Czateria... 2021
Przy używanym, nastoletnim aucie takie pisanie "albo rdza albo mechanika" to trochę pobożne życzenia. Jak się źle trafi to będzie jedno i drugie
To jest Mazda i korozję ma we krwi. Mimo wszystko mam na to wywalone, bo niewiele z tym mogę zrobić – dalej uważam, że to auto nie ma alternatywy w budżecie w którym chodzą używane egzemplarze. Zgnije to sobie kupię kolejną
3 lata już polatałem i wciąż jest pod co podłożyć lewarek, myślę że prędzej zamienię na ND niż realnie odczuje problem korozji tego egzemplarza. Poza tym inaczej się patrzy na samochód który używany jest okazjonalnie niż na samochód codzienny. Nie raz się zdarzało ze coś rozgrzebałem w MX-5 i stała sobie w garażu kilka dni, bo nie jest mi potrzebna na codzień.
Dziś moje dziecko dostało stypendium jako najlepsza uczennica w klasie. Ktoś ma gest (nie wiem skąd kasa pochodzi), ale stypendium wynosi 80 zł płatne jednorazowo. Szybka kalkulacja w pamięci i wychodzi mi 8 zł/miesiąc nauki
Ale widamo, dzieciak się cieszy z tak poważnej kwoty.
A jak już jesteśmy przy takich około naukowych rzeczach, to gadałem dziś ze znajomą z pracy z Danii. Jej syn skończył szkołę średnią i ma teraz dwa lata, żeby zastanowić się co chce w życiu robić i na jakie studia może się wybierze.
Państwo zatrudniło chłopaczka jako pracownika socjalnego i na rowerze sobie jeździ do różnych starszych ludzi – zrobić im zakupy, coś pomóc w domu itp. Otrzymuje za to 7300 zł/m-c.
Jednak nasze państwa dzięki gigantyczna przepaść.

Ale widamo, dzieciak się cieszy z tak poważnej kwoty.
A jak już jesteśmy przy takich około naukowych rzeczach, to gadałem dziś ze znajomą z pracy z Danii. Jej syn skończył szkołę średnią i ma teraz dwa lata, żeby zastanowić się co chce w życiu robić i na jakie studia może się wybierze.
Państwo zatrudniło chłopaczka jako pracownika socjalnego i na rowerze sobie jeździ do różnych starszych ludzi – zrobić im zakupy, coś pomóc w domu itp. Otrzymuje za to 7300 zł/m-c.
Jednak nasze państwa dzięki gigantyczna przepaść.
Neonixos666 napisał(a):te 2.4 w 159 chyba były najmocniejsze ponad 200 KM ?
210 ale z nimi już różnie bywało (pękające głowice), najlepsza opcja z Diesla w 159 to 2.0.
nemi napisał(a):Państwo zatrudniło chłopaczka jako pracownika socjalnego i na rowerze sobie jeździ do różnych starszych ludzi – zrobić im zakupy, coś pomóc w domu itp. Otrzymuje za to 7300 zł/m-c.
Jednak nasze państwa dzięki gigantyczna przepaść.
z tym, że tam bazowy arteon 2,0 190km kosztuje 364tys zł
Krzemol napisał(a):I tak i nie. 166 miała być najbardziej dopracowanym modelem w tamtych latach skutecznie burzącym mity o lawetach i dałem się nabrać
kup Giuliettę to się odczarujesz
Dopisano Cz cze 24, 2021 22:20:04:
nemi napisał(a):A auta są tam akurat strasznie opodatkowane...
nie tylko, skandynawia jest droga, ale ogólnie to są państwa socjalistyczno-komunistyczne – tzn wszyscy są w zasadzie równi, każdy jeździ golfem czy innym volvo, mało kogo stać na porsche, wielkie domy itp, ale też mało jest ludzi biednych bo nawet wykonując prostą prace spokojnie starcza na tego golfa
mi jakoś taki model państwa nie odpowiada, bo te 7300 dla gościa jeżdżącego rowerem do starszych ludzi bierze się z podatków tych co "dużo" zarabiają
"Profesor ekonomii z lokalnego uniwersytetu oświadczył, że nigdy nie oblał pojedynczego studenta, za to zdarzyło mu się oblać cała klasę. Owa klasa upierała się, że socjalizm może zadziałać: nikt nie będzie bogaty, ale też nikt nie będzie biedny, wspaniała równość. Wtedy profesor powiedział: dobrze, przeprowadzimy eksperyment. Wszystkie stopnie zostaną uśrednione tak, że każdy otrzyma taka sama ocenę. Nikt nie zawali, ale też nie będzie piątek.
Po pierwszym egzaminie profesor uśrednił oceny i każdy dostał czwórkę. Studenci, którzy przykładnie zakuwali, wkurzyli się. Ci, którzy nie robili nic, bardzo się ucieszyli. Przy okazji drugiego egzaminu leniwi studenci uczyli się jeszcze mniej, a pracusie postanowiły sobie odpuścić. Po egzaminie oceny zostały uśrednione i każdy dostał 3- Nikt nie był zadowolony… Po trzecim egzaminie wszyscy dostali lufy… Nikt nie chciał ciężko pracować, żeby podnieść oceny innym. Wybuchły kłótnie i niesnaski, studenci zaczeli sie nawzajem obwiniać o klęskę i lenistwo.
Eksperyment upadł, a profesor powiedział, że socjalizm też w końcu upadnie. Kiedy nagroda jest wielka, wysiłek i staranie, aby ja dostać, też będą wielkie. Jeśli jednak nagroda zniknie, nikt nie będzie ciężko pracował na osiągniecie czegoś, czego i tak nie ma.
ha a moja Renata przy awarii dojechała do mechanika i nie potrzebowała lawety 
marek napisał(a):kup Giuliettę to się odczarujeszja przejechałem nią 35tys km i tylko raz na lawecie jechała (i w zasadzie tylko wtedy się zepsuła)
Nie obraziłem się na Alfę generalnie, kiedyś na pewno chciałbym mieć Giulie. Giulietta też tam się gdzieś przewija w planach na następne daily.
Neonixos666 napisał(a):ha a moja Renata przy awarii dojechała do mechanika i nie potrzebowała lawety
też bym dojechał, tylko palił się check i turbina nie pompowała, więc zamiast 235 koni było może 100
Dopisano Cz cze 24, 2021 22:40:38:
Krzemol napisał(a):na pewno chciałbym mieć Giulie
rozważałem pół roku temu, ale o ile nie bałem się awaryjności, o tyle bardziej martwiłem się problemów z późniejszą odsprzedażą, szczególnie jak Stellantis zamknie markę
Trochę jest tak jak piszesz Marek, ale jednak ludzie miewają i fajne domy i niezłe auta 
Patrzyłem też na tego Arteona w DK. Minimum to felgi 19", kamera cofania jest w standardzie, pewnie inne są też różnice, ale duński znam słabo
. Tak czy inaczej to trochę cenę podbija, ale kosztuje on absurdalne pieniądze 
Patrzyłem też na tego Arteona w DK. Minimum to felgi 19", kamera cofania jest w standardzie, pewnie inne są też różnice, ale duński znam słabo

Jakbym się martwił sprzedażą kiedyś to bym 166 nie kupił a poszła w trzy dni
. Zresztą na Giulie pewnie jakiś alfista by się znalazł co by się z marką nie działo 
podobno VW jest zainteresowany kupnem Alfy
No były takie pogłoski ale teraz to raczej nie ma szans jak jest Stellantis. Kurde no mieszane uczucia bym miał
. Teraz nie mam problemu bo francuską motoryzację też lubię ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
marek napisał(a):Profesor ekonomii z lokalnego uniwersytetu(......)
Marek, ciężko jednak odnosić "eksperyment", który nie wiadomo czy się odbył naprawdę, a jest przywoływany przez Korwina, do funkcjonowania dojrzałego społeczeństwa w Danii czy Norwegii
nemi napisał(a):Patrzyłem też na tego Arteona w DK. Minimum to felgi 19", kamera cofania jest w standardzie, pewnie inne są też różnice, ale duński znam słabo . Tak czy inaczej to trochę cenę podbija, ale kosztuje on absurdalne pieniądze
najlepsza jest adnotacja na liście wyposażenia "ceny zawierają 150% podatku"

a Ty masz 18" u siebie ?
Udało się kolejną uratować.

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości