Czateria...cd

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez nemi » 27 maja 2016, 08:32

Wstawać lenie!
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez PeKa » 27 maja 2016, 08:41

ja wstałem, o 5.30. Pięknie się dziś jechało do korpo, D. Szlachecka – Mordor – 27minut :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez JohnnyB » 27 maja 2016, 08:48

ja też wstaje codziennie przez 7. Nieważne o której się kłade.
To i tak progres, wstawałem średnio 5:45 :P.

Z racji dnia "wolnego", za godzinkę, jak się sniadanko ułoży sztanga, potem miętka dzika do picia, wypad na jakiś dobry obiad, potem kino, zakupy i dom :).

Dziś kolejny dzień jazdy Miniakiem, może się te hamulce ułożą.....
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez brii » 27 maja 2016, 08:52

nemi napisał(a):Wstawać lenie!

Wstali – od godziny w robocie :(

PeKa napisał(a):Pięknie się dziś jechało do korpo, D. Szlachecka – Mordor – 27minut

No – jest pięknie – dzisiaj do fabryki dojechałem w 3 minuty, zero ludzi na ulicach i zielona fala :D
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez nemi » 27 maja 2016, 09:09

U mnie dzieci przed 6 już przychodzą.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Xenocyd » 27 maja 2016, 09:17

Ja sobie kulturalnie do 7:30 pospałem. Do roboty zszedłem schodami i wystarczy :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez Gib » 27 maja 2016, 09:57

ja wogóle dziś nie idę, za to byłem wczoraj do 23ej.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez nemi » 27 maja 2016, 09:57

Ależ mi się nie chce nic. Dzisiaj uzupełniam wszelkie raporty, czyszczę sprawy i znikam aż do środy :D. I to tej środy za ponad dwa tygodnie. Zamierzam zająć się socjalizacją kota oraz odwiedzić dwie Góry – Jastrzębią i Jelenią ;)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Grzyby » 27 maja 2016, 10:12

To ja dzisiaj wspiąłem się na wyższy poziom odchudzania – do roboty rowerem :)
Nawet żyję :P A na drogach faktycznie pusto.

A pobudkę miałem o 8 dopiero. Grzyb najmniejszy wylazł z łóżeczka i zaczął tradycyjny poranny obchód domu gadając na okrągło w sobie tylko znanym narzeczu <lol>
Po jakichś 20 minutach znudził się i zaczął śpiącego jeszcze Grzyba mniejszego zaczepiać :)
No i to była pora na wstawanie :D
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Dominator » 27 maja 2016, 11:21

Ja tez w pracy i to na 24h, ruch na ulicach spory. Cześć to pracujący, reszta zakupoholicy. Przecież jeden dzień wolnego był, więc pewno znowu tabuny w marketach.
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 23:36
Posty: 4920 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez Grzyby » 27 maja 2016, 11:46

Przedwczoraj chciałem kupić w Biedronce (mam do najbliższej 300m) wodę, sałatę, mleko i lody dzieciakom.
Podjechałem autem ok. 18 (z racji tych lodów) i nie mogłem znaleźć miejsca do zaparkowania (a parking jest wielki). Auta stały nawet na drodze pozostawiane.
W sklepie szał, pełniutkie wózki, niektóre rodziny/pary (wcale nie tacy nieliczni) miały każdy po wózku. I z tych wózków się praktycznie wysypywało.... I to nie były produkty "weekendowe" czyli jakieś grilowe czy w tym typie a WSZYSTKO.
Ludzi normalnie posrało. Jeden dzień wolnego i dostają najnormalniejszego pier.olca.

Nie rozumiem, przecież chyba nikt nie ma tak żeby mieć pustą lodówkę?
I na uj tyle tego? Półki z owocami, warzywami i pieczywem były puściuteńkie... Jakieś resztki pogniecionych pomidorów, porozszarpywane brokuły, kilka pozsychanych pietruszek... Masakra.
A jak jechałem dzisiaj rano do roboty to pod tą Biedronką znowu full parking. Nie ogarniam tego.

Przecież gdyby w tym kraju wprowadzono zakaz handlu w niedzielę, to doszłoby do zamieszek. A w soboty okolice marketów musieliby zamknąć dla ruchu samochodowego lub zorganizować objazdy...
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Xenocyd » 27 maja 2016, 11:55

No tak jest, że jakikolwiek dzień wolny = dziki tłum w sklepie.
Ja mam 50 metrów do najbliższej Żabki i dni wolne mi nie straszne, płaz handluje w święta od 9tej do 19tej :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez Dominator » 27 maja 2016, 12:23

Wczoraj pozamykane niby większe sklepy a pod niedaleka mi zabka ruch jak na bazarze, nie zdążyli zakupić w srode, patologia.. Odkąd się ożeniłem, mogę policzyć na palcach jednej ręki ile razy musiałem użyć dużego wózka w hipermarkecie, prawie zawsze mały koszyk a w lodówce nie brakuje mi pożywienia. Fakt że dość regularnie robię zakupy.
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 23:36
Posty: 4920 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez Grzyby » 27 maja 2016, 12:33

To ja często z wózkiem lecę (z 2 razy w tygodniu), bo zwykle kupuję wodę w 5l bańkach (minimum jedna dziennie idzie). Do tego karton mleka + jakieś [tiiit]. Niby niewiele ale ciężkie. No i zaleta – wózkiem pod auto się dotoczę bez pakowania w torby (których zwykle zapominam z auta <lol> )
A zakupy robię max. co drugi dzień albo i rzadziej.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez brii » 27 maja 2016, 12:35

Zapomniałem już co to zakupy w spożywczakach bo od 4-ego nocuję u rodziców z powodu remontu, mają magiczną lodówkę – zawsze coś w niej jest i nie trzeba niczego do niej wkładać <lol>
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Xenocyd » 27 maja 2016, 13:02

Lodówki rodziców tak mają, widocznie jak kogos urodzisz to na porodówce dostajesz taką magiczną :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez Grzyby » 27 maja 2016, 13:45

Xenocyd napisał(a):Lodówki rodziców tak mają

No, moi starsi mają zestaw.
Mama zawsze mówi "jak w tej w kuchni nie znajdziecie nic do jedzenia, to w tej na dole będzie". A obydwie pełne <glupek2>
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Xenocyd » 27 maja 2016, 13:55

I dlatego dzisiaj udam się do matki – w mojej lodówce raczej za dużo nie zostało, obiadu z tego zrobić się nie da, a samych browarów na obiad jeść nie wolno...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez PeKa » 27 maja 2016, 14:00

Też bym się udał, ale myśle, że w moim przypadku koszt dojazdu przewyższył by koszt zapełnienia lodówki <rotfl>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez Xenocyd » 27 maja 2016, 14:06

to ja pocisnę na już opłaconym bilecie miesięcznym, więc nie ma strat – jedynie czas trzeba poświęcić – ale lepiej jechać pół godziny tramwajem niż być głodnym :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park