixos666]

Jak bym miał z pół baku do zatankowania to może i bym stał w kolejce ale dla kilkunastu litrów słaby deal. Jak to się mówi w wojsku. Yebac biedę

Jak bym wiedział że tyle mi się zejdzie to bym odpuścił ale jak już stanąłem w kolejce to wytrwam. Miałem trochę mniej niż pół baku dobrze że wywaliłem klapkę w baku to sprawnie poszło, inaczej jeszcze bym stał przy dystrybutorze .

[loockas]

godzinę stałem ale o złotówkę taniej

Zaoszczędziłbym ~30zł. Godzinę życia cenię trochę wyżej

Uf, opona połatana

[Neonixos666]

Uf, opona połatana

Drogo taka usługa na południu?

[loockas]

57.50 z wyważeniem na nowo.

[Neonixos666]

57.50 z wyważeniem na nowo.

ile kosztuje zmiana opon?

[marek]

Ha zatankowane pod korek za 6.45 godzinę stałem ale o złotówkę taniej

nie wiem czym się podniecać, Pb95 bez łaski kosztowała w poniedziałek 6,56

No to dziś zatankował byś na CyrcleK za 5.30

czyli oszczędziłbym jakieś 10zł bo tyle wyjeździłem od poniedziałku

[loockas]

Nie pamiętam. Chyba 120 albo 130zł płaciłem.

[Beny]

57.50 z wyważeniem na nowo.

ile kosztuje zmiana opon?

pew ie zależy od regionu i zakresu usług. Zawiozłem teraz 4 felgi 19lizem ,zdjecie opon i założęnie 150zl. Możliwe że mniejsze liczy tanie.
W wakacje za latanie po gwoździu 50pln.

[zadra]

dziś zatankował byś na CyrcleK za 5.30

Łe tam jakieś "cyrkle" – na normalnych stacjach paliwo się kupuje, szlachta się bawi – do pełna i to do 2-u zbiorników..

[JohnnyB]

Musiałbym faktur poszukać, ale tankowałem po 7 PLN Jeepa gdzie bak ma prawie 100 Litrów .
To były ciekawe wartości .

Jak był limit na Orlenie 50 Litrów a ja zatankowałem 93, to Pani myślałem że wyjdzie z siebie jak płaciłem .
Powiedziałem jej że jak bym chciał jechac do Konina to bym zalał 50 litrów, a ze mam kawałek dalej to zatankowałem neco więcej, nie bede dwa razy podjeźdzał

[Neonixos666]

po ,,normalnej" cenie czyli 7,45 i zalaniu całego zbiornika zapłacił bym prawie 450 zł. W trasie był by fajny dystans na takiej ilości paliwa ale teraz w zimę to szału nie ma

Dopisano 15 gru 2022 22:51:

W sumie jak bym oszczędnie jechał to dojechał bym prawie do Wenecji na jednym zbiorniku.

[Gib]

ja ostatnio metrem jeżdżę 6,80 dziennie